Strona 3 z 3

Re: Hayka nie odpala :(

: czw, 26 wrz 2013, 16:18
autor: kolektor
Mnie czsem słabo odpalała hayka po długim postoju albo jak odpalałem kilka razy np.do sklepu 2km na stację 3km itd. Przyczyną byłuszkodzony rozrusznik po wizycie w serwisie problem zniknoł.

Re: Hayka nie odpala :(

: czw, 26 wrz 2013, 17:33
autor: Macias
nowe aku po naładowaniu (13.32) i odpaleniu pokazuje 14.44 czyli spoko.
ciekawostką też jest że stare aku leżące od kilku miesięcy w garażu po wpakowaniu do moto, niedoładowywaniu o po odpaleniu pokazuje 13.6-8 czyli troszkę mniej ale pewnie dlatego że jest słabsze samo w sobie (12.64).
Zostawiłem stare aku w moto i będę mierzył oba co się z nimi dzieje - zobacze jakie będą miały wskazania.

Re: Hayka nie odpala :(

: czw, 26 wrz 2013, 18:14
autor: arturssp
14,44V spoko, tyle może być.
A, że na starym niedoładowanym pokazuje 13,6 - 13,8V to też dobrze, akumulator pobiera większy prąd i działa ogranicznik prądu ładowania, dlatego napięcie mniejsze. Teraz wypadało by to stare doładować tak, żeby po odpaleniu było te 14,4V, bo puki co jest niedoładowane, a jak wiadomo akumulatory kwasowe ołowiowe bardzo nie lubią być nienaładowane. Jeśli masz jakiś prostownik/ładowarkę to podłącz i naładuj stary akumulator. Albo lepsza propozycja - usiądź na moto i zrób ze 200km nie gasząc - doładuje się na pewno :)
Po tym pomierz znów napięcia - rano po postoju i po odpaleniu. Wygląda na to, że miałeś po prostu lipny akumulator!..
Ale doładuj ten stary niedoładowany, niech się nie niszczy.

Re: Hayka nie odpala :(

: sob, 28 wrz 2013, 09:28
autor: Macias
Dzisiejszy pomiar: stare aku podlaczone caly czas do moto 12.27. Nowy 12.94.
Moto ponownie odpalilo na starym.

Re: Hayka nie odpala :(

: sob, 28 wrz 2013, 09:40
autor: arturssp
A nowy to ten co miałeś który padł, czy nowy teraz kupiony? Bo nie do końca wiem jakie masz teraz akumulatory... Ładowałeś ten stary jakąś ładowarką? Bo 12,27V to troszeczkę za mało, wygląda jakby nie był do końca naładowany. Doładuj go albo ładowarką, albo jeżdżąc tak, żeby pomiar napięcia ładowania podczas pracy silnika był te 14V, wtedy będzie naładowany do pełna. Aha, i jak odstawiasz moto na zimę, to trzymaj akumulator w ciepłym pomieszczeniu i raz na miesiąc podłącz akumulator pod ładowarkę na 12 godzin - żeby pokryć samorozładowanie, tylko ładowarka musi być taka, żeby napięcie końcowe ładowania wynosiło 13,8V (tzw napięcie pracy buforowej). Wtedy jeśli aku dobrej jakości to będziesz go miał na lata.

Re: Hayka nie odpala :(

: sob, 28 wrz 2013, 10:20
autor: Macias
Nowy to ten co kupilem wiosna. Starego nie ladowalem bo chce sprawdzic czy bedzie sie rozladowywal jak ten nowy. Jezeli sie okaze ze to wina nowego aku to je odesle i zakupie kolejny akumulator. Aku zawsze jest trzymane w cieplym miejscu na zime.