Tak jak widzieliscie już w postach , Kropek z bydzi wylądował na wybrzeżu na przedłużonym pobycie . Wybrał sobie jeden z mniej znanych pensjonatów .
Leży w wojewódzkim (ul.Kartuska) na ortopedii ( blok C ) sala 112 .
Wczoraj wpadłem z żoną do niego podtrzymać go na duchu , ale to on nam opowiadał różne śmieszne historię .

Samopoczucie ma dobre ( twardy musi być ) . Co prawda odwiedziny oficjalnie są do 17.00 (teoretycznie pojedyńczo ), ale udało mi się dostać po pracy przed 20.00 .
Zabieg składania łokcia w dniu wczorajszym został przełożony na środę .
Gorąco zachęcam do odwiedzin naszego brata , niech mu czas szybko popłynie i po ranach zostanie tylko w pamięci gościnność wybrzeża .
Pozdrawiam
AdamOSA
Simson SR2,WSK,JUNAK,XS400(jeszcze nie wiedziałem że SUZI jest najlepsze),GSXR400 - wynalazek , małżeństwo , chwila nieuwagi żony - GSX1300R
No i jest wymarzony pierdopęd na tor !! ( w 2012 niestety zdrada

)
A do wiosny na DR-Z 400SM lub E