TL1000S

pavlo · Post autor: **pavlo** » sob, 6 lis 2004, 03:26

POSZUKUJĘ INFORMACJI GŁÓWNIE SERWISOWYCH NA TEMAT TL1000S NP. CZY SYNCHRONIZUJE SIĘ WTRYSKI I CZY TO NORMALNE ŻE JE SŁYCHAĆ NAWET PODCZAS JAZDY (KLEKOTANIE)? WYDECHY MAM GŁOŚNE (DEVIL) A I TAK SŁYSZĘ TO KLIKOTANIE I TROCHĘ MNIE TO MARTWI. Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA INFO POZDROWIONKA:)
PS. motorek mam CZARNY oponki pirelli DIABLO wydechy DEVI a na nazwisko SZATAN JEDNYM SŁOWEM KOMPLET:))

Gixxer · Post autor: **Gixxer** » sob, 6 lis 2004, 11:36

Czesc panie Kumoszka

Nie wiem czy mnie kojarzysz ale razem kiedys rozbieralismy striptizerke na zlocie w Bielsku

A co do wtryskow to zapytaj sie o to Rafala w Suzi-moto,zreszta widzialem ta Twoja TL tam kiedys.Pozdrawiam!

Franz · Post autor: **Franz** » sob, 6 lis 2004, 15:38

synchro wtryskow? Raczej nie, nimi zawiaduje modul zaplonowy, tyle ze w TL-i to nie sa takie calkowite wtryski bo i tak masz dzwigienke ssania.

Poszukaj jakiegos dobrego magika, poslucha to Ci powie, nie wydaje mi sie zeby to chalasowaly wtryski, bo niby co ma tam chalasowac, moze zawory raczej co [klekocza].

pozdro.

Gixxer · Post autor: **Gixxer** » sob, 6 lis 2004, 16:23

synchro wtryskow? Raczej nie, nimi zawiaduje modul zaplonowy, tyle ze w TL-i to nie sa takie calkowite wtryski bo i tak masz dzwigienke ssania.

:?: :?: :?: :?: Tez slyszalem kiedys w serwisie Hondy ze sie robi synchronizacje wtryskow.
A tekst o nie calkowitym wtrysku mnie rozbawil :lol: :lol:
W TL jest normalny wtrysk bo nie ma "niecalkowitych" a dzwigienka ssania dziala zupelnie inaczej niz w gaznikowych silnikach.Ona poprostu lekko otwiera przepustnice zeby zwiekszyc obroty.To tak samo jakbys lekko dodal gazu.Tak dziala ssanie w silnikach z wtryskiem!

Franz · Post autor: **Franz** » ndz, 7 lis 2004, 23:49

Sie slowa czepiasz no.

Ale ok wiec pelnym zdaniem:

Tak nie dziala ssanie w silnikach z wtryskiem tylko tak wyglada zajebiscie prymitywny uklad wtryskowy w niektorych modelach suzuki [np.: TL-a S,R, Busa] Niby komp zawiaduje juz zimnym silnikiem ale jakos sobie z tym nie radzi i potrzebne to pseudo ssanie, co skutkuje koniecznoscia 3 krotnego odpalania zimnego moto [TL-a R sprawdzone organoleptycznie] takie same przypadlosci opisywal tez ŚM wiec to chyba nie tylko egzemplarz z ktorym mialem do czynienia.

czyli co ? niby wtrysk, niby pelna automatyka a jednak dupa co ?

pozdro.

Gixxer · Post autor: **Gixxer** » pn, 8 lis 2004, 00:32

Ze TL1000S palil za 3 razem to byla wina wadliwego komputera ktory byl wymieniany na gwarancji.Nawet jak jest ssanie w silnikach z wtryskiem to bez wlaczenia go silnik normalnie zapala i nie gasnie.
Przeciez to ssanie tylko lekko otwiera przepustnice!I tak dziala w silnikach z wtryskiem!Zobacz sobie kiedys jak to dziala.I nie ma prostego wtrysku czy jakiegos zlozonego,wtrysk jest wtryskiem tylko jest ciagle udoskonalany np.zmiana komputera 16-bitowego na 32-bitowy,dwa wtryskiwacze zamiast jednego itd.

Franz · Post autor: **Franz** » pn, 8 lis 2004, 01:18

Gixxer pisze:Ze TL1000S palil za 3 razem to byla wina wadliwego komputera ktory byl wymieniany na gwarancji.

ale po kiegos grzyba tam to ssanie dali, ktore powinno ulatwiac zimny rozruch, a tak niebylo.Moze wymiana kompa niwelowala wade [jedna z nich bo bylo ich wicej

] Opisywany egzemplarz byl na gwarancji ale jakos mu kompa nie wymienili [moze to wina wlasciciela] Jesli tak mowisz pewnie wiesz. sprzeczal sie nie bede

I nie ma prostego wtrysku czy jakiegos zlozonego,wtrysk jest wtryskiem

Ja pisalem o ukladzie wtryskowym, a jeszcze dokladniej o zasilaniu.Jak sie zapewne orientujesz w sklad tego wchodzi tez automatyczne ssanie, ktorego TL-a nie posiadala tylko pseudo podrobke do niewiadomo czego.

IMO majac wtrysk nie powinienem stac i glaskac koze by obrotow nabrala tylko obiad jesc konczyc albo buty ubierac

A co do udoskonalania to Dual Throttle Valve w gixxerach, bardzo fajna rzecz

nawet Y... jednoślad zerznela o ile dobrze pamietam.

pozdro.