Amor skretu w GSX-R

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy Super Sport, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...

Moderator: Emil

ODPOWIEDZ
EvilD
Strzelający z Rury
Posty: 819
Rejestracja: ndz, 5 cze 2005, 20:09
Województwo: -
Lokalizacja: Warszawa

Amor skretu w GSX-R

Post autor: EvilD »

Kilka czesci wymienionych, kilka w drodze... moze jeszcze, jakbym mial okazje, zainwestowac w amortyzator skretu. Pytanie do tych, co maja - czy az taka jest roznica w GSX-R z amorkiem np: HyperPro albo Ohlinsa? Bo drogie to jest a do tej pory nie mialem okazji zaobserowowac, zeby to co mam w czyms mi przeszkadzalo. Tzn, raz wyczulem, ze nieco mnie zwalnia w szybkich winklach i czasem, gdyby nie tlumik, to bym mial niezle shimmy.

Zlotego srodka oczywiscie nie ma, stad regulacja tego elementu. Pytanie, czy regulujac jestem w stanie cos zwalic w sensie, ze ustawie sobie za luzno i przy ostrym palowaniu zdazy sie, ze nie opanuje bujania kierownicy? I czy jest AZ TAAKA roznica, zeby tyle kasy na to wydawac?
<----. Ból trwa chwile, chwała jest na wieki.
<----|========================
<----'
Quake
BS Brother
BS Brother
Posty: 868
Rejestracja: pn, 30 sie 2004, 18:49
Województwo: lubuskie
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontakt:

Post autor: Quake »

Witam
Mam omortyzator skrętu Hyperpro z regulacją płynną i naprawdę jest różnica zwłaszcza gdy lubisz ostrzej polecieć, widziałem Twój filmik z jazdy i jeśli nie łapałeś do tej pory shimi to dziw bierze- amor naprawdę sie przydaje. Jak skręcisz go mocniej to troszkę ciężko po mieście natomiast w ostrym pałowaniu lub na gumie ostro sie przydaje zwłaszcza jak krzywo opadniesz albo za mocno odkręcisz na wyjsciu z łuku i będąc jeszcze w złożeniu podniesie koło przy opadnięciu amor wystabilizuje nie złamie kiery. Co do samych amorków niestety mój amor jest juz w drugiej gwarancji Hyper pro niby dobre ale juz drugi raz sie zeszczał jeśli juz kup z górną regulacja. Zresztą jak sie kupuje karbonowe błotniczki to i pewnie stać Cie na Ohlins a to najlepsze rozwiącanie. Pozdrawiam :-)
PS jak pojeździsz z kupowanym to stwierdzisz ze oryginał nadaje sie tylko do pralki :-P 8)
GSXR1000K5 - przyjacielowi sprzedany, super przerobione a raczej to co z niego zostało.
HUSKWARNA- CROSS tez sprzedany, ale kiedyś wrócę !!!
http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Suz ... 1000/50690
Jeśli wola kliknij http://www.pajacyk.pl/
EvilD
Strzelający z Rury
Posty: 819
Rejestracja: ndz, 5 cze 2005, 20:09
Województwo: -
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: EvilD »

Quake pisze:Zresztą jak sie kupuje karbonowe błotniczki to i pewnie stać Cie na Ohlins a to najlepsze rozwiącanie.
No kurde, ksywke sobie chyba zmienie na "karbon" albo jakos tak... Czlowiek laduje ostatni grosz i sie naslucha :) Jakby mnie bylo stac, to bym juz K5 jezdzil, albo nawet K6 - a ja po prostu probuje troche odroznic sprzet od innych, poki kasa nie idzie na benzyne...

Jeszcze pytanko apropos amorka, na ile wlasnie czesto zmieniasz ustawienie podczas jazdy, zeby sie oplacalo bulic dodatkowo za gorne mocowanie?
<----. Ból trwa chwile, chwała jest na wieki.
<----|========================
<----'
Quake
BS Brother
BS Brother
Posty: 868
Rejestracja: pn, 30 sie 2004, 18:49
Województwo: lubuskie
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontakt:

Post autor: Quake »

Witam
EvilD to nie był przytyk do karbonowego błotniczka a raczej żart , jak napisałem w poście gdzie go eksponowałeś bardzo mi sie podoba i chyba wszystkim. U mnie jest tylko obcięty tył i z pewnością nawet w 1/10 tak sie nie prezentuje jak twój.
Co do amorka można mieć go na dole bez górnego uchwytu choć jest tam nieco słaby dostęp - Ja tak mam, zależy jak masz wielką ręke i jak tam dla Ciebie bedzie uciążliwe. Nie wiem, osobiście nie wiele rególowałem do pałowania i na trasę można mieć skręconego na max. Zresztą nie wyglądasz na słabeusza to nie będzie dramatu , sam rozkręcałem amorka tylko na jakieś paradki motorkowe jak lawirancja była spora, poza tym człowiek sie spoko przyzwyczaja. Jeszcze jedno jak kupisz Ohlinsa dołóż na górny uchwyt taką biżuterią warto sie pochwalić.
Pozdrawiam 8)
GSXR1000K5 - przyjacielowi sprzedany, super przerobione a raczej to co z niego zostało.
HUSKWARNA- CROSS tez sprzedany, ale kiedyś wrócę !!!
http://www.polskajazda.pl/Motocykle/Suz ... 1000/50690
Jeśli wola kliknij http://www.pajacyk.pl/
figer
BS Brother
BS Brother
Posty: 1354
Rejestracja: sob, 29 paź 2005, 18:39
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Dobczyn

Post autor: figer »

Quake pisze:Jeszcze jedno jak kupisz Ohlinsa dołóż na górny uchwyt taką biżuterią warto sie pochwalić.
Pozdrawiam 8)
A jak wyjdziesz z pracy zeby wrocic na sprzecie do domu to bedziesz mogl wyraznie zobaczyc dziurki do jakich miales te bizuterie przykrecona - to jest jeden z powodow, ktory mnie powstrzymuje - szczegolnie w Warszawie :roll:
ObrazekObrazek
Bachmiński

Post autor: Bachmiński »

Poszukaj po necie a znajdziesz specjalne śruby , ala te do felg co sie jedna nie odkręca bez specjalnego ustrojstwa.
ODPOWIEDZ