Zna ktoś ten sprzęt?

[Maszyna:)]

Jak w temacie poszukuję informacji na temat tego sprzętu:

http://www.allegro.pl/item308186579_suz ... _650s.html,

może ktoś zna moto albo właściciela i mógłby coś powiedzieć. Daleko to od mojego miejsca zamieszkania, a w zasadzie od miejsca zamieszkania kumpla (300 kilometrów :? ), który jest zainteresowany kupnem tego motocykla ale jechać taki kawał w ciemno to nie bardzo.

Jakby ktoś coś widział albo mógł pomóc w jakiś sposób w ocenie motocykla na miejscu będę wdzięczny.

Pozdrawiam

[Kacal]

Cena dość atrakcyjna tylko dziwi mnie to ze motocykl ma trzy lata a niema nawet jednej fabrycznej naklejki nawet na baku i wydaje mi sie ze był cały lakierowany moze komuś sie to nie podobało ale przy tym wymieniony tłumik moze sie myle ale na pewno bym dokładnie oblukał :mrgreen:

[Maszyna:)]

Słuszne uwagi, ale z drugiej strony ja mam moto, które nie ma roku nawet i nie ma żadnej naklejki. Po prostu zdrapałem je bo mi nie pasowały

[GrudiLee]

Jedna metoda do ci pewność. umów się na oględziny w ASO Suzuki, to kosztuje 100 zł a chłopaki prpofesjonalnym okiem obejrzą sprzęt.

Pozdrawim

[GWIZDEK]

naklejki ze zbiornika raczej nie da się paznokciem zdrapać .... dlaczego ... bo zazwyczaj jest pod lakierem bezbarwnym

pozostałych także brak, przynajmniej z prawej strony .... w domyśle ... moto leżało na prawą stronę ..... i dlatego też pewnie niefabryczna puszka zamontowana

a i na kolektorze są zagniecenia ... widać...

tak więc ..... moim zdaniem ..... ja bym się nie fatygował nawet na oględziny

pozdr

[Pushkin]

J(...)umów się na oględziny w ASO Suzuki, to kosztuje 100 zł a chłopaki prpofesjonalnym okiem obejrzą sprzęt(...)

Oko niewątpliwie bardziej profesjonalne niż moje, jednak swojemu bardziej ufam

(...)naklejki ze zbiornika raczej nie da się paznokciem zdrapać .... dlaczego ... bo zazwyczaj jest pod lakierem bezbarwnym(...)
tak więc ..... moim zdaniem ..... ja bym się nie fatygował nawet na oględziny(...)

Co racja, to racja. Lakier fabryczny jest nie do wy.... hmmm zdarcia, bo jest kilkuwarstwowy i wszelkie szparunki są ukryte pod klarem. Ja jestem jednak zdania, iż nawet po mocnym zarysowaniu (nawet się zdarza, wyobraźcie sobie, klamrą od skóry ) niektórzy zmieniają lakier, więc IMHO maszynę (przyp. aut. ) można by obejrzeć. Tak więc Maszyna - jeśli nikt z Wrocka nie zgłosił chęci - daj mi znać na priv - w sobotę mamy się spotkać w Sielskiej, więc może kilka par oczu oprócz moich i Agi się załapie, a jak nie - podjadę sam z Agą.

Pozdr.
Pushkin

P.S. Twój nick kojarzy mi się z filmem bodajże "9mm"