wycieczka - sobota

[ziutekpl]

... w sobotę wyruszyłem przed siebie - oczywiście na motorze. Pokręciłem się po Oświęcimiu zwiedziłem nieco Wadowic, następnie pojechałem do Zawoji. Tu przy wejściu na szlak Markowe Szczawiny-Babia Góra postawiono super szałas, jest gdzie zaparkowac motory,za plecami płynie spory strumień, jest miejsce na ognisko, można nawet "wyprostowac kośći". Później wyruszyłem na przełęcz Krowiarki ,małą chwilkę połapałem promienie słoneczne, oczywiście kupiłem prezent dla ślubnej (oscypek) którego pomogłem zjeść na kolację . Na powrocie nie można było nie wstąpić do Suchej Beskidzkiej ma się rozumieć do karczmy Rzym na kwaśnicę (pierwszy i ostatni raz to jadłem).
I tak wyszło ponad 300 km, było wspaniale, może śmigniemy kiedyś do szałasu pod Babią Górę większą grupą.

[qgel]

byłem tam w dzieciństwie z chęcią powtórzyłbym spacer na górę w przyszłym roku podgrzejemy temat

[ziutecki]

Pokręciłem się po Oświęcimiu zwiedziłem nieco Wadowic,

Też często się "kręcę" po tych okolicach
Polecam w okolicy Park Miniatur w Inwałdzie i karpie w Zatorze (w okolicznych barach).

może śmigniemy kiedyś do szałasu pod Babią Górę większą grupą.

Chętnie się dopiszę do wycieczki.