tylko ze, przy tankowaniu do pelna miesci sie zwykle okolo 13-14L - czy mam cos zle ustawiony wskaznik rezerwy?
czy za malo leje (moto stoi na podnozce bocznej a benzyna leci az sie czasami przeleje na "polke pod korkiem")?
innymi slowy - czy zalozyc ze mam 4L rezerwy czy raczej 17L w baku?
czy to tak wszedzie dziala czy zalezy od egzemplarza?
ps. problem moze wydawac sie smieszny, ale jest bardzo istotny gdy od 40km pali sie to zolte swiatelko a stacji nie widac, bo cholerstwo sie zapalilo tuz po minieciu jakiejs oraz w momencie gdy wyjezdzamy lekko spoznieni a tu sie zapala, ze kolejne 10min w plecy...