I juz po świętach :(
Moderator: SEBIKS
I juz po świętach :(
Swięta swięta i juz po swietach :> i jak spędziliście nowy rok
mnie jakoś przeleciał obudziła mnie rano susza w gardle
I to tyle z imprezy
najpszy był grabo jego sylwester trwał 3 dni dopiero dzis jeszcze na niezłej bani przyszedł do pracy
i pierwsze co powiedział to : "PIIIIĆĆĆ" Juz leci nowy rok niech sniegi wrszcie stopnieją i wyjrzy suchy asfalt 
Hell`o
U mnie tam sylwester barwnie upłynął... oczywiście postanowienie "nie piję" pozostało w sferze deklaracji
na co zbuntowała sie moja kobieta nazywając mnie zwyrodnialcem :twisted: (chodziło chyba o to że zacząlem jej opowiadać o tym, jak kiedyś zakopałem żółwia w piaskownicy bo myślałem że zdechł a nie wiedziałem że zapadają w sen zimowy :twisted: :twisted: :twisted: ) mam straszne luki w pamięci i jak zawsze dowiaduje sie ciekawych rzeczy o imprezie
pozdro serdeczne
U mnie tam sylwester barwnie upłynął... oczywiście postanowienie "nie piję" pozostało w sferze deklaracji
pozdro serdeczne