KKrrrrrrcze Co jest?????
Moderator: Emil
Może kilka teoretycznych rad od starego motocyklisty, mechanika, sprzedawcy jednośladów od ćwierćwieku:
-Motocykl pozostawiony na dłużej bez jeżdżenia (np. na zimę):
1.paliwo w gaźnikach paruje i zostaje gęsty szlam -najlepiej wypalić do zera odcinając wcześniej dopływ paliwa.
2.Akumulator do domu koło kaloryfera, co miesiąc podładować,
3.oponki, zmniejszamy ciśnienie i stawiamy moto na deseczkach (nie bezpośrednio na betonie)
4.smarowanko-łańcuch, linki
5.smarowanko wszystkiego co mogło by zardzewieć w zimowej wilgoci.
6.odwiedzanie co kilka dni swojej maszyny i mówienie do niej czułych słów
Zabiegi te powinny pomóc na wiosnę, aby maszynka chciała jeździć
-Motocykl pozostawiony na dłużej bez jeżdżenia (np. na zimę):
1.paliwo w gaźnikach paruje i zostaje gęsty szlam -najlepiej wypalić do zera odcinając wcześniej dopływ paliwa.
2.Akumulator do domu koło kaloryfera, co miesiąc podładować,
3.oponki, zmniejszamy ciśnienie i stawiamy moto na deseczkach (nie bezpośrednio na betonie)
4.smarowanko-łańcuch, linki
5.smarowanko wszystkiego co mogło by zardzewieć w zimowej wilgoci.
6.odwiedzanie co kilka dni swojej maszyny i mówienie do niej czułych słów
Zabiegi te powinny pomóc na wiosnę, aby maszynka chciała jeździć
tak se poczytałem te litanie i pełen niepewności bujnołem sie do rodziców gdzie zimuje moja suzi
na początku troszke miała opory ale GADA i teraz czekamy na ciepełko i suche asfaldy
życze wszystkim aby ich maszynki też zagadały od razu i spotkania na trasie )
ps. z zapałkami nie próbowałem bo straż pożarna ma do nas dojazdu 15 minut
na początku troszke miała opory ale GADA i teraz czekamy na ciepełko i suche asfaldy
życze wszystkim aby ich maszynki też zagadały od razu i spotkania na trasie )
ps. z zapałkami nie próbowałem bo straż pożarna ma do nas dojazdu 15 minut
Wlasnie obebralem klucz z poczty...dominGeS pisze:zdaje się,że gsx600f ma taki sam silnik co gsf600(bandit)a ja do świec użuwam klucza 16mm.
Wczesniej wykrecalem nieoznaczonymi wynalazkami kolegi i nie sprawdzilem gwintu. Oczywiscie okazalo sie, ze 16 nie pasuje Fak.
Wyglada na 18. Ale poki co nie ma kolesia pod reka, wiec nie mam czym wykrecic.
Czy ktos moze napisac ze 100% pewnoscia jaki gwint maja swiece w GSX z 91?
-
- BS Brother
- Posty: 1354
- Rejestracja: sob, 29 paź 2005, 18:39
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Dobczyn
Czytam o tych Waszych przygodach i az sie boje - bo w sobote jade przygotowac moto do sezonu - czyli zamontowac aku, skrecic wszystko co rozbabralem przez zime, sprawdzic cisnienie w oponkach no i przepalic sprzeta - no i strach - odpali czy nie?
I tak jade z motorem do mechanika 18.03, ale wolalbym smignac na motorze, a nie z motorem.
I tak jade z motorem do mechanika 18.03, ale wolalbym smignac na motorze, a nie z motorem.
U mnie wszystko Gada...W sobotę wyważałem przednie koło.....bądź co bądź w serwisie HD...jak zobaczyli łepka z kołem od "japończyka" to tak dziwnie się patrzyli....\
Jestem już umówiony w serwisie na zawory.....240PLN pęknie jak nic...
A w przyszłym tygodniu ma być już ciepło....ajjj już się doczekać nie mogę!!!!!
Jestem już umówiony w serwisie na zawory.....240PLN pęknie jak nic...
A w przyszłym tygodniu ma być już ciepło....ajjj już się doczekać nie mogę!!!!!
Spoko, nie ma problemu - jestem gala, bo nigdzie nie sprawdzilem.dominGeS pisze:sorki Loser,drogą dedukcji wywnioskowałem,ze powinny byc w naszych moto takie same świeczki,ale okazało sie widze,że tak nie jest Wystaw na allegro,albo na działowym Suzuki "kupie,sprzedam" i może ktoś łyknie.Jeszcze raz przepraszam jesli zasugerowałeś się moją nietrafną hipotezą :?
Wczoraj odszukalem, ze 600 ma mniejsze swiece.
A ja mam takie jak w olejowym GSX-R 750. Czyli chyba 18, tak?
Jeśli masz takie jak w olejowym GSX-R ( patrz moja maszyna)
To klucz jest "16" a nie "18"
Loser....tak sprawdzasz różne klucze a to 16 a to 18 a to 17....
Ja tam się nie znam i nie wiem czy to wogóle możliwe jest, ale zerknij za pomocą jakiejś latareczki w otwory czy świec nie masz poobmykanych...
Jeśli świece da się wogóle poobmykać (????????)
To klucz jest "16" a nie "18"
Loser....tak sprawdzasz różne klucze a to 16 a to 18 a to 17....
Ja tam się nie znam i nie wiem czy to wogóle możliwe jest, ale zerknij za pomocą jakiejś latareczki w otwory czy świec nie masz poobmykanych...
Jeśli świece da się wogóle poobmykać (????????)
Teraz juz ewidentnie, ostatecznie i na zawsze rozwiazalem problem odpalania... Nie, nie spalilem, ani nie rozwalilem motoru
Solidnie, do golego metalu wyskrobalem swiece - wygladaly jak nowe.
Choc montujac mialem watpliwosc, czy cos pomoze...
Aku z samochodu, ssania nie wlaczylem, by nie zalac, ON, START i... na zimnym zalapal po ulamku sekundy bez ssania. ROzgrzalem na tyle, by ssanie wylaczyc i pochodzil jeszcze chwile. Pewnie swiece znow nieco przysyfilo, ale olejaki nie powinny dlugo pracowac na postoju.
Po godzinie pracy przy motorze kontrolne "pstryk" i od razu pali
Moja rada - czyscisz swiece, wyskrob je do blyszczacego metalu, a nie po lebkach. Zrobilem tak poprzednio i na nic sie nie zdalo...
Solidnie, do golego metalu wyskrobalem swiece - wygladaly jak nowe.
Choc montujac mialem watpliwosc, czy cos pomoze...
Aku z samochodu, ssania nie wlaczylem, by nie zalac, ON, START i... na zimnym zalapal po ulamku sekundy bez ssania. ROzgrzalem na tyle, by ssanie wylaczyc i pochodzil jeszcze chwile. Pewnie swiece znow nieco przysyfilo, ale olejaki nie powinny dlugo pracowac na postoju.
Po godzinie pracy przy motorze kontrolne "pstryk" i od razu pali
Moja rada - czyscisz swiece, wyskrob je do blyszczacego metalu, a nie po lebkach. Zrobilem tak poprzednio i na nic sie nie zdalo...