Zrób to sam: kable elektryczne w oplocie stalowym

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy Chopper i Cruiser, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...
ODPOWIEDZ
yogurt

Zrób to sam: kable elektryczne w oplocie stalowym

Post autor: yogurt »

Witam,

O ile przewody hydrauliki w oplocie można kupić, linki też - o tyle kupno przewodów elektrycznych w oplocie stalowym może nastręczać pewne problemy. Owszem, są, ale drogie i mało dostępne.

Chwila pomyślunku, przejrzenie dostępnych materiałów, trochę kombinowania i...

Proszę bardzo:
Potrzebne narzędzia i materiały:
Imadełko
Piła do metalu, brzeszczot, cęgi do prętów stalowych - no do cięcia coś (nie do ciecia, do ciecia nic nie mam)
Kombinerki wykombinowane z kombinatu
Scypcze z wąskim chwytem
Węże od wody np do baterii kuchennych (bo nie mają niebieskich ani czerwonych ciapków)
Koszulki termokurczliwe
Zapalniczka

Złapać końcówki węży od wody w imadełko.
Przy pomocy czegoś do cięcia usunąć końcówki z węży od wody. Najlepiej ciąć tuż poniżej blachy zagniecionej na wężu.
Przy pomocy kombinerek usunąć z węży pozostałości końcówek.
Odsunąć oplot węża od samego węża gumianego.
Przy pomocy scypczów złapać gumianego węża i wyciągnąć go z oplotu. To wymaga trochę kombinacji, bo ten oplot ma taką właściwość, że jak się go rozciąga wzdłużnie, to się mu przekrój zmniejsza, a jak się go ściska wzdłużnie, to mu się przekrój zwiększa. Więc należy ten oplot ściskać wzdłużnie. I wąż gumiany wychodzi jak ta lala.
W prawą rękę wziąć oplot, w lewą kable które chcemy mieć w oplocie. Następnie kable przepchać przez oplot pamiętając o ściskaniu wzdłużnym. UWAGA. Można na odwrót - kable w prawą, oplot w lewą.
Końcówki oplotu wygładzić w miarę możliwości. Można owinąć cieniutkim drucikiem miedzianym który się potem lutuje. Albo nie.
Koszulkę termokurczliwą nałożyć na jeden koniec oplotu i podgrzać przy pomocy zapalniczki.
Oplot złapać tuż poniżej koszulki termokurczliwej i mocno rozciągnąć wzdłużnie tak, żeby idealnie ucisnął kabelki w środku. Uwaga, im oplot mocniej rozciągnięty, tym ma mniejszą średnicę, i tym sztywniejszy jest.
Koszulkę termokurczliwą nałożyć na drugi koniec rozciągniętego oplotu i podgrzać przy pomocy zapalniczki.

Wuala.

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony wt, 22 lip 2008, 23:24 przez yogurt, łącznie zmieniany 1 raz.
covboy
Po drugiej stronie Mocy
Po drugiej stronie Mocy
Posty: 552
Rejestracja: pt, 11 kwie 2008, 14:22
Województwo: podlaskie
Lokalizacja: Supraśl

Re: Zrób to sam: kable elektryczne w oplocie stalowym

Post autor: covboy »

Hehe ... nie ma to jak ścisnąć wzdłóżnie scypczami węża gumianego :lol:
Ale się ubawiłem, no i patent niezły.

PS. Mam nadzieję że cieć do Ciebie też nic nie ma ;)
Hube

Re: Zrób to sam: kable elektryczne w oplocie stalowym

Post autor: Hube »

Yogurt, opis marzenie. Złota czcionka!
ERIC
Moderator
Moderator
Posty: 2193
Rejestracja: pn, 2 lip 2007, 17:47
Województwo: świat i okolice
Lokalizacja: Cannock UK

Re: Zrób to sam: kable elektryczne w oplocie stalowym

Post autor: ERIC »

normalnie Mc Giver :angry_smile:
należy sie :babe: za patent
GSX R 600==> Hayabusa K7 ==> 2 letni brak :moto: teraz K1600GTL L3
email i.wojtakowskimałpabtinternet.com
kom.+447588750375
Obrazek Nowe hobby
peper
BS Brother
BS Brother
Posty: 433
Rejestracja: wt, 29 sie 2006, 10:26
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Pszczyna

Re: Zrób to sam: kable elektryczne w oplocie stalowym

Post autor: peper »

nie ma słów jesteś wielki :D
Qvo Vadis
ODPOWIEDZ