LS650 zagadnienie elektryczno-silnikowe

[bubu srubu]

czy ktoś miał lub wie co może być przyczyną - przy 1szym odpaleniu danego dnia po naciśnięciu start nic się nie dzieje, po 2gim jakby lekka zwłoka i pali , potem już pali normalnie

[bubu srubu]

chyba poprostu brak, zły styk, poczyszczę może pomoże

[Bogdan1963]

Myślę, że przekaźnik rozrusznika się zaciera.

[bubu srubu]

a gdzie go szukać i jak sprawdzić ?

[Bogdan1963]

Gruby kabel plusowy z akumulatora idzie prosto do niego, a po drugiej stronie odchodzi kabel do rozrusznika. Przychodzą do niego jeszcze 2 kable Jeden to masa, a drugi sterowanie od startera na kierownicy. Weź kawałek kabla i z jednej strony trzymaj na plusie akumulatora, a z drugiej dotykaj do styku tego kabla od sterowania. Jeśli zadziała od razu poprawnie, to trzeba szukać (czyścić) styki na włączniku startera, albo na tym czerwonym.
Jeśli przekaźnik nie zaskoczy za pierwszym razem, to on jest popsuty. Chyba nie da się go rozebrać, ale może jakieś WD 40 by pomogło.

[bubu srubu]

dotknąłem i od razu startnął czyli jest ok (trochę się wystraszyłem bo nie pomyślałem, że zadziała przy wyłączonej stacyjce ) , czyli czyszczę styki na włącznikach na kierownicy i powinno być ok, dzięki imienniku

[Bogdan1963]

Nie ma sprawy. Między innymi po to jest to forum.

[bubu srubu]

popsikanie sprajem nie pomoglo, problem wrocil, chcialbym sprawdzic czy winny jest przelacznik na kierownicy, wymontowalem go, ktore kable w kostce do ktorej wpina sie kabel biegnacy do przelacznika na kierownicy zewrzec zeby sprawdzic czy startnie?

[zeno74]

Mozesz zewzec napewno moto nie eksploduje ewentualnie jak nie ten kabelek to spalisz bezpiecznik lub tylko ostro zaiskrzy

[bubu srubu]

Gruby kabel plusowy z akumulatora idzie prosto do niego, a po drugiej stronie odchodzi kabel do rozrusznika. Przychodzą do niego jeszcze 2 kable Jeden to masa, a drugi sterowanie od startera na kierownicy. Weź kawałek kabla i z jednej strony trzymaj na plusie akumulatora, a z drugiej dotykaj do styku tego kabla od sterowania. Jeśli zadziała od razu poprawnie, to trzeba szukać (czyścić) styki na włączniku startera, albo na tym czerwonym.
Jeśli przekaźnik nie zaskoczy za pierwszym razem, to on jest popsuty. Chyba nie da się go rozebrać, ale może jakieś WD 40 by pomogło.

rozebralem i wyczyscilem przelacznik na kierownicy, nie zauwazylem zeby cos bylo nie tak, podlaczylem i dziala ale slychac tylko glosny stuk ale nie kreci, czyli ten przekaznik rozrusznika padl? zapomnialem go sprobowac jak przedtem na krotko , przy nastepnej wizycie sprawdze
ten stuk to chyba dekompresator
to jednak przekaznik, dzis spialem na krotko i nie dal znaku zycia, wymontowalem go (dolna sruba 1,5h jakis dostep niby jest ale sruba pod tak idiotycznym katem ze klekajcie narody) w srodku pod guma i na wiazce bylo sporo wilgoci pewnie to go zabilo

[bubu srubu]

wymienilem przekaznik, dziala, ale problem nie zniknal calkiem, po nacisnieciu startera nie zawsze kreci, tak jakby nie zawsze stykal wlacznik, nie mam pomyslu, pozostaje chyba wymiana przelacznika na kierownicy w calosci bo nie sadze by mozna bylo kupic sam wlacznik startera

[bubu srubu]

sprawa sie chyba wyjasnila (tak mi sie wydaje) ten nowy przekaznik zamiennik ma chyba troszke dluzsza zwloke zanim zalapie niz orginal, jak dluzej przytrzymam starter to kreci za kazdym razem

[bubu srubu]

dalszy ciag sprawy jest taki ze po wymianie przekaznika i wyczyszczeniu stykow przelacznika problem pozostal wiec rozgladam sie za przelacznikiem bo ewidentnie w nim jest problem , moze znajde w lepszym stanie