Strona 1 z 1

Sv 650S niezłe jaja...

: pt, 24 mar 2006, 22:20
autor: Kynias
Witam wszytskich.

Jak już wspomniałem mam mały problem z sv. A mianowicie: dzisiaj przejechałem jakieś 25km bez najmniejszego problemu, poczym motocykl stal na dworze 3h (Poznań temp ok 4 st...). poczym jak go odpaliłem jakoś tak dziwnie chodził-no ale nic musiałem ruszać i wtedy się zaczęło – strasznie szarpał, w ogóle nie chciał się wkręcać na obroty (nawet na luzie) - o przyspieszeniu szkoda mówić a na dodatek co chwile gasł i nie chciał odpalić, dopiero za którymś razem odpalał przejechał kawałek max 1km i znowu gasł... Aż końcu końcu zdechł i nie chciał
odpalić. Wyjechałem prawie calu aku - po czym pojawił się kumpel, na pycha odpalił i zaczął normalnie pracować (równo) i przyspieszenie wróciło, nie gasł... No i jakoś udało się dojechać do domu :) hmm naprawdę nie mam pojęcia co to było? może wy wiecie? Aha jeszcze jedno - dwa razy mi tłumik strzelił...

Co myślicie?
Pozdrawiam z góry dziex za wszelkie info...

: sob, 25 mar 2006, 18:38
autor: figer
Kynias - nie duplikuj postow na obu forach :evil:

: sob, 25 mar 2006, 20:02
autor: voti
Krynias no to nie jestem sam :|

U mnie praktycznie to samo.

Temp 5+, 10 km przejechane i brak mocy 2 prawe gary nie palą i gaśnie potem tylko na ssaniu dojechałem do domu.

Dzisiaj odpalam moto qra palą tylko 2 lewe gary, wyjąłem świece prepaliłem wyczyściłem i po jakimś czasie odpali na 4 pochodził ładnie na ssaniu 10 minutek potem ssanie wyłączyłem ładnie trzymał ok 1000 i zdechł po chwili i juz go nie uruchomiłem tylko tłumik strzelił 3 razy :|

: ndz, 26 mar 2006, 08:15
autor: Kynias
Uuuu
Mi te cyrki dzialy sie w piatek - ledwo do chaty dojechalem...
A jak jezdzilem w sobote prawie 30km to wszytko bylo super - odpalal na dotyk, w czasie jazdy ani razu sie niezdlawil no i mial pelna moc...
Juz sam niewiem co mam o tym myslec...

Umnie dojscie do swiec jest tradiczne - tzn do jednej (musze odkrecic owiewke i chlodnice i dopieo moge luknac w swiece :/) ale chyba bede musial to zrobic (tzn wymienic swiece na nowe - juz sa kupione...)

A pozatym w poniedzialek jak pogoda dopisze jade do serwisu niech lukna co jest grane - jak bede cos wiedzial dam znac...

Pozdro

: ndz, 26 mar 2006, 10:47
autor: dominGeS
proponuje koleżkom wymienić świeczki i będzie dobrze.Szczególnie znane są mi objawy o których pisze voti,też tak miałem.wymiana świec rozwiązała mój problem:)

: pn, 27 mar 2006, 13:32
autor: Kynias
Moto pali na dwa gary - wiec tak jak powinien ale jest słaby...

Dzisiaj odstawilem do serwilu.

Na regulecje i czyszczenie gaźników...

Zobaczymy czy to cos zmieni - mam nadzieje ze tak.


POZDRAWIAM

: wt, 29 sie 2006, 21:08
autor: herbatnik
Świece, wartość cieplna :wink:

: śr, 30 sie 2006, 10:16
autor: Macias
swiece moga nie byc glowna przyczyna !! wydaje mi sie ze powinienes zmienic kable i fajki odrazu. moga byc gdzies przetarte i jak jest wilgoc to moto wlasnie tak reaguje !!
pozdrawiam

: śr, 30 sie 2006, 11:40
autor: Kynias
ludzie patrzci na date zalozenia postu...

Juz dawno nieaktualne - przyczyna znaleziona :) a sprzet sprzedany :P

: śr, 30 sie 2006, 11:54
autor: studi
dokładnie !!

panowie Bracia zwracajcie uwagę na daty!!!