Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy On Road, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...
Uściślijmy coś. Czy wymienili ci oba wałki rozrządu czy tylko dokonali jakiś regulacji. Kontaktowałem się z Gadimexem. Wymiana wałków z robocizną to jakieś minimum 1500zł. Pozdrawiam
U mnie w GS 500F na pierwszym przeglądzie w Gadimexie odrazu pwiedzieli że może byc potrzebna regulacja wałków i jkieś podkładki za któe trzeba zapłacić. Tak naprawde po regulacji po 1000 KM bardziej stukało na jałowym niż przed ...
Nie było czasu przed zimą podjechać do Gadimexu, a od wiosny samo przezszło
Gwarancja jeszcze ponad rok wiec czekam cierpliwie.
Wymienili wałki tak jak wczesniej pisalem. Czekałem na nie 2 tyg. A kosztami sie nie przejmowałem bo mam gwarancje. W tym samym dniu wymieniali też wałki w kolegi GS (z reszta razem je nabyliśmy) i też jest ok.
Gadimex tez prpoponuje mi te podkladki za 350 zl. Myslisz ze nie warto?Czy jazda z takimi stukającymi wałkami jest niebezpieczna dla silnika? Motocykl ma przejechane 7300km czy to możliwe żeby już trzeba bylo wymieniacć te wałki i to za 1500zl.(na gwarancji to jeszcze rozumiem bo to nie kosztuje)
Na początku też była rozmowa o podkładkach, ale pózniej mi powiedziano że Suzuki zaleca wymiane wałków. A że mnie to nic nie kosztowało a bardzo denerwowało to wymieniłem. I podobno z tym można jeździc i nic się nie stanie, nie wiem nie znam się. Ale można popaść w nerwice:)
Ja robię podkładki. O efektach napiszę na pewno. Swoją drogą to ciekawe że Suzuki odrazu zaleca wymianę wałków w nowych motocyklach?To trochę bez sensu. Poza tym co serwis to inna śpiewka i inna cena .Pozdro