Boska - gdzie jesteś !?!

[qgel]

Czy ktoś widział Boską ? jakaś cisza i marazm na forum :roll: :|

[Joker]

Zaginęła w akcji :mrgreen: :babe:

[adamo]

Boska, jest jak żaba, jak cieplej, to się uaktywnia.

[bruder]

Podejrzewam, że stoi w kolejce w jakimś motoryzacyjnym za akumulatorem

[krajek]

W Mińsku na pewno nie ma ! Jedno miasto mniej do przeszukania...:angry_smile:

[ERIC]

Na wyspie Interpol tez jej nie znalazł .

[snajper]

Wiosna ,wiosna Panowie,ptaszki przyleciały i śpiewają Boska gdzie jesteś?

[andluk]

Kilka dni temu widziałem ją w jaj garażu jak odpalaliśmy jej moto i następnego dnia jak był a u mnie w pracy pożyczyć aku... później odpaliła maszynkę i trudno było się dodzwonić bo ciągle śmigała

Myślę, że teraz tak samo.... odkąd usłyszała dźwięk swojej sv to banan jej z buźki nie schodzi i tylko czeka żeby zasiąść... :lol:

[Vais]

Kilka dni temu widziałem ją w jaj garażu jak odpalaliśmy jej moto i następnego dnia jak był a u mnie w pracy pożyczyć aku... później odpaliła maszynkę i trudno było się dodzwonić bo ciągle śmigała

Myślę, że teraz tak samo.... odkąd usłyszała dźwięk swojej sv to banan jej z buźki nie schodzi i tylko czeka żeby zasiąść... :lol:

No tak pożyczyła aku i tyle ja widziano. :mrgreen:

[andluk]

Kilka dni temu widziałem ją w jaj garażu jak odpalaliśmy jej moto i następnego dnia jak był a u mnie w pracy pożyczyć aku... później odpaliła maszynkę i trudno było się dodzwonić bo ciągle śmigała

Myślę, że teraz tak samo.... odkąd usłyszała dźwięk swojej sv to banan jej z buźki nie schodzi i tylko czeka żeby zasiąść... :lol:

No tak pożyczyła aku i tyle ja widziano. :mrgreen:

Na szczęście oddała przed zniknięciem

[Dany]

Myślę że szefowa wrócił i Boska już nie ma dostępu do kompika... :lol:

Albo mannia SV-eczki tak Ją ogarneła że BS to ona ma w P...rawej manetce...
Hehehe...

[boska]

aku jeszcze nie mam wiec nie mam was w manetce.. tylko trochę wyżej
szefowej też jeszcze nie ma - więc to też nie to..
no i halooo.. żabą też nie jestem :jezyk:
:babe: no w akcji zaginęłam.. nawet pary razy w życiu.. ale to tez nie to :mrgreen:



po prostu usłyszałam niepohlebną opinię na temat tego że zaczęłam pisać. nie ukrywam że moja aktywność wzmożyła się ostatnio, ale to dlatego że uświadomiłam sobię parę rzeczy.. jakiś czas temu ktoś napisał posta jak ważne dla niego jest bractwo.. i oczywiście skomentowało go parę osób, które również dochodziły do wniosku jak ważne jest w ich życiu. no i doszłam do wniosku że dla mnie też jesteście ważni.. że nie jest to już tylko jakaś tam strona, z jakimś tak forum.. że to nie są tylko ludzie.. to Bracia i Siostry.. to BRACTWO.

scyzor nie miałeś racji.. mówiłeś że nie wytrzymam że będę musiała napisać w końcu. nie miałeś racji.. nie muszę ale chcę :mrgreen:

[KROPEK]

:ok2: :cheers:

[snajper]

:beat: dla tych co pisza o Tobie niepochlebne opinie.

[bini]

Boska ja uwielbiam Twoją aktywność