Strona 2 z 2

: ndz, 15 maja 2005, 16:00
autor: JarekNF
Zrobilem dzisiaj 150 km i poza normalną pracą silnika żadnych innych atrakcji:)

: pn, 16 maja 2005, 08:58
autor: Pawel
Uściślijmy coś. Czy wymienili ci oba wałki rozrządu czy tylko dokonali jakiś regulacji. Kontaktowałem się z Gadimexem. Wymiana wałków z robocizną to jakieś minimum 1500zł. Pozdrawiam

: pn, 16 maja 2005, 09:16
autor: jarek^
Cześć,

U mnie w GS 500F na pierwszym przeglądzie w Gadimexie odrazu pwiedzieli że może byc potrzebna regulacja wałków i jkieś podkładki za któe trzeba zapłacić. Tak naprawde po regulacji po 1000 KM bardziej stukało na jałowym niż przed ...

Nie było czasu przed zimą podjechać do Gadimexu, a od wiosny samo przezszło :)

Gwarancja jeszcze ponad rok wiec czekam cierpliwie.

Ale po prostu te modele tak maja.

pozdrawim
j

: pn, 16 maja 2005, 11:45
autor: JarekNF
Wymienili wałki tak jak wczesniej pisalem. Czekałem na nie 2 tyg. A kosztami sie nie przejmowałem bo mam gwarancje. W tym samym dniu wymieniali też wałki w kolegi GS (z reszta razem je nabyliśmy) i też jest ok.

: pn, 16 maja 2005, 19:05
autor: Pawel
Gadimex tez prpoponuje mi te podkladki za 350 zl. Myslisz ze nie warto?Czy jazda z takimi stukającymi wałkami jest niebezpieczna dla silnika? Motocykl ma przejechane 7300km czy to możliwe żeby już trzeba bylo wymieniacć te wałki i to za 1500zl.(na gwarancji to jeszcze rozumiem bo to nie kosztuje)

: pn, 16 maja 2005, 20:25
autor: JarekNF
Na początku też była rozmowa o podkładkach, ale pózniej mi powiedziano że Suzuki zaleca wymiane wałków. A że mnie to nic nie kosztowało a bardzo denerwowało to wymieniłem. I podobno z tym można jeździc i nic się nie stanie, nie wiem nie znam się. Ale można popaść w nerwice:)

: wt, 17 maja 2005, 15:11
autor: Pawel
Ja robię podkładki. O efektach napiszę na pewno. Swoją drogą to ciekawe że Suzuki odrazu zaleca wymianę wałków w nowych motocyklach?To trochę bez sensu. Poza tym co serwis to inna śpiewka i inna cena .Pozdro

: śr, 18 maja 2005, 12:19
autor: dominGeS
No Hej!
a ja wymieniłem łańcuszek rozrządu i problem stukania zniknął:)
dodam,że od wymiany łańcuszka przejechałem ponad 600km.
Pozdrowionka

: śr, 18 maja 2005, 18:47
autor: Pawel
No i dobra. Na łańcuszek tez się zgadzam. Łańcuszek zakładałeś oryginalny. W którym serwisie. Z którego roku masz gs-a.Pozdro