Odpowietrzenie tylnego hamulca
Moderator: bohas
Odpowietrzenie tylnego hamulca
Witam,
Temat stary jak swiat i szeroko opisany na forum, ale postanowilem napisac z prosba o porade bo dotyczy specyficznie tylnego hamulca.
A wiec, wymienilem przewody hamulcowe na oplot HEL, odpowietrznie z przodu gladko jak po masle, po 5min hebel twardy
A z tylem sie mecze :| Wymienilem tylko przewod, nie zdejmowalem zacisku. Dolalem plynu, pompuje, 'popuszczam', polecialo troche powietrza, troche babelkow, teraz leci plyn... ale pedal miekki. Jak odpowietrzyc uklad z tylu? Problem z tylem jest taki ze pompa ze praktycznie na poziomie zacisku, z sam przewod idzie z pompy do gory, potem wzdluz wahacza do zacisku. Z ktos z Was to przerabial? Czy mam wymontowac zacisk i polozyc na ziemi zeby byl wyraznie ponizej pompy?
:co?:
Temat stary jak swiat i szeroko opisany na forum, ale postanowilem napisac z prosba o porade bo dotyczy specyficznie tylnego hamulca.
A wiec, wymienilem przewody hamulcowe na oplot HEL, odpowietrznie z przodu gladko jak po masle, po 5min hebel twardy
A z tylem sie mecze :| Wymienilem tylko przewod, nie zdejmowalem zacisku. Dolalem plynu, pompuje, 'popuszczam', polecialo troche powietrza, troche babelkow, teraz leci plyn... ale pedal miekki. Jak odpowietrzyc uklad z tylu? Problem z tylem jest taki ze pompa ze praktycznie na poziomie zacisku, z sam przewod idzie z pompy do gory, potem wzdluz wahacza do zacisku. Z ktos z Was to przerabial? Czy mam wymontowac zacisk i polozyc na ziemi zeby byl wyraznie ponizej pompy?
:co?:
Ostatnio zmieniony wt, 26 mar 2013, 13:13 przez Pit, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- BS Admin
- Posty: 5679
- Rejestracja: pt, 13 mar 2009, 09:02
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Legionowo
- Polubił posty: 176
- Otrzymane Polubienia: 19
- Kontakt:
Re: Odpowietrzenie tylnego hamulca
Łatwiej by było gdyby zacisk był niżej ale nie rób tego, bo zacisk musi się na czymś zaciskać
Spróbuj najpierw przelać przewód odkręcając go przy zacisku tak żeby się grawitacyjnie polało, w przewodach w brew pozorom strasznie dużo powietrza jest przy ich wymianie...
Spróbuj najpierw przelać przewód odkręcając go przy zacisku tak żeby się grawitacyjnie polało, w przewodach w brew pozorom strasznie dużo powietrza jest przy ich wymianie...
Motocykl... i do pełni szczęścia już tylko chwila... chwila wolnego, pogoda i kompan na kole.
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
Daniel
501484808
CX500E=>B12sK6=>GSF1250GT=>
AN400=>CBF1000=>1200RT&1200GS
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
Daniel
501484808
CX500E=>B12sK6=>GSF1250GT=>
AN400=>CBF1000=>1200RT&1200GS
Re: Odpowietrzenie tylnego hamulca
Tak mi sie wlasnie wydaje ze po wymianie przewodu jest w nim sporo powietrza, i mam plyn w pompie, plyn w zacisku... i powietrze w przeowdzie ktory jest powyzej pompy i zacisku :evil: A trudno go ugniatac palcami bo to oplot...Dany pisze:...w przewodach w brew pozorom strasznie dużo powietrza jest przy ich wymianie...
Pomecze sie wieczorem i dam znac.
Dzieki Dany!
-
- BS Brother
- Posty: 6337
- Rejestracja: wt, 4 maja 2004, 12:27
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Odpowietrzenie tylnego hamulca
A przy ponownym dokręcaniu przewodu do zacisku nie nabierze powietrza (jak go się podniesie) ??
Chyba, że tylko popuścić przewód przy zacisku ale to już ani grawitacyjnie ani bezpiecznie bo jak naciśniesz pedał to płynem możesz popryskać lakierowane elementy i wtedy lipa.
Radziłbym to trzecie rozwiązanie czyli ściągnąć zacisk, zasymulować mu klocki z tarczą czyli coś na tą szerokość wetknąć pomiędzy szczęki i mając go na podłodze przepompować całość tak jak przód :twisted:
Myślę, że nawet same klocki jak się zejdą to jeszcze tłoczki nie wyskoczą ale potem może być kłopot z ich wciśnięciem więc chyba lepiej jednak klocki wyciągnąć, spompowac układ a potem po odpowietrzeniu wyjmujesz "symulatora" i masz miejsce na klocki i na tarczę :roll:
Chyba, że tylko popuścić przewód przy zacisku ale to już ani grawitacyjnie ani bezpiecznie bo jak naciśniesz pedał to płynem możesz popryskać lakierowane elementy i wtedy lipa.
Radziłbym to trzecie rozwiązanie czyli ściągnąć zacisk, zasymulować mu klocki z tarczą czyli coś na tą szerokość wetknąć pomiędzy szczęki i mając go na podłodze przepompować całość tak jak przód :twisted:
Myślę, że nawet same klocki jak się zejdą to jeszcze tłoczki nie wyskoczą ale potem może być kłopot z ich wciśnięciem więc chyba lepiej jednak klocki wyciągnąć, spompowac układ a potem po odpowietrzeniu wyjmujesz "symulatora" i masz miejsce na klocki i na tarczę :roll:
PLATOS VIOLETEROS CLASIKOS CLASIKEROS
RF 900 R
-----------------------------------------
NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ !!
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
573 258 254
RF 900 R
-----------------------------------------
NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ !!
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
573 258 254
-
- BS Brother
- Posty: 1381
- Rejestracja: pn, 6 lis 2006, 19:02
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Kiełczów
- Otrzymane Polubienia: 2
Re: Odpowietrzenie tylnego hamulca
powietrze idzie do góry, więc odkręć troszkę odpowietrznik w zacisku, nałóż na niego przewód z lejkiem, daj to wszystko wyżej niż najniższy punkt układu (wyżej - lepiej), zalej lejek i poczekaj aż będzie ci się zwiększała ilość płynu w zbiorniczku, tam też pokaże się ewentualne powietrze
http://picasaweb.google.pl/Bogdi64
--------------------------------------
dwa garnki V - na dwóch kołach
A1 RH-
tel. 0603 765 563
--------------------------------------
dwa garnki V - na dwóch kołach
A1 RH-
tel. 0603 765 563
Re: Odpowietrzenie tylnego hamulca
Bogdi, ja mam zestaw do odpowietrzania tzn. rurka, element/filtr blokujacy przeplyw 'z powrotem' i kolejna rurka z tym. Ale faktycznie odkrece zacisk i poluzuje przewod z wahacza (mam tu 2 punkty mocujace) i podniose zacisk do gory (wkladajac kawalek drewna miedzy zaciski) i moze wtedy powietrze pojdzie do gorybogdi64 pisze:powietrze idzie do góry, więc odkręć troszkę odpowietrznik w zacisku, nałóż na niego przewód z lejkiem, daj to wszystko wyżej niż najniższy punkt układu (wyżej - lepiej), zalej lejek i poczekaj aż będzie ci się zwiększała ilość płynu w zbiorniczku, tam też pokaże się ewentualne powietrze
-
- Śmigający po niebiańskich trasach
- Posty: 528
- Rejestracja: ndz, 2 kwie 2006, 18:46
- Województwo: świat i okolice
- Lokalizacja: Augsburg/Gliwice
Re: Odpowietrzenie tylnego hamulca
Ello,
Wystarczy zassac płyn przed odpowietrznik. Specjalna pompka do dopowietrzania hamulców lud duża strzykawka
PzdR!
Wystarczy zassac płyn przed odpowietrznik. Specjalna pompka do dopowietrzania hamulców lud duża strzykawka
PzdR!
+48604276100 +491729778995 http://www.bikepics.com/members/suzinas/
GSX1100g -> GTS1000 -> GSX1400K2 -> SV1000SK3 -> GSX-R1000K4 -> GSX-R1000K6
GMINA
GSX1100g -> GTS1000 -> GSX1400K2 -> SV1000SK3 -> GSX-R1000K4 -> GSX-R1000K6
GMINA
-
- BS Brother
- Posty: 325
- Rejestracja: śr, 31 maja 2006, 09:00
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Choceń
Re: Odpowietrzenie tylnego hamulca
a ja robiłem odwrotnie, znaczy podosiłem zbiorniczek z płynem i grawitacyjnie poszło. W gixie żby wymienić płyn i tak trzeba było go odkręcic i wyjąć na zewnątrz nie odłączając przewodu
BURGMAN AN650AZ L5 (YKV), GSX-S1000 M4 (YSF)
Re: Odpowietrzenie tylnego hamulca
Hmmm, dam Wan znac co ostatecznie pomoglo Wyglada na to ze musze odkrecic zacisk, mam nadzieje ze nie zbiornik/pompe. A na przyszlosc kupie zestaw do odpowierzania z pompka na koncu...
I cale zamieszanie dla hamulca ktoregi i tak prawie nie uzywam :roll:
I cale zamieszanie dla hamulca ktoregi i tak prawie nie uzywam :roll:
-
- BS Brother
- Posty: 2354
- Rejestracja: pn, 20 sie 2007, 14:46
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Odpowietrzenie tylnego hamulca
Hmm.. a nie wystarczy motocykl na gume postawić i odpowietrzać podczas jazdy ?
trafisz na drogę gruntową i zaczniesz tył doceniać ..no chyba, że naprawdę nie masz w zwyczaju na takie zjeżdzać
http://www.youtube.com/watch?v=CqgEl53x7CM
trafisz na drogę gruntową i zaczniesz tył doceniać ..no chyba, że naprawdę nie masz w zwyczaju na takie zjeżdzać
http://www.youtube.com/watch?v=CqgEl53x7CM
GS-F N600 (105000km) --> italian whore (16000 + 14000km++)
It's Good to be Bad :devil:
It's Good to be Bad :devil:
Re: Odpowietrzenie tylnego hamulca
Nie mam zwyczajuluzik pisze:trafisz na drogę gruntową i zaczniesz tył doceniać ..no chyba, że naprawdę nie masz w zwyczaju na takie zjeżdzać
Tak w sumie to ja nigdy nie jechalem sportem po gruntowej drodze :shock:
-
- Śmigająca po niebiańskich trasach
- Posty: 742
- Rejestracja: pt, 20 lut 2009, 12:27
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Odpowietrzenie tylnego hamulca
a może masz dwa odpowietrzniki w zacisku .... (niektóre obce marki tak mają)
Re: Odpowietrzenie tylnego hamulca
Taki maly update.
A wiec jezeli ktos z Was bedzie mial problem z odpowietrzeniem tylu to nalezy:
- odkrecic zacisk i przewod z wahacza,
- wlozyc kawalek drewna miedzy tloczek a scianke zacisku,
- podniesc zacisk wysoko
- pompowac i popuszczac zaworek patrzac jak wielkie bable powietrza leca do gory
- po doslownie 30sek hamulec twardy jak stal
- aha, w razie wymiany na oplot warto postukac w przewod w trakcie odppwietrzania, to znacznie przyspiesza ucieczke powietrza.
A wiec jezeli ktos z Was bedzie mial problem z odpowietrzeniem tylu to nalezy:
- odkrecic zacisk i przewod z wahacza,
- wlozyc kawalek drewna miedzy tloczek a scianke zacisku,
- podniesc zacisk wysoko
- pompowac i popuszczac zaworek patrzac jak wielkie bable powietrza leca do gory
- po doslownie 30sek hamulec twardy jak stal
- aha, w razie wymiany na oplot warto postukac w przewod w trakcie odppwietrzania, to znacznie przyspiesza ucieczke powietrza.