Nowe opony...

[EvilD]

Po 4.600km tylnia gumka skapitulowala i mimo ze moglbym ja jeszcze meczyc moze przez 500 czy 700km, to co to za jazda, jak caly czas trzeba uwazac, zeby za mocno nie odkrecic... Ogolnie wymienilem na Pirelki Diablo Corsa III, obie oponki. Zaplacilem jak cholera (sorki Emil, ze nie wzialem od Ciebie..., leniwy traci podwojnie), ale przynajmniej bede spokojny o Borsk i rozpoczecie. Co najwazniejsze jednak, tyl ma podniesiony profil, czyli mam 190/55. Juz widze, ze sie z nimi polubie na zakretach, bo choc plywaja przez ten profil nieco wiecej, to jednak styk jest bezbledny z asfaltem i faktycznie sportowe gumy to jest to! Ide polatac i naskrobie cos pozniej o roznicach. Ale jestem zajarany

[Emil]

teraz poszli po rozum do glowy i juz w wiekszosci daja /55, plaski profil to nieporozumienie
corsa 3 ma na srodku to samo co sprawdzona i lubiana w k3 diablo corsa a boki bardziej miekkie - to powinna Ci sie spodobac

mi co prawda jakos nie podeszla jak odebralem 600 z tymi oponkami, ale to moze byc kwestia przesiadki na nowe moto, przyzwyczajenia do jazdy na supercora pro (do dobrego sie czlowiek szybko przyzwyczaja ) oraz (moze przede wszystkim) te co mialem byly ostro przegrzane, wiec ciekawi mnie porownanie - jakos nie moze mi przejsc przez obwody ze ulepszenie super gumy (diablo corsa) moglo ja popsuc

nadal polecam sprobowanie jazdy na d209 albo supercorsa :angry_smile: inna bajka zupelnie, chociaz prawidlowa forma bedzie w tym momencie bardziej "inny bajk" :lol:

PS. 4.3.. naucz Ty sie w koncu plynnie odkrecac gaz - ja wiem ze p*cie jest przyjemne, ale lepiej zaczac krecic wczseniej i plynnie - tez masz kopniecie a do tego bezpieczniej, stabilniej, oponki zyja min 6-8tys a do tego jedziesz szybciej

[EvilD]

Hihi, co do odkrecania, to juz mi chyba tak zostanie. Za malo jezdze, za malo cwicze zeby wyrobic sobie inne nawyki i zazwyczaj jak wsiadam traktuje to jak "wyżywkę", wiec daje w palnik ile wlezie i przyspieszam ostro.

Co do opon, nakrecilem na nich okolo 160km dzisiaj juz i sa naprawde swietne! Bardzo dobrze skladaja sie w zakret, a w samym winklu sprzet idzie jak po sznurku. Od tej pory jestem oredownikiem opon 190/55 w litrach Dodatkowo sprawilem sobie mala niespodzianke, ale to juz w Borsku bedzie widac.

[kolas]

mam nadzieje ze wymieniles mocowanie tablicy, a w zasadzie poprostu wywaliles seryjne :mrgreen:

[figer]

Pewnie cos w karbonie

[PINIO]

No pochwal się tymi niespodziankami....bo się wygadam.....

[GWIZDEK]

ja obstawiam że zamontował akcesoryjny spadochron wspomagający hamowanie ..... taką małą kopułkę coby szybciej schodzić z prędkości naddźwiękowej ... hehhehehe .... oczywiście z pełną automatyką do składania zestawu .... wszystko w wersji mini chowane w zadupku

[Kari]

co jak co, ale musi mieć carbon exhaust

[figer]

co jak co, ale musi mieć carbon exhaust

To to juz jest zamontowane od nowosci.
Albo zmiana mocowania blachy, albo przedni blotnik w carbonie

[EvilD]

Niestety, tym razem pomyslalem o sobie i zakupilem ubranie. Hahaha, ale ksywke chyba powinienem zmienic na "carbon"...

PS. Apropos opon, nawinalem juz troche na nie i na prostych wydaja sie twarde jak jakies turystyki. W winklach jednak pokazuja pazur. Ciagle sie przyzwyczajam....

PS2. Do zobaczenia na starowce...