GSX 750/600 - olej w lagach

Loser · Post autor: **Loser** » sob, 10 mar 2007, 22:07

Poszedl mi uszczelniacz w ladze, wiec trza bylo wymienic. W przyplywie weny tworczej zamowilem najbardziej gesty olej. Gdy zlozylem... O ja!!! Ale twarde. Nieco paniki bylo. Ale w trasie sie spisuje. Przod mniej nurkuje, choc na dziurach nieco trzesie. Ogolnie mozna lac olej o gestosci 20.

Post autor: **bohas** » ndz, 11 mar 2007, 00:14

Cos czuje ze bede zalowal ze przy wymianie oleju w lagach, nalalem do swojej "efki" 10W moglem nalac przynajmniej 15W.
20 to moze troche za gesty jak na nasze drogi.

Loser · Post autor: **Loser** » ndz, 11 mar 2007, 19:52

Czy ja wiem... Moim zdaniem 20 jest OK. Nie nurkuje przy hamowaniu, mniej sie buja co bylo dla mnie priorytetem. Zawsze mozna ustawic na najbardziej miekkie i bedzie ok:) Tyle ze 20 lepiej zalac po 50 ml mniej do kazdej z lag. Inaczej bedzie mega-beton:)

adamo · Post autor: **adamo** » ndz, 11 mar 2007, 20:10

Hej, ja podczas wymiany zalałem do jajka też 20 i tyle ile instrukcja przewiduje. W lecie było super, ale jesienią to rzeczywiście telepało :?

Loser · Post autor: **Loser** » wt, 13 mar 2007, 00:24

Wiadomo - latem olej staje sie rzadszy, wiec mniej telepie

Poki co z samego rana jest sporty