Dwa koła.

[kosik]

Cześć,tu kosik.
Wielu z Was mnie zna ,inni mniej.Ostatnio trochę u mnie krucho z jazdą na moto,to brak kasy,brak chęci ,trochę strachu po dwóch glebach,słowem ciśnienie mi spada.Znalazłem jednak swoją drugą pasję na dwóch kołach :love: :love: :love: Rower!!!!
Nie jestem bikerem zawodowym ,zaczynam przygodę na rowerku polskiej marki,góralu.Jazda sprawia mi przyjemność jednocześnie podnosząc kondycję,która również jest potrzebna na spotkania BS Może jest jeszcze ktoś ,kto podziela moją pasję w BS,mam kilka pytań odnośnie techniki jazdy,roweru od strony tech.i takie tam.
Zapraszam do dyskusji,do podzielenia się uwagami itp
Moje pierwsze pytanie to czy jest jakaś norma kręcenia pedałami(chodzi o częstotliwość góra dół)bo ja w zasadzie nie używam przedniego przełożenia,nawet pod górkę,największa zębatka -przód tylko tyłem zmieniam przełożenie a powiem ,że ambicja mnie zżera i chcę to robić na max.prędkości.Owszem ,schodząc w dół na przedzie kręcić jest lżej ale prędkość spada.
To tak na początek
Ciągle kocham motocykle Suzuki,żeby nie było
A i proszę bez jaj tu.

[Bolo]

Jak bez jaj to ja nie pisze, a tak na poważnie to nie pownno się jezdzic w takich zakresach przód 1 tył od 1-3, przód 2- tył 4-6, przód 3 tył 6-do końca, tak żeby łańcuch byl wjednej lini na zębatkach przód tył, . Mniejsze zużycie łańcucha i zębatek.

[kosik]

Ma to sens :shock: :shock: :shock:
Dzięki,ja tylko patrzę na osiągi nie na zużycie sprzęta.

[Bolo]

No ale nie ociera ci łańcuch o przerzutkę przednią??? jak masz przód 3 a tył 1

[Dany]

Wątek przeniesiony do odpowiedniego działu.

[Bolo]

Kosik pewnie napisał go w hydeparku bo rowery to nie motocykle

[Dany]

Kosik pewnie napisał go w hydeparku bo rowery to nie motocykle

nieważne czym, ważne z kim - jak ktoś lubi pedały to mi to nie przeszkadza

[Bolo]

teraz to powinieneś napisać poprawnie politycznie Geje, za pedały można do wiezienia iść zwłaszcza w Stolicy, no i w Słupsku bo tam takiego prezydenta mają ale nie odbiegajmy od tematu pedałowania bo się rozkręca jakkolwiek dla kogo to brzmi i się kojarzy. W sumie to niezłe hasło dla LGBT nieważne czym, ważne z kim.

[KROPEK]

Jestem kompletnym laikiem ale przygode z rowerem należy chyba zacząć tak jak z motocyklem, tzn. zapytać się samego siebie do czego mi on jest potrzebny, gdzie będę jeździł i po czym? Po płaskim czy po górkach, po piachu czy po asfaltach a potem dobrać pod danym kątem rowerek nie koniecznie "górala". Koniecznie natomiast trzeba dobrać odpowiedni rozmiar ramy. No i jest tak jak z moto czy autem im wyższa półka tym przyjemniejsza jazda !!

[Bolo]

To prawda rama najważniejsza ja troche urosłem i mam za małą.

[Bogdan1963]

Jeśli chodzi o gleby (nie zderzenia), to chyba wolę na motocyklu, bo zawsze się ubieram. Kumpel jechał z górki na rowerze (wiadomo krótkie spodenki, t shirt) miał pewnie ze 40 jak mu gostek wyjechał, (bo nie docenił prędkości), ten w panice zblokował przedni hamulec, (bo rower dobrej klasy) i przeleciał nad kierownicą. Cały bok siny, obdarty, krwiaki itp. Dorze że miał ten niby kask, bo mogło się skończyć jeszcze gorzej.
Wracając do rowerów, to polecam do rozważenia rower ze wspomaganiem elektrycznym. Wiem, że to przeczy idei kolarstwa, ale jak kiedyś się przejechałem, to spodobało mi się. Na prostej jedzie się znacznie szybciej (jak się tam gdzieś wlutuje opornik czy coś, to pomaga również po przekroczeniu 25 km/h) , a pod górkę, to już rewelacja. Do tego dużo większe dzienne przebiegi. Jest to tylko sugestia i jeśli komuś zależy na pedałowaniu, to nie ma tematu.

[ziutecki]

A będzie wiersz o rowerach?

[kosik]

Nie szukam roweru, mam jaki mam, pytanie brzmialo :by jechać max szybko, starać się kręcić w miarę tym samym tempem i szukać przełożeń do tego czy zwyczajnie na jak najwyższym ale kręcić wolniej i jednocześnie z większym wysiłkiem?

[Bolo]

Jak szybko najcieższe przełożenie chyba a jak chcesz z brzucha zrzucic to lekkie i gejować jak chomik

[szahmat]

Szanuj swoje stawy. Bolo ta rama za mała czy za chuda ?