Strona 1 z 1

maly slizg a praca na wolnych obrotach

: śr, 13 kwie 2005, 12:57
autor: kacperw
mialem parkingowa wywrotke... i teraz wydaje mi sie ze motorek cos sie rozregulowal.... gorzej ciagnie... a na wolnych obrotach czasami gasnie... czasami wkreca sie na 3000 obr. czy to moze byc wina gaznika ze cos sie rozsynchronizowalo? Przy okazji zmienialem manetke sprzegla a przy tym musialem ssanie zdjac... czy to moze byc wina tego?

: śr, 13 kwie 2005, 15:47
autor: lukaszny
Takie zachowanie moze swiadczyc o tym, ze uleglo rozszczelnieniu polaczenie filtra z gaznikami. Zobacz czy wszystkie opaski zaciskowe siedza na swoim miejscu oraz czy zaden kolektor nie zlazl z nasadki gaznika.

Inna ewentualnosc to podczas mocnego przechylenia motocykla poderwalo caly syf zebrany na dnie komor plywakowych i przytkalo dysze gaznika.

: śr, 13 kwie 2005, 21:33
autor: kacperw
dzieki... w ogole to mozliwe(odnosnei tego syfu) bo motor byl dopiero co kupiony przed wszelkimi regulacjami i byl lekko przytkany.. niemniej teraz nie ciagnie rowno na obrotach... dlugo sie czeka na efekt przyspieszeniaa i ten duzo slabszy pewnie sie cos rozregulowala +zapchalo... dzieki za odpowiedz

: wt, 19 kwie 2005, 11:57
autor: kukul
Ja przy czymś takim skończyłem na czyszczeniu gaźników - podczac wywrotki poderwał się syf ze zbiornika i dostał do gaźników - swoją droga brak filtra paliwa!! w każdym razie po czyszczeniu i synchronizacji gaźników wszystko wróciło do normy

: czw, 21 kwie 2005, 23:53
autor: kacperw
u mnie tez wrocilo po gazniku... tylko zle mi wezyk zamocowali i zdechl jak wracalem do domu... a w ogole to go sprzedaje...:(.. niestety...