LS 650 Savage - Zacisk hamulcowy - naprawa
LS 650 Savage - Zacisk hamulcowy - naprawa
Czyli "chcesz mieć zrobione dobrze - zrób to sam!"
Po wizycie w jednym z serwisów w celu wymiany opony klocki zaczęły ocierać o tarczę. Panowie stwierdzili, że to z powodu zużytych klocków i wymienili mi je na nowe. Ocieranie nie ustało, ale klocki "miały się ułożyć".
Po 1000 km pojechałem do drugiego serwisu - stwierdzili zatarcie tłoczka hamulcowego i zaproponowali naprawę. Naprawili, po przejechaniu 10 km klocki znowu zaczęły ocierać o tarczę. Po 2000 km z klocków nie zostało nic.
Zakupiłem nową tarczę i klocki (Dzięki, Gradus!!! Jesteś niezawodny ) i zacząłem zbierać kasę na wymianę w serwisie. Z powodu jednak pewnych zdarzeń losowych ( :cheers: :piwko2: ) kaska się rozeszła, a problem pozostał.
No to wczoraj młotek w garść, tfu, wróć, narzędzia w garść i do roboty.
Kolejność działań:
1 ) zdjęcie przedniego koła
2 ) odkręcenie 4 śrub tarczy
3 ) wywalenie starej tarczy do kubła
4 ) przykręcenie nowej tarczy - na śruby kropelka loctite zapobiegającego odkręcaniu się śrub (przy okazji zakupu nowej tarczy warto rozważyć wymianę śrub, duży koszt to nie jest, a stare śruby mogą mieć zjechane łby)
5 ) wykręcenie trzpienia klocków
6 ) zdjęcie zacisku z prowadnic
7 ) wyjęcie blach które kiedyś były klockami
8 ) wyciśnięcie tłoczka hamulcowego klamką - uwaga, płynu może zabraknąć, najlepiej odkręcić pokrywkę zbiorniczka i dolewać w razie potrzeby. Podstawić coś pod zacisk, bo jak tłoczek wyjedzie, to się cały płyn wyleje, a szkoda truć środowisko. Nie szarpać klockiem na boki, a już na pewno nie łapać za powierzchnię pracy kleszczami - powinien spokojnie dać się wysunąć (można popuścić odpowietrznik)
Und hier ist der hund begraben.
Tłoczek był totalnie zapyziały! On nie miał prawa się wsuwać swobodnie w zacisk...
9 ) wymoczenie tłoczka w denaturacie
10 ) wyczyszczenie całego syfu z tłoczka miękką ścierką (podobno można stosować delikatne mleczka ścierne, ale ja tam wolałem się pomęczyć denaturatem i ściereczką)
11 ) oczyszczenie denaturatem uszczelek gumowych w zacisku i zweryfikowanie ich stanu (można je wyjąć i oczyścić ich rowki, ale tym razem wolałem tego nie robić)
12 ) oczyszczenie całego zacisku z resztek smaru oraz wszystkich innych zanieczyszczeń
13 ) założenie nowych sprężynek
14 ) przesmarowanie tłoczka i wnętrza zacisku specjalnym smarem do tych elementów (6 zł za tubkę)
15 ) delikatne wciśnięcie tłoczka na miejsce - UWAGA, nic na siłę, jeżeli nie chce iść lekko, to prawdopodobnie znaczy, że wchodzi krzywo! Po tej operacji i popuszczeniu odpowietrznika tłoczek powinien dać się wsunąć palcami, bez żadnej brechy czy śrugopręta
16 ) posmarowanie powierzchni tłoczka stykającej się z klockiem smarem miedziowym
17 ) przesmarowanie prowadnic
18 ) włożenie klocków do zacisku
19 ) wkręcenie trzpienia klocków
20) założenie zacisku na prowadnice (uwaga na gumki!)
21 ) zamontowanie przedniego koła
22 ) zalanie układu nowym płynem hamulcowym
23 ) odpowietrzenie układu hamulcowego
Finisz
Całość zajęła mi 1,5 godziny (robiłem to pierwszy raz). I pierwszy raz od zakupu motocykla hamulce chodzą tak, jak powinny...
Jeżeli macie jakieś uwagi do przebiegu naprawy - chętnie posłucham.
Po wizycie w jednym z serwisów w celu wymiany opony klocki zaczęły ocierać o tarczę. Panowie stwierdzili, że to z powodu zużytych klocków i wymienili mi je na nowe. Ocieranie nie ustało, ale klocki "miały się ułożyć".
Po 1000 km pojechałem do drugiego serwisu - stwierdzili zatarcie tłoczka hamulcowego i zaproponowali naprawę. Naprawili, po przejechaniu 10 km klocki znowu zaczęły ocierać o tarczę. Po 2000 km z klocków nie zostało nic.
Zakupiłem nową tarczę i klocki (Dzięki, Gradus!!! Jesteś niezawodny ) i zacząłem zbierać kasę na wymianę w serwisie. Z powodu jednak pewnych zdarzeń losowych ( :cheers: :piwko2: ) kaska się rozeszła, a problem pozostał.
No to wczoraj młotek w garść, tfu, wróć, narzędzia w garść i do roboty.
Kolejność działań:
1 ) zdjęcie przedniego koła
2 ) odkręcenie 4 śrub tarczy
3 ) wywalenie starej tarczy do kubła
4 ) przykręcenie nowej tarczy - na śruby kropelka loctite zapobiegającego odkręcaniu się śrub (przy okazji zakupu nowej tarczy warto rozważyć wymianę śrub, duży koszt to nie jest, a stare śruby mogą mieć zjechane łby)
5 ) wykręcenie trzpienia klocków
6 ) zdjęcie zacisku z prowadnic
7 ) wyjęcie blach które kiedyś były klockami
8 ) wyciśnięcie tłoczka hamulcowego klamką - uwaga, płynu może zabraknąć, najlepiej odkręcić pokrywkę zbiorniczka i dolewać w razie potrzeby. Podstawić coś pod zacisk, bo jak tłoczek wyjedzie, to się cały płyn wyleje, a szkoda truć środowisko. Nie szarpać klockiem na boki, a już na pewno nie łapać za powierzchnię pracy kleszczami - powinien spokojnie dać się wysunąć (można popuścić odpowietrznik)
Und hier ist der hund begraben.
Tłoczek był totalnie zapyziały! On nie miał prawa się wsuwać swobodnie w zacisk...
9 ) wymoczenie tłoczka w denaturacie
10 ) wyczyszczenie całego syfu z tłoczka miękką ścierką (podobno można stosować delikatne mleczka ścierne, ale ja tam wolałem się pomęczyć denaturatem i ściereczką)
11 ) oczyszczenie denaturatem uszczelek gumowych w zacisku i zweryfikowanie ich stanu (można je wyjąć i oczyścić ich rowki, ale tym razem wolałem tego nie robić)
12 ) oczyszczenie całego zacisku z resztek smaru oraz wszystkich innych zanieczyszczeń
13 ) założenie nowych sprężynek
14 ) przesmarowanie tłoczka i wnętrza zacisku specjalnym smarem do tych elementów (6 zł za tubkę)
15 ) delikatne wciśnięcie tłoczka na miejsce - UWAGA, nic na siłę, jeżeli nie chce iść lekko, to prawdopodobnie znaczy, że wchodzi krzywo! Po tej operacji i popuszczeniu odpowietrznika tłoczek powinien dać się wsunąć palcami, bez żadnej brechy czy śrugopręta
16 ) posmarowanie powierzchni tłoczka stykającej się z klockiem smarem miedziowym
17 ) przesmarowanie prowadnic
18 ) włożenie klocków do zacisku
19 ) wkręcenie trzpienia klocków
20) założenie zacisku na prowadnice (uwaga na gumki!)
21 ) zamontowanie przedniego koła
22 ) zalanie układu nowym płynem hamulcowym
23 ) odpowietrzenie układu hamulcowego
Finisz
Całość zajęła mi 1,5 godziny (robiłem to pierwszy raz). I pierwszy raz od zakupu motocykla hamulce chodzą tak, jak powinny...
Jeżeli macie jakieś uwagi do przebiegu naprawy - chętnie posłucham.
-
- Śmigający po niebiańskich trasach
- Posty: 528
- Rejestracja: ndz, 2 kwie 2006, 18:46
- Województwo: świat i okolice
- Lokalizacja: Augsburg/Gliwice
Re: LS 650 Savage - Zacisk hamulcowy - naprawa
! ! ! Święta prawda i tylko PRAWDA ! ! !yogurt pisze:Czyli "chcesz mieć zrobione dobrze - zrób to sam!"
Naprawiałem kiedyś zaciski, które mialy tak zapieczone i pokancerowane gładzie tłoczków, że potrzebna była interwęcja wodnym papierem ściernym a następnie polerowanie pastą ...udało sie je odratować a panowie w serwisie dwa razy rozbierali "czyścili naprawiali" i tak dupa, ciągle były zapieczone
Wszystko dokładnie tak jak napisałeś (podręcznikowo) - jak zwykle fajny opis w Twoim wykonaniu
Pozdro!
+48604276100 +491729778995 http://www.bikepics.com/members/suzinas/
GSX1100g -> GTS1000 -> GSX1400K2 -> SV1000SK3 -> GSX-R1000K4 -> GSX-R1000K6
GMINA
GSX1100g -> GTS1000 -> GSX1400K2 -> SV1000SK3 -> GSX-R1000K4 -> GSX-R1000K6
GMINA
Ja mam kompletny uraz do servisów nie zależnie czy to motocyklowy czy samochodowy. Dziwie się tylko że tak jak to mają w servisie zwyczaj nie zaproponowali Ci wymiany całego przedniego zawieszenia .
Jedynym jaki znam servis i mogę z czystym sumieniem polecić to Gadimex ale to chyba tylko dla warszawiaków.
A metoda zrób to sam jest NAJLEPSZA bo przynajmniej wie się co się samemu spie... a nie po czasie można sie zdziwić jak przykładowo klocek wypada i nie wiadomo co się dziej i skąd ta usterka bo przecież do serwisu oddałem. :evil:
Pozdrawiam
Jedynym jaki znam servis i mogę z czystym sumieniem polecić to Gadimex ale to chyba tylko dla warszawiaków.
A metoda zrób to sam jest NAJLEPSZA bo przynajmniej wie się co się samemu spie... a nie po czasie można sie zdziwić jak przykładowo klocek wypada i nie wiadomo co się dziej i skąd ta usterka bo przecież do serwisu oddałem. :evil:
Pozdrawiam
VZ800-INTRUDER
-
- Prawa Ręka Mechanika
- Posty: 354
- Rejestracja: pn, 14 cze 2010, 15:52
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Piaseczna Górka/Kielce
Re: LS 650 Savage - Zacisk hamulcowy - naprawa
To ja tak zapytam - bo własnie zauważyłem że klocki mam do wymiany i gdy zdoiłem i rozebrałem zacisk zobaczyłem że ten pierścień (cylinderek) co dociska klocki nie wchodzi do końca no tak z 2 mm wystaje - jak rozumiem on ma się całkowicie chować ?
pozdro gery73
pozdro gery73
Motur jest dla ludzi - tych którzy myślą.
Była LS 650, była ****ha XVS 650, była K***wa Voyager XII zg 1200 ...., była H**da VTX 1800 R,była XVZ 1300 Royalstar była H... jednoślad Valkyrie Interstate, Jest Suzuki GSX 750 F
Była LS 650, była ****ha XVS 650, była K***wa Voyager XII zg 1200 ...., była H**da VTX 1800 R,była XVZ 1300 Royalstar była H... jednoślad Valkyrie Interstate, Jest Suzuki GSX 750 F
-
- Moderator
- Posty: 6448
- Rejestracja: ndz, 7 lis 2004, 14:06
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Kozielec gm. Dobrcz
- Polubił posty: 17
- Otrzymane Polubienia: 22
Re: LS 650 Savage - Zacisk hamulcowy - naprawa
nie wchodzi bo za gruby :faja:
Po całej gamie szybkich Suzuki przyszedł czas na moto dla starszego pana 🥸
B.....jednoślad R1250GS Triple Black
512 272 500
B.....jednoślad R1250GS Triple Black
512 272 500
-
- BS Brother
- Posty: 3074
- Rejestracja: pn, 5 kwie 2004, 06:34
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Lędziny / Tychy
- Otrzymane Polubienia: 15
Re: LS 650 Savage - Zacisk hamulcowy - naprawa
nie wchodzi, bo ma nie wchodzić do samego końca, bo jak by całkiem wszedł, to by uszczelnienie spadło
\m/-_-\m/
Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)
Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92
Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....
501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)
Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92
Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....
501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
-
- BS Brother
- Posty: 6337
- Rejestracja: wt, 4 maja 2004, 12:27
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: LS 650 Savage - Zacisk hamulcowy - naprawa
Tłoczek ma schować się do końca. Te 2 mm to chyba właśnie przypadek o którym pisze Osama. Taki "prawie do końca ale jednak coś tam wystaje" Lekko popuść odpowietrznik i naciśnij na tłoczek (uważaj na wyciek płynu przy wciskaniu tłoczka :nono: ). Wtedy będziesz mieć pewność że już głebiej nie wejdzie. Chyba, że przy jego wysunięciu (zużyte klocki) na jego powierzchni nagromadził się brud (sprawdź stan gumowej osłonki) wtedy czeka cię rozbiórka zacisku, wyjęcie i czyszczenie powierzchni tłoczka a potem montaż i odpowietrzenie układu.
PLATOS VIOLETEROS CLASIKOS CLASIKEROS
RF 900 R
-----------------------------------------
NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ !!
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
573 258 254
RF 900 R
-----------------------------------------
NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ !!
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
573 258 254
-
- Prawa Ręka Mechanika
- Posty: 354
- Rejestracja: pn, 14 cze 2010, 15:52
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Piaseczna Górka/Kielce
Re: LS 650 Savage - Zacisk hamulcowy - naprawa
Nie no głębiej już nie wejdzie dlatego pytam czy tak ma byc bo mi się klocki nie mieszczą a gr. oryginalna klocków to 7 mm tarcza już troche zużyta to powinno po wciśnięciu cylinderka wszystko lekko się zmieścić, a tu że tak się wyrażę nieparlamentarnie dupa. To ma się chować czy nie ? :roll:
Pozdro
gery73
Pozdro
gery73
Motur jest dla ludzi - tych którzy myślą.
Była LS 650, była ****ha XVS 650, była K***wa Voyager XII zg 1200 ...., była H**da VTX 1800 R,była XVZ 1300 Royalstar była H... jednoślad Valkyrie Interstate, Jest Suzuki GSX 750 F
Była LS 650, była ****ha XVS 650, była K***wa Voyager XII zg 1200 ...., była H**da VTX 1800 R,była XVZ 1300 Royalstar była H... jednoślad Valkyrie Interstate, Jest Suzuki GSX 750 F
-
- BS Brother
- Posty: 6337
- Rejestracja: wt, 4 maja 2004, 12:27
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: LS 650 Savage - Zacisk hamulcowy - naprawa
Jeśli klocki się nie mieszczą tzn, że tłoczek jeszcze nie wszedł cały ........
PLATOS VIOLETEROS CLASIKOS CLASIKEROS
RF 900 R
-----------------------------------------
NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ !!
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
573 258 254
RF 900 R
-----------------------------------------
NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ !!
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
573 258 254
-
- BS Brother
- Posty: 3074
- Rejestracja: pn, 5 kwie 2004, 06:34
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Lędziny / Tychy
- Otrzymane Polubienia: 15
Re: LS 650 Savage - Zacisk hamulcowy - naprawa
można też tłoczek wyczyścić bez rozbierania zacisku - trza jednak uważać przy tym. Ściągasz zacisk z tarczy, wyciągasz klocki, potem naciskasz klamkę, tak aby tłoczek wyszedł aż do czystego - no chyba że takiego miejsca u ciebie nie ma, to wtedy trzeba rozebrać zacisk - następnie używając CZYSTEJ flanelowej szmatki i środka do czyszczenia hamulców czyścisz tłoczek do połysku, smarujesz smarem do zacisków i składasz wszystko do kupy
\m/-_-\m/
Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)
Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92
Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....
501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)
Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92
Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....
501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
-
- Prawa Ręka Mechanika
- Posty: 354
- Rejestracja: pn, 14 cze 2010, 15:52
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Piaseczna Górka/Kielce
Re: LS 650 Savage - Zacisk hamulcowy - naprawa
Dzięki Panowie za dobre rady jutro nie będzie pogody to trzeba się będzie pobawić.
Pozdrawiam gery73
Pozdrawiam gery73
Motur jest dla ludzi - tych którzy myślą.
Była LS 650, była ****ha XVS 650, była K***wa Voyager XII zg 1200 ...., była H**da VTX 1800 R,była XVZ 1300 Royalstar była H... jednoślad Valkyrie Interstate, Jest Suzuki GSX 750 F
Była LS 650, była ****ha XVS 650, była K***wa Voyager XII zg 1200 ...., była H**da VTX 1800 R,była XVZ 1300 Royalstar była H... jednoślad Valkyrie Interstate, Jest Suzuki GSX 750 F
-
- BS Admin
- Posty: 5679
- Rejestracja: pt, 13 mar 2009, 09:02
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Legionowo
- Polubił posty: 176
- Otrzymane Polubienia: 19
- Kontakt:
Re: LS 650 Savage - Zacisk hamulcowy - naprawa
Lechul pisze:Jeśli klocki się nie mieszczą tzn, że tłoczek jeszcze nie wszedł cały ........
Jest jeszcze jedna możliwość... klocki nie od tego modelu i zbyt grubaśne ( ale to skrajność ... )
Motocykl... i do pełni szczęścia już tylko chwila... chwila wolnego, pogoda i kompan na kole.
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
Daniel
501484808
CX500E=>B12sK6=>GSF1250GT=>
AN400=>CBF1000=>1200RT&1200GS
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
Daniel
501484808
CX500E=>B12sK6=>GSF1250GT=>
AN400=>CBF1000=>1200RT&1200GS