sluchajcie. znajomek motocyklista popelnia najwieksza glupote w swoim zyciu. sie zeni w najblizsza sobote. robimy mu obstawe. jesli kogos kusi przejazdzka w nasze strony, to zapraszam a flaszeczka jest do wziecia. jakby co, to najpozniej o 14.30 w swiebodzicach. wczesniej dajcie na forum lub pw znac czy bedziecie, cobym niepotrzebnie nie czekal.
pozdro
flaszka do wziecia - slub
Moderator: Pushkin
Re: flaszka do wziecia - slub
a wyobrazcie sobie, bylo prawie 50 motocykli. sam bylem w szoku wielkim, a co dopiero mlodzi. no a pozniej prawie cala grupa jezdzilismy po okolicy. bylo swietnie. zalujcie. hi hi hi.
Re: flaszka do wziecia - slub
czy to jest ten ślub który zaczynał sie w rynku i o ile się nie mylę to Bobas załatwiał obstawę dla czarnego porshe a flaszką było ABSOLUT
tez byłem tam od tak z nudów
tez byłem tam od tak z nudów