"ochraniacze" pokryw silnika

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy Super Sport, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...

Moderator: Emil

ODPOWIEDZ
pgsxr

"ochraniacze" pokryw silnika

Post autor: pgsxr »

mam pytanko - czy macie jakieś szybkie patenty na to aby zrobić coś co ochroni dekle silnika podczas upadku - wiem, że są takie kewlarowe lub nakładki-pokrywy - ale do tl-ki nie ma od ręki, a mam za mało czasu żeby czekać na przesyłkę z zagranicy - macie lub wiecie o jakichś patentach ? czy np. oklejenie taśmą na coś się zda?

P.S. pole do popisu dla Emila :mrgreen:
Emil
Moderator
Moderator
Posty: 4324
Rejestracja: pt, 13 sty 2006, 23:18
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa/okolice ("na wschód, tam gdzie cywilizacja")
Polubił posty: 5
Otrzymane Polubienia: 14

Re: "ochraniacze" pokryw silnika

Post autor: Emil »

najlepiej sprawdzaja sie opancerzone dekle http://www.dynotech.pl/factory_pliki/CNC_covers.htm albo crashpady nalorzone takim "pająkowym" uchwytem na dekiel i/lub crashpad wsadzany do tej duzej sruby mocujacej wachacz do ramy

carbonowe nakladki daja troche ale sa duzo slabsze i dzialaja tylko 1 slizg, a takie dekle wytrzymuja bardzo duzo, poza tym carbony potrafia peknac i sie rozsypac - ogolnie rzecz biorac sa jednorazowym slizgaczem :)
pozdrawiam,
Emil

. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
ODPOWIEDZ