VS1400 - zacisk hamulcowy

[Fero]

wpadłem na pomysł co by wymienić w moim Intruzie spowalniacz przedniego koła, ostanio jadąc z Bielska zacząłem hamować w Tychach, a zatrzymałem się w Katowicach (to tak w ramach opisu jedej z niewielu słabości Vs-a 1400)
Może ktoś doświadczył, próbował, posiada wiedzę z jakiego motocykla pewnie "ściga" (czyli fabryczny Suzi albo tuningowy) co by więcej tłoczków było, mogę zamontować zacisk przedniej tarczy tak coby za wiele przeróbek nie dokonywać (czyli chodzi o rozstaw otworów mocujących na lagach)

[AdamOSA]

Zastanów się nad :
- czy mocniejsze hamowanie twojego "kolosa" nie spowoduje blokowania koła i nie chodzi tu tylko o ciężar ale i wyprzedzenie główki ramy - bo będzie lipa , albo inaczej czy jesteś w stanie hamując na maxa zablokować koło w obecnym stanie ?
- czy warto zmieniać zacisk ? może chociaż przewody , pompę ? Nowy zacisk musi trafiać na tarcze z klockami ...i.t.d.

Pozdrawiam

AdamOSA

[Lechul]

Mój znajomy robił customizing LC1500. Między innymi przebudował przedni widelec (półka miała cos koło 40 cm szerokości).
No i do zhamowania tego "potwora" użył hebli z Hayki. Ale tak jak mówię - to była kompletna przebudowa. Poszedłbym za radą Adama i zapodałbym stalowy oplot. No i wymień płyn hamulcowy. Pozornie szczegół taki ale pomaga jak jasna cholera.
Stare to jest dobre wino

[Fero]

Dzięki za wskazówki,
a już cholera myślałem że posty zawierające konkretny problem, będące tematem w temacie, listę przemyśleń oraz sugestii na temat pomysłu to nie to forum, pewnie się gdzieś zapodział mój post pomiędzy czymś co mniej istotne.

Macie rację spowoduję pewnie większą skuteczność mojej klamki jak dokonam sugerowanych zmian; oplot, płyn
Moje pytanie powodowała myśl, że czym więcej tłoczków tym skuteczniej, a zapomniałem o cennych uwagach które przekazałeś Adamie

[yogurt]

W moim Big Bro nawet na standardowych przewodach jak mocniej wcisnę, to na zupełnie suchej drodze przednie koło potrafi się przyblokować...

Z moich doświadczeń:
1. Wymiana przewodów na w stalowym oplocie = ostrzejsze hamulce, czyli szybsza rekacja przy takim samym wduszeniu dźwigni. Po prostu znacznie mniejszy wpływ na hamowanie ma reakcja przewodów na zwiększenie ciśnienia po naciśnięciu klamki.
2. Zwiększenie ilości tłoczków = poprawa dozowalności, czasem kosztem ostrości. Brzmi dziwnie, ale przy zwiększeniu ilości tłoczków może się okazać, że sumaryczna objętość płynu hamulcowego potrzebnego do ich napełnienia jest większa od objętości płynu w przypadku zacisków standardowych. Do tego powierzchnia cierna klocków w zaciskach wielotłoczkowych może być większa od powierzchni ciernej klocków w zaciskach standardowych, dzięki czemu przy takim samym ciśnieniu wytworzonym w pompie hamulcowej nacisk jednostkowy klocka na tarczę jest mniejszy. Zatem trzeba będzie mocniej wciskać klamkę hamulca, żeby osiągnąć taki sam efekt hamowania (albo dobrze dobrać zaciski ).

Niemniej, niezależnie od zmian, przy masie motocykla i rozmiarze przedniej opony w VS1400 cudów bym się nie spodziewał. Po prostu w tym motocyklu trzeba używać obu hamulców

Tak, jak Koledzy już zasugerowali - zacząłbym od wymiany przewodów na takie w stalowym oplocie.

Pozdrawiam,

Yogurt (Crazy)