GSX-F - naciaganie lancucha

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy On Road, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...

Moderator: bohas

Loser

GSX-F - naciaganie lancucha

Post autor: Loser »

Czy moze mi ktos podpowiedziec, w ktorym miejscu mierzy sie naciag lancucha w GSX-F 750 F i ile cm powinno wynosic ugiecie?

(zeby nie bylo - mam serwisowke, ale poki co jeszcze jej nie wydrukowalem, a moj komputer srednio radzi sobie z takim duzym pdf-em, wiec odszukanie tej informacji zajeloby wiecej czasu, niz napisanie tego posta :) )
cziton
BS Brother
BS Brother
Posty: 620
Rejestracja: sob, 21 sty 2006, 14:36
Województwo: -
Lokalizacja: Straszyn SUZUKI Squad

Post autor: cziton »

Jesli nacisniesz palcem (mniej-wiecej) na srodku dlugosci miedzy zebatkami to lancuch powinien sie wygiac ok 15mm w dol i gore.

Pozdrawiam.
Kiedy siędzę na maszynie totalny czuję luz
Włączam silnik, daję kopa, za mną tylko kurz.
tel. 608416704 Spik,GG 2677557
GSX 600F - sprzedana
SV 1000S K3/K4 - sprzedana
gruby

Post autor: gruby »

przyjedz dzis na parking to Ci zrobimy :)
Rzeźnik

Post autor: Rzeźnik »

ja mam podobny dylemat- w GS ie jak ustawię naciąg łańcucha jak głosi serwisówka to po obciążeniu go moim ciężarem napręża się i nie ma wtedy już praktycznie żadnego luzu. Gdy dosiadają go już dwie osoby jest jeszcze gorzej... jak zatem naciągnąć go? To chyba niezbyt dobre gdy jest tak naciągniety?
lukaszny

Post autor: lukaszny »

A naciag wedlug serwisowki ustawiasz "na kolach" czy na centralnej stopce? Mnie uczono, ze naciag nalezy zweryfikowac po posadzeniu na nim kierowcy.
Rzeźnik

Post autor: Rzeźnik »

lukaszny pisze:A naciag wedlug serwisowki ustawiasz "na kolach" czy na centralnej stopce? Mnie uczono, ze naciag nalezy zweryfikowac po posadzeniu na nim kierowcy.
ustawiałem na bocznej stopce, bo robiłem to sam i chciałem żeby choć trochę ciężar moto mi pomagał. Potem jak zobaczyłem,że jest bardzo napięty to poluzowałem. Tak ustawiłem, że jak dwie osoby siedzą to jest bardzo delikatny luz rzędu kilku milimetrów. Za to jak się go ustawi na kołach bez obciążenia mięsem to luz jest większy nisz podaje książka (około 35mm w obie strony) Zastanawiam się czy dobrze zrobiłem?
ODPOWIEDZ