gsx 750 f po 150 km przestal dzialac ktorys gar
Moderator: bohas
witam szanowne grono. ja mam podobny pproblem tylko ze inny
a mianowicie w moim gsx 750 f po 150 km przestal dzialac ktorys gar ( jeszcze nie rozkladalem suczki wiec nie wiem ktory) troche wczesniej pojawil sie dym z pod baku ( myslalem ze to z goracych rur) i suza stanela. odpalilem i z trudem dokulalem sie na parking. mysle ze cewka padla ( moto sprowadzone z niemcowa i po ksiazce serwisowej widze ze moto dluzszy czas stalo)dym sugeruje zwarcie lub przepalenie cewki moim zdaniem lecz nie jestem pewny czy naprawde sie dymilo elektrycznie ( nie bylo czuc spalenizny) moze powod jest bardziej prozaiczny? przed " wypadkiem" moto chodzilo jak zegareczek.
-
- Moderator
- Posty: 2052
- Rejestracja: wt, 14 lis 2006, 09:58
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Zdzieszowice
Lewa cewka (patrząć z siodła kierowcy) obsługuje 1 i 4 cylinder natomiast prawa obsługuje 2 i 3 gar. Sprawdz dokładnie cewke, zasilanie do niej i przewody wysokiego napięcia. Jesli mozesz wypiąć kable wysokiego napięcia to zamien cewki i zobacz czy bedzie palił 2 i 3 jesli cewka jest walnieta to nie bedzie wtedy chodzil 1 i 4.
Jeśli po zamianie cewek dalej nie bedzie chodził 2 i 3 to może modul padł "częsciowo" i nie steruje jedną cewką.
Jeśli po zamianie cewek dalej nie bedzie chodził 2 i 3 to może modul padł "częsciowo" i nie steruje jedną cewką.
email: bohas@interia.pl
i sprawa juz zakonczona
awaria okazala sie blachostka - koncowka przewodu wys. napiecia byla juz plastykowa i wyrobiona przez to fajka nie miala styku z zyla i nie bylo iskry na pierwszym garze
gdybym bardziej sie przylozyl za 1 rozbiorem moto to awaria by miala 10 godz.
szczegolne podziekowania dla bohasa za poswiecony mi czas 