Strona 1 z 2
GSF 600 - zmiany
: pn, 4 cze 2007, 21:36
autor: MarekD
Witam. Tydzien temu zabralem sie za lekkie przerabianie mojego bandita. i jestem ciekaw waszego zdania... motor jeszcze nie skonczony jest... ale juz prawie. zniszczylem czy poprawilem???
http://www.bikepics.com/members/marekbandit/
GSF 600 - przeróbki
: pn, 4 cze 2007, 21:39
autor: daab
Tendencja dobra tylko więcej czarnego matu.
: pn, 4 cze 2007, 21:44
autor: MarekD
jakas propozycja? Myslalem o tyle ramy zeby zrobic w czarnym macie i kolektor z reszta wydechu bo ten niebieski tlumik to tak srednio pasuje... pozatym jako ze nie jestem lakiernikiem... to pytanie dotyczace wykonczenia lakieru... czym pokryc ten czarny mat zeby nie wyplowial itp. Slyszalem o jakis bezbarwnych lakierach ktore sie kladzie na koniec.
: pn, 4 cze 2007, 21:56
autor: Kynias
no no...
ja bym całą ramę też na mat zrobił (ten czerwony kolor nie pasuję )... tłumiczek - carbonowy.
qrcze szkoda ze silnik nie jest czarny :>
Ale ogólnie OK
:twisted:
: pn, 4 cze 2007, 22:03
autor: MarekD
hehe chcialbym cala rame ale... musialbym go calkowicie rozebrac a na to nie mam miejsca i czasu no i sprzetu.
: pn, 4 cze 2007, 22:09
autor: MarekD
myslalem tez nad silnikiem... ale jak to bedzie wygladac jak zrobie to na motorze... plus nie rozkrecajac go...
ktos sie w to bawil?
: pn, 4 cze 2007, 23:04
autor: meyer2
malowanie silnika to nie jest prosta sprawa, tym bardziej jak widzę ty wszytsko robisz na ulicy praktycznie. Możesz bawić się z tym na złożonym silniku, ale masę czsau poświęcisz zanim wszytsko dobrze odtłuścisz przed malowaniem, a i efekt może być inny od zamierzonego. Chodzi mi szczególnie o łączenia (np. dekli z obudową silnika czy jak kto woli karterem, i inne tego typu miejsca, czy farba nie zacznie po jakimś czasie pękać i odchodzić płatami...)
W sumie to po głowie chodzą mi dwa pomysły co by można było zrobić z twoim moto.
Oto pierwszy z nich (najtańszy i najłatwiesz do zrobienia w twoich warunkach). Zostawiasz czerwoną ramę, malujesz felgi na czerwono i robisz czarne ranty (naklejki). Następnie lagi i obie półki polerujesz (najlepiej na lustro), bo to przecież aluminium-wtedy cały przedni zawias ładnie się zlewa. Tłumik- jeśli jest możliwośc to obdzierasz/zeszlifujesz czy co tam by się dało żeby to niebieskie cholerstwo usunąć i puszkę masz zapewne z nierdzewki (też da radę wypolerować, tylko troszke inaczej sie to robi niż aluminium), a jak nie to zmień na carbonowy (jak pisał Kynias). No i jeszcze pozostaje kwestia tego smutnego/srebrnego wachacza
ale myślę, że w czarnym macie by to jakoś wyglądało. A na koniec te wszytskie naklejki, które były (albo takie jak będziesz chciał mieć) koniecznie w złotym kolorze
No i ta druga opcja (droższa i mniej możliwa do wykonania w warunkach "ulicznych"). Malujesz ramę, wahacz, silnik i wszystko co jeszcze możliwe na czarny mat. Zmieniasz wydech (na taki jak już pisał Kynias
) Zaciski hamulca malujesz na złoty kolorek (jak w kawie 636 z 2003) i do tego złote ranty no i naklejki/emblematy na złoto, a wtedy moto masz jak złoto
P.S. Szkoda, że przed malowaniem nie zlikwidowałeś wgniotu na baku. Czyżbyś miał bardzo ostre hamowanie :?: :mrgreen:
: wt, 5 cze 2007, 05:50
autor: MarekD
no wlasnie wszystko robie na ulicy
i dlatego nie bralem sie za silnik bo slabo to widze. i bede sie bawil z tym pieknym niebieskim kolorem na puszce
Ale pytanie czy zostawic caly wydech w polerce czy walnac od kolektora po puszke w czarny mat...
Re: GSF 600 - zmiany
: wt, 5 cze 2007, 07:14
autor: luigi_m
MarekD pisze:zniszczylem czy poprawilem???
Przykro mi, ale bedę szczery ... niewiele widziałem ładnie przerobionych Banditów, a te które wyglądały dla mnie w miarę dobrze, wymagały z pewnością ogromnego nakładu pracy i środków. Dla mnie zeszpeciłeś (przynajmniej na tym etapie) ładne moto, bo akurat czerwony i Bandit dobrze do siebie pasują
W zasadzie moi przedmówcy powiedzieli już co można by jeszcze zmienić. Powiedzmy, że w moim zdaniem podratuje to jeszcze wygląd Twojego Bandita.
: wt, 5 cze 2007, 07:55
autor: GrudiLee
Jeśli tobie się podoba to OK
Moin zdaniem jest ladny tylko bym zrobił nie mat a metalik
Pozdro
: wt, 5 cze 2007, 23:12
autor: MarekD
hehe wlasnie chodzi ze on nie byl czerwony. rama byla czerwona a zadupek , bak i przodnie nadkole pomaranczowe... na zdieciu moze tego dobrze nie widac, ale roznica w kolorze byla. Myslalem zeby zostawic felgi czarne i zrobic rant czerwony , i bedzie plug jeszcze na kolektorze w czerni . Jak tylko kupie montowanie i kolejna puszke farby.
: śr, 6 cze 2007, 11:03
autor: Pit
Pomarczowa wersja nie wygladala tak zle... ale skoro 'poszedles w czarny mat' to powinienes chyba przemalowac rowniez rame. Na czarny mat wlasnie :lol: lub moze chrom?
Ale to bedzie wymagalo rozebrania polowy motoru...
: śr, 6 cze 2007, 11:32
autor: Desmont
Generalnie mi sie podoba w macie moze wlasnie jeszcze rame walnac w czerni lub srebrze ale jedno co napewno to zdjalbym to cos na zegarach bo wyglada ochydnie... jak doniczka pod szczypiorkiem...
: śr, 6 cze 2007, 12:16
autor: karus
Ładnie mi tylko nie przypadła do gustu lampa i szyba,
oryginalna bardziej mi sie podobała ale kolorek super
a czy czasami jeżeli pomalujesz lakierem czarny mat to nie zrobi sie czarny połysk??
: śr, 6 cze 2007, 18:45
autor: MarekD
hehe ta doniczke tez zrobie w macie
ramy nie rusze. nie mam gdzie rozebrac motoru na czesci. Myslalem nad zrobieniem puszki w czarno i ramiona tylnego wachacza i widelec z przodu
w wekend powinno byc gotowe to wrzuce zdiecia