Wydech kompletny, a sama puszka

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy On Road, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...

Moderator: bohas

malybdg

Wydech kompletny, a sama puszka

Post autor: malybdg »

Witam
Od ok. 3 tygodni szukam, czytam, pytam co do tłumików.
Generalnie rzecz w tym, że mam możliwośc kupienia samej puszki wydechu lub kompletnego wydechu z kolektorami za ok. dwa razy tyle.
Tutaj pytanie do Was, jaka jest wyższość kompletnego układu wydechowego nad samą puszką z dorabianą przejściówką.
Czy wyższość kompletnego układu jest na tyle istotna, by zapłacić dwa razy więcej.

Bardzo dziękuję z góry za sugestie
Pozdrawiam
Przemo
gruby

Post autor: gruby »

to zależy czego oczekujesz ...

kompletny układ wydechowy, dedykowany dla motocykla zmienia krzywe momentu i mocy ...
przy odpowiedniej regulacji motocykl zyskuje przyspieszenie w dolnym zakresie obrotów i równomiernie, liniowo oddaje moc ...

w motocyklach gaźnikowych konieczne (w przypadku układu wydechowego) jest regulacja gaźników, zmiana dysz (Dyno-Jet'y) i można jeszcze filtr powietrza K&N założyc ...

sama puszka ogranicza sie do dźwięku motocykla :)
malybdg

Post autor: malybdg »

Czyli przy wymianie kompletnego układu jest konieczna regulacja silnika, zmiana dysz?
Mój moto to SV-ka 650 z 2002, mówiono mi, że ten sprzęt nie wymaga regulacji, bez względu na to czy zmieniam puszkę czy cały kolektor.

Co do tego, czego oczekuję, mocy na pewno nie, uczę się dopiero SV-ki. Chodzi o wydobycie walorów dźwięku Vki.
Cały kolektor biorę pod uwagę z jednego względu, montaż puszki wiąże się z cieciem oryginalnego kolektora, a chciałbym bezkolizyjnie móc wrócić w razie potrzeby do oryginału.

Pozdr
Bachmiński

Post autor: Bachmiński »

2002 jest na gaźnikachz tego co pamientam , od 2003 jest wtrysk i wtedy nie potrzeba regulacji.
gruby

Post autor: gruby »

to powiem tak ...

regulacje i wymiany są niepotrzebne TYLKO jeżeli motocykl jest na wtrysku.
figer
BS Brother
BS Brother
Posty: 1354
Rejestracja: sob, 29 paź 2005, 18:39
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Dobczyn

Post autor: figer »

gruby pisze:to powiem tak ...
regulacje i wymiany są niepotrzebne TYLKO jeżeli motocykl jest na wtrysku.
Tutaj polemizowalbym jezeli chodzi o wymiane calego ukladu wydechowego - wydaje mi sie, ze wtedy trzeba myslec o Power-Commanderze, bo komputer moze sobie nie radzic z takimi dawkami paliwa i powietrza - ale nie jestem ekspertem i jestem otwarty na polemike.

Tak jak pisalem Ci na PW i jak pisali przedmowcy:
Wymiana calego ukladu wiaze sie rowniez z wymiana filtra na K&N (min. 277 PLN) + DynoJety stage 3 (min. 359 PLN) + regulacje - dosc kosztowne - najlepiej z hamownia.

Proponuje wymiane samej koncowki wraz z kolektorem laczacym nie od kowala, ale poszedlbym w oryginal, bo jednak to musi wygladac.
Pozatym nie obawialbym sie tak bardzo ciecia oryginalu bo:
1. LeoVince proponuje czesc pozwalajaca na powrot do oryginalu - jest to klasyczna krotka rurka z dwiema obejmami na koncu. Mozna tez spiac uklad za pomoca szerokiej obejmy.
2. Juz 2 razy byly na allegro oryginalne wydechy w cenie do 200 PLN - wiec zawsze mozesz zainwestowac jak koniecznie bedziesz chcial nieciety.
ObrazekObrazek
malybdg

Wydech kompletny, a sama puszka

Post autor: malybdg »

Dzięki wszystkim za odpowiedź, klamka zapadła na rzecz samej puszki.
Pozdrawiam, nie omieszkam się pochwalić efektami audio jak już zamontuję.

Pozdrawiam serdecznie
Przemo
mario33

...

Post autor: mario33 »

Ty sie kolego figera słuchaj, on z SV to Ci wyczaruje i prom kosmiczny... Samą blachą mosieżną...


Sorrki figer, bracie, nie mogłem się powstrzymać :)
Loser

Post autor: Loser »

Podobnie w GSX-F - po zalozeniu wydechu wszystko bylo OK, ale dla pewnosci pojechalem na analize spalin.
malybdg

Post autor: malybdg »

Panowie, to jak to jest. Trzeba w SV-ce założyć KN + dysze po wymiane wydechu i kolektora ? Czy nominalny filtr nie pociągnie ?


Pozdr
Przemo
Bachmiński

Post autor: Bachmiński »

najlepiej z hamownia.
Racja , jak by mi ktoś proponował taką ingeręcje w moto bez testu na hamowni to bym go chyba wyśmiał. Skończyło to by się w najlepszym przypadku brakiem zmian , albo totalnym rozregulowaniem moto. Jak dyno to koniecznie hamownia !
FRYC74

Post autor: FRYC74 »

ja mam samą puszke i jeździ :lol: :lol:
ODPOWIEDZ