Zapal proszę świeczkę
Zapal proszę świeczkę
Nie żyje mój przyjaciel Andrzej lat 48, zostawił żonę i trzech synów, śmialiśmy zawsze że jak coś to dajemy znać wszystkim znajomym a kiedyś tam w niebie powiemy sobie kto miał więcej światełek .Wspaniały facet ,zawsze gęba roześmiana ,marzył Mu się ścigacz ,niestety długo nie polatał przez babsko któremu się spieszyło do pracy i miało gdzieś zasady pierwszeństwa.Jeśli możecie zapalcie o 20 wieczorem świeczke dla Andrzeja (na pewno będzie liczył) Do Zobaczenia Brachu kiedyś tam na górze, lataj z naszymi starymi kumplami którzy już tam są
Re: Zapal proszę świeczkę
Nie poznałam osobiście.. ale zasmuciła mnie Tw wiadomość..
I ja zapaliłam świeczkę
I ja zapaliłam świeczkę
Re: Zapal proszę świeczkę
Dzięki Wielkie !!!umawialiśmy się na wyjazd z Andrzejem do Bałtowa on zresztą był pomysłodawcą, nic nie wiedziałem o wypadku który był na początku lipca spotkałem dopiero w niedziele rano jego synów i mi powiedzieli, kurcze chłopaki nie mieli sił nawet żeby znajomych powiadomić(no nie dziwie się)ani na pogrzebie nie byłem no i już razem nigdzie nie pojedziemy
-
- BS Brother
- Posty: 2783
- Rejestracja: sob, 16 gru 2006, 17:40
- Województwo: podlaskie
- Lokalizacja: Wólka k. Białegostoku
Re: Zapal proszę świeczkę
[*]
nie przeginaj nie jesteś z gumy
Marauder VZ800 99r sprzedany,obecnie brak
Marauder VZ800 99r sprzedany,obecnie brak