BRACTWO SUZUKI

albo ja jestem za szeroki albo szkielka sa za blisko osi bo ja w nich widze w zasadzie albo swoje rece albo pobocza....

Czy wy macie takie problemy z lusterkami??

w poprzednim moto K nie mialem tego problemu...
a teraz daje manetka ile fabryka dala zeby mnie nikt nie bral z prawej
a moze lusterka sa przewidziane do pozycji twarza w zegarach?
no kamikaze boski wiatr.....

Witam
Na mojej SV650 musze się wychylać, by cokolwiek zobaczyć w lusterkach. W normalnej pozycji widze własną kurtkę.
Planuje juz zakup nieserynjych lusterek z dłuższymi ramionami. Ten typ juz tak ma, zdaję się

Pzdr

Powiem tak - w GS 550, gdzie miałem tradycyjną kierownicę i tylko odrobinę większe lusterka komfort "widzenia" był większy. W GSX 750 kierownica połówkowa, lustra inaczej rozmieszczone, pozycja też bardziej leżąca i przez pierwsze kilkadziesiąt kilometrów, to się odwracałem przy zmianie pasa, bo zanim się przyzwwyczaiłem i je odpowiednio ustawiłem, to już ze 3 razy bym pod auto wjechał, które było w "martwej strefie" po moim ustawieniu zwierciadełek :|

Pozdr.

O kurcze a myślałem że to ja jestem taki szeroki w barach że zasłaniam lusterka

W GSX-ie (Imbryk) jest na to bardzo prosty, ale i skuteczny sposob
Odkrecasz lusterka, bierzesz kawal grubego (2-3 cm) plastiku i wypilowyjesz podkladki.
Pozniej tylko dluzsze sruby, skrecasz i wyglada, jak by mialo tak byc od poczatku
W moim moto zrobiono juz tak w Niemczech, wiec to patent ponadnarodowy

Jeden z czesciej poruszanych tematow na SV650.org
Popularne sa akcesoryjne podkladki ktore przykreca sie w miejsca lusterek i dopiero do nich lusterka. Daje to jakies 5 cm na strone.

mam w gs ten sam problem ale wyciagnałem z srub tcyuh z przodu
podkładki i dałem do tych bardziej z tyłu także są bardziej odchylone
ale marny efekt
chyba pomyśle nad tym plastikiem..

Witam! W normalnej pozycji w lusterkach widzę tylko swoje łokcie, więc trzeba się wychylać to w prawo to w lewo... Normalnie widzę tylko wtedy, gdy mam brodę na baku. Pozostaje kupić albo lusterka z dłuższymi ramionami, albo "przedłużacze" do seryjnych ramion (zwykle kilka cm). Ale w sumie można się przyzwyczaić, choć wygodne to nie jest. pozdro

tak jak wszyscy, widzę głównie łokcie ale nabrałam odruchu żeby je przyciskać do ciała jak patrzę w lusterko - wtedy coś widzę
przedłużenie lusterek o parę centymetrów jest dobre w Niemczech, u nas nie tak bardzo - jak się będziecie przeciskać między samochodami ?
pozdr,

Loser zrobisz jakies zdjecia tego patentu co masz?nie rozumie troche o jaki plastik chodzi? poprostu podkladka z plastiku?

Sory za offtopic ale może kup sobie takie jak miałem w GS , nazywałem to "lusterka aerodynamiczne" . Duże i szerokie , ale jak przekraczasz 120 to same składaja sie pod naporem powietrza :lol: :lol: :lol: może dlatego mój GS był taki szybki ... zanim wywaliło panewki :lol:


edit : HAHAHAH to był żart !! po prostu były tak guwniane że sie składały



EDIT 2 : pomyś czy nie da rady tych z B6-12S po 2002 , ja w nich widze wszystko (oprócz łokci )

Jakis link znalazlbys? prosze :*
zdjecie lub cos?