Sobota 18.03...

[KrzYsiO]

:zakaz: PILES NIE JEDZ MOZESZ ROZLAC ALKOHOL :zakaz:

[Rybka]

Myślę, że ta dyskusja zeszła na zły tor :? każdy odpowiada za siebie, a tu temat był sobotniego wypadu.

Więc chyba czekamy do soboty i zobaczymy czy pogoda się polepszy czy nie i myślę, że wtedy podejmie się decyzje. Ja i tak od Was uzależniona :lol:

[Malisz]

Dokładnie....
To może ustalmy tak.....jeśli będzie pogoda.(tzn. śnieg nie będzie padał) bo tempatura ma być w miarę (+2) to spotkajmy się u Roztwora w kawiarni ok 13-13:30....później poleci się do Rybki wyprowadzić SV-kę...a dalej coś wymyślimy..Czy wszystkim pasi taki uklad????
PS>Ja wczoraj pośmigałem i stwierdzam...katamaraniarze wogóle nie widzą motocykli.....wczoraj starszy pan "w kapeluszu" Lanosem" zajechał mi drogę..no krrwa pół metra brakowało i było by po Suzi..ja pewnie też bym kolorowo nie wyglądał....
Brzcia i Siostry ostrożnie śmigajcie..uważajcie..byśmy mogli się spotykać w komplecie..

[EvilD]

Ja mysle, zebye jednak nie ustalac, bo non-stop bedzie snieg i deszcz. Nie mowie, ze od razu trzeba zamiatac kolanem po drodze, ale to zadna frajda smigac w taka pogode. Niestety, trzeba bedzie poczekac do nastepnego weekendu. No, chyba ze ustawimy sie na browar teraz po prostu.

[figer]

U Rostwora nie ma browara - moze bys kawa lub herbata :lol: a do tego ciastko z czyms od cukiernika

[Malisz]

W każdym bądź razie jak nie będzie padał śnieg czy deszcz..jestem na moto..jeśli zaś zacznie pruszyć\padać to niestety mnie nie będzie ..nie będę miał jak dojechać.
W prognozie na onecie jest że ma być +4 bez opadów..oby się sprawdziło.

[Dual]

A ja niestety mam fachowca na chacie nowej i ni emoge pojezdzic bo musze latac jak gupi. Musze jechac kuchnie zalatwic.
Ale dostalem sesemesa ze jutro jest "Tobienie Burej Suki Marzanny" jak co roku w Kampinosie. Szkoda ze u mnie lód i Busa nie wyjedzie na droge niestety. W zeszłym roku udało mi sie byc na topieniu.
Moze tam sie wybierzecie!
Tak czy siak jakbyscie cos ustalili o jakiejs godzince to dajcie znac moze bede katamaranem w wawie akurat to bym Wasze pyszczaki zobaczył.

Pozdrawiam
Dual :twisted:

[EvilD]

No zobaczymy co i jak... zrobie rekonesans okolo 11.00 idac na zakupy i jesli pogoda bedzie wrozyla na dobre, to migiem sie ustawimy. Zeby to ulatwic, to moze chetni podrzuca mi swoje telefony na PW, co? Podzwonie wtedy i zbierzemy sie szybciej niz przez forum.

[Rybka]

nio to co lamuski wystawiacie maszynki :twisted: ...

O 13.30 w 2oo jesteśmy umówieni , jesli ktos jest chetny smigac.

[EvilD]

No nie wiem.... nikt nie napisal, wiec chetnych malo. W taka pogode sie nie dziwie, ani jednego metra szesciennego asfaltu suchego. Szkoda mi troche skorzanego kombi, wiec i ja spasuje... temperatura ok, ale niech i woda ustapi troche, to juz sie smigac da. Teraz jeszcze trzeba czekac.

[jaca]

jest godzina 14.40......pewnie latacie, ja niestety nie nadawałem się na moto , ponieważ się trochę "nasączyłem" wczoraj i jak to się mówi: jeszcze mam problemy z orientacją.... no cóż, zazdroszcze wam i mam nadzieję, że kolejnego śmiganka już nie opuszczę....

pozdro,

jaca

p.s. własnie dzwonił do mnie Quake i posłuchałem sobie przez telefon jak chodzi akrapovic na gixie.......miło :lol: więc już powoli wszyscy czynią przygotowanka do sezonu......zimo won na Alaskę

[Rybka]

brrr ale zmarzłam w drodze powrotnej :shock: .
Szkoda, że nadal nie na swoim , rzeczywiście za mokro jest na drodze.
Boshe kiedy się doczekamy tej wiosny? Nawet topienie burej suki nic nie pomogło.

Za tydzień w sobotę ma być 9 stopni ale co z tego jak ma deszcz padać :?

[Rostwór]

Rybka, nie kracz;P

[Rybka]

To chyba przez to ze straciłam nadzieje :? że się ociepli.

Nio teraz patrzyłam na prognozę i ma być 9 stopni i słonecznie bez deszczu w piątek oby to było prawda....więc może, może wreszcie normalnie pośmigamy

[figer]

Do tego czasu mysle, ze bede mial moto na chodzie bo dzisiaj rano snieg padal i mimo, ze sie ubralem na motor (16 warstw) to jednak zawiozlem do mechaniora na przyczepie.