Problem z tylnym kołem w SV650

Post autor: **FUTEK** » śr, 17 sty 2007, 07:48

Jest problem.

postawiłem wczoraj moto na wózek i włączyłem 1 bieg, zachodze moto od tyłu a tu tarcza hamulcowa i zębatka bujają się, Falują na boki, ale cała felga idzie prosto. ( sprawdziłem według wachacza i felga kręci się prosto).

Co to może byc?? i jak sobie z tym prpblemem poradzic??

pozdrawiam i czekam na pomoc.
Radek

figer · Post autor: **figer** » śr, 17 sty 2007, 18:13

Zebatka jest zamocowana na gumach. Moze przy wymianie opony gumiarz nie dokladnie zalozyl element i sie buja, a od strony hamulca Ci sie wydaje - przez symetrie. Zdemontuj kolo i zloz jak fabryka kazala, zobaczysz jak bedzie potem.
Bicie felgi mozesz sprawdzic na wywazarce do kol.

thc83 · Post autor: **thc83** » śr, 17 sty 2007, 19:18

Felga -> wyważarka,
krzywą zębatkę mozna sprawdzić odkręcając ją i kładąc na jakimś płaskim blacie i patrząc czy sie nie kołysze, czy nie odstaje. Ona rzeczywiście jest mocowana między gumowymi amortyzatorami i tu może tkwić problem.
Też postawiłbym na zły montaż po zmienie gumy.

Post autor: **FUTEK** » czw, 18 sty 2007, 06:16

figer pisze:Zebatka jest zamocowana na gumach. Moze przy wymianie opony gumiarz nie dokladnie zalozyl element i sie buja, a od strony hamulca Ci sie wydaje - przez symetrie.

Niestety ale nie wydaje mi się tarcza hamulcowa tez faluje gdyż przy tym wszystkim rusza się cały zacisk hamulcowy.

Dziś mam zamiar to wszystko rozebrac i sprawdzic.

dzieki i pozdro

Mateusz · Post autor: **Mateusz** » czw, 18 sty 2007, 20:48

tarcza może falować od przegrzania.

Post autor: **FUTEK** » pt, 19 sty 2007, 06:43

wczoraj rozebrałem całe koło: wyważyłem sprawdziłem łożyska tuleje wałek i nic wszystko ok. Gumy terz ok zadnych luzów, zmontowałem koło bez tarczy puszczam a tu faluje zębatka, koło idealnie prosto. dołożyłem tarcze hamulcową i ona też faluje. Już nie mam siły.

Post autor: **bohas** » sob, 20 sty 2007, 16:42

Faktycznie dziwny przypadek, jak chce Ci sie jeszcze kombinować to spróbuj zdemonować tarcze i zebatke. Zapnij koło do wachacza i zobacz czy faluje osadzenie tarczy i zebatki. Nie wiem jak jest u Ciebie rozwiązane ale jak nie da się zapiąć do wachacza bez żebatki to wsadz ośkę do koła złap w ręce i kręc kołem. Powinno być widać co faluje.
Znasz historie swojego moto?? Może felga była kiedyś prostowana??

Post autor: **FUTEK** » pn, 22 sty 2007, 08:02

niestety albo stety na feldzie nie ma żadnych śladów prostowania ani żadnego udeżenia. Przy wyważaniu zauważyłem tylko to że opona i obciążnik od wyważania są od nowościnie ruszane. Obciążnik z symbolem SUZUKI.

pozdro

hikor · Post autor: **hikor** » wt, 23 sty 2007, 15:51

Witam.
Spróbuj może tak. Zamontuj koło do motocykla bez tarczy hamulcowej. Weź suwmiarkę i przyłóż ją (końcem do mierzenia głębokości) do wahacza w taki sposób aby mierzyć odległość do rantu otworu śruby mocującej tarczę. Powtórz pomiary w tym samym punkcie przy wszystkich otworach mocowania tarczy. Zwracaj uwagę na to aby położenie suwmiarki było zawsze prostopadłe do koła oraz sama suwmiarka była przy każdym pomiarze oparta w tym samym punkcie o wahacz. Jeśli pomiary wykażą bicie piasty koła - niestety będziesz musiał rozejrzeć się za innym kołem (domyślam się, że nie jest to koło z klasycznymi szprychami gdzie da się takie zjawisko zniwelować).
hikor