Strona 2 z 2
: pt, 6 paź 2006, 23:11
autor: Florek
Jak mi ciężko postawić moto na centralke to robie to na dwie tury, tzn:
najpierw staje na centralce pociągam za kiere i jak już czuje że dalej nie idzie to naciskam przedni hamulec, potem wystarczy już delikatnie bujnąć i staje bez problemu.
pozdrawiam
Florek
: wt, 10 paź 2006, 21:55
autor: kar
Też miałem problem z centralka.
Ale podpatrzyłem mechanika jak z łatwością to robi.
Gratuluje,że masz już to za sobą
Pozdrawiam
: czw, 7 gru 2006, 21:26
autor: qNTos
Przyznam szczerze że sam dzisiaj jestem po kilku nieudanych próbach postawienia B6 na centralkę

Może jutro dam radę

W sumie to niby prosta sprawa ale jak się nie ma praktyki to może faktycznie może sprawić troche problemów...
: wt, 12 gru 2006, 15:39
autor: Loser
Ja pocwiczylem najpierw na trawie - wiadomo - central nieco sie wbija w teren i jest latwiej. Warto choc raz tak sprobowac, by pozniej nie stracic rownowagi w krytycznym momencie
: wt, 12 gru 2006, 16:25
autor: Mateusz78
lewa reka trzymasz kiere za lewa raczke. kierownica skrecona na max w lewo. prawa reka lapiesz moto pod siedzeniem pasazera za uchwyt/rame/cokolwiek tam jest solidnego. prawa noga stajesz CALYM ciezarem na nozke (jest specjalnie wyprofilowana) i jednoczesnie podnosisz TYL motocykla prawa reka do gory. Motocykl sam wskakuje. Wazne, zeby motocykl byl lekko przechylony w Twoja strone, bo mozna zaliczyc glebe parkingowa, jesli ktos jest nikczemnego wzrostu.
A jak komus jest ciezko, to warto wyjezdzic wczesniej bak albo spuscic paliwo - zawsze to pare kilo mniej. :mrgreen:
: wt, 12 gru 2006, 21:56
autor: Monique
U mnie jest o tyle dobrze, że mogę złapać za stelaż na boczny kufer i jakoś da się te 240 kilo wrzucić na centralkę. Po pierwszej próbie szarpania przez jakiś tydzień leczyłam nadwyrężone mięśnie barku, ale już się udaje bez problemu, to bardziej kwestia techniki niż siły. Dotykam stopką ziemi, próbuję Suze lekko rozhuśtać, wskakuję na stopkę i dobrze jest

: wt, 12 gru 2006, 22:02
autor: Antoni
Hmmm...
Z tego co pamietam to juz jakies 2 m-ce temu, sukces w technice stawiania motocykla na centralke zostal osiagniety :roll:
: śr, 13 gru 2006, 01:35
autor: hikor
Mateusz78 pisze:lewa reka trzymasz kiere za lewa raczke. kierownica skrecona na max w lewo. prawa reka lapiesz moto pod siedzeniem pasazera za uchwyt/rame/cokolwiek tam jest solidnego. prawa noga stajesz CALYM ciezarem na nozke (jest specjalnie wyprofilowana) i jednoczesnie podnosisz TYL motocykla prawa reka do gory. Motocykl sam wskakuje. Wazne, zeby motocykl byl lekko przechylony w Twoja strone, bo mozna zaliczyc glebe parkingowa, jesli ktos jest nikczemnego wzrostu.
A jak komus jest ciezko, to warto wyjezdzic wczesniej bak albo spuscic paliwo - zawsze to pare kilo mniej. :mrgreen:
Mateusz78, kilka uwag.
1. Na pewno NIE SKRĘCAĆ kierownicy. Przy braku wprawy może to spowodować, że moto będzie stawało tylko na lewej nóżce podstawki centralnej. Jak wskoczy, to może się gibnąć na prawy bok i parkingówka zaliczona

albo (jeszcze gorzej) na lewy i zmasakruje nam kolano.
2. Na ramię podstawki należy stawać LEWĄ nogą. W razie utraty równowagi możesz się podeprzeć prawą. Odwrotnie jesteś uziemiony i moto zalicza paciaka.
3. Faktycznie, motocykl należy ciągnąć w górę a nie do tyłu (jak niektórzy radzą), gdyż w ten sposób znacząco zwiększa się siłę działającą na podstawkę, co ułatwia "wskoczenie" motocykla na swoje miejsce.
4. Motocykl powinien stać prosto, równomiernie obciążając obie nóżki podstawki. Jak ramię podstawki jest dobrze wyprofilowane z odp. "wykorbieniem" to wystarczy samo naciśnięcie stopą a ręce tylko asekurują nie wykonując żadnej pracy.
hikor
: śr, 13 gru 2006, 07:49
autor: Lechul
Też mi sie wydaje, że Shoti już dawno postawił moto i zimuja sobie w najlepsze (moto w garażu, Shoti w barze

)
A tutaj dalej tyrady trwają ?? I coś jakby chaos sie wkrada
hikor pisze:Oczywiście cały ciężar ciała na "pedał" centralki (prawa noga). Nie ma bata. Musi sam wskoczyć.
hikor pisze:Na ramię podstawki należy stawać LEWĄ nogą. W razie utraty równowagi możesz się podeprzeć prawą. Odwrotnie jesteś uziemiony i moto zalicza paciaka.
Prawa czy lewa ?? Czy to zależy od typu sprzeta :roll: ??
: śr, 13 gru 2006, 10:22
autor: hikor
Się gdzieś musiałem dziabnąć. :roll: LEWĄ oczywiście.
hikor
: śr, 13 gru 2006, 12:27
autor: Mateusz78
Korzystniejszy rozklad sil jest jesli przenosisz ciezar ta sama noga, co reka podnosisz ciezar. A wiec dla mnie to prawa zdecydowanie. Jesli mam cos podniesc prawa reka, to naturalne jest zaparcie sie prawa noga na podnozku. A co do kierownicy. Jesli ja zablokuje w maxymalnym lewym polozeniu, to sie nie giba i mam stabilniejszy chwyt. Ale kazdy moze miec wlasne wariacje stawiania motocykla. Moj imryczek wazy sporo. Jesli ktos ma lekki sprzet, to sam mu wskakuje na centralke.