Smarowanie lłańcucha

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy On Road, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...

Moderator: bohas

GraDzik
BS Brother
BS Brother
Posty: 1804
Rejestracja: śr, 30 sie 2006, 09:47
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: okolice Warszawy (WGM)
Otrzymane Polubienia: 2

Re: Smarowanie lłańcucha

Post autor: GraDzik »

SUZINAS pisze:Jak dla mnie dla pełnego obrazu trzeba by podać jeszcze dwa czynniki:

- częstotliwość i dokładność czyszczenia łańcucha
Nie czyszczę łańcucha za często. Na pewno przy napełnianiu zbiornika mojej olejarki czyli co około 5000km, no może ciut częściej.
Natomiast myślę że smarując olejem z automatu masz czyszczenie stałe i dokładne. Jak zauważyłeś olej chętniej spływa z łańcucha, ale odpowiednio dobrana gęstość i ilość nie powinna zostawiać śladów na feldze. Może sporadycznie, niezauważalnie w całym brudzie. Natomiast olej spływa z łańcucha przy zębatce zdawczej, gdzie ma największe przyśpieszenie. W efekcie po jeździe spadnie na ziemię parę kropel bliżej silnika. W domu podkładam jakiś papier lub szmatę, na wyjeździe parkuję w sektorze dla Harejów ;-)
SUZINAS pisze:- styl jazdy
emerytowany listonosz ;-)
Pamiętajmy jednak że bandzior jest ciężki, co też nie jest bez znaczenia.

...
Myślę że smarowanie olejem jest najtańsze i najbardziej odpowiednie dla łańcucha. Ma swoje wady, które mogą dyskwalifikować ten sposób u niektórych motocyklistów. Ja ze smarowania olejem już nie zrezygnuję.
Nie chcę też nikogo agitować, niech każdy wybierze swój sposób, najlepiej znając wszystkie"za" i "przeciw"
Piotrek
był VZ800 Marauder '97
jest GSF1250SA Bandit K8 ( 240000 km)
jest DRZ 400S(2000 km)
-
Żyj i daj żyć innym
O RH+
bogdi64
BS Brother
BS Brother
Posty: 1381
Rejestracja: pn, 6 lis 2006, 19:02
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Kiełczów
Otrzymane Polubienia: 2

Re: Smarowanie lłańcucha

Post autor: bogdi64 »

jestem "ekologiczny" ;) - do mycia łańcucha używam "spuszczonego" oleju z lag, do smarowania (co ok 400-500km) używam "naszego" białego smaru, który mocna przylega i nie brudzi felgi, myję łańcuch co ok 3tyś
http://picasaweb.google.pl/Bogdi64
--------------------------------------
dwa garnki V - na dwóch kołach :)
A1 RH-
tel. 0603 765 563
AVAIO
BS Brother
BS Brother
Posty: 737
Rejestracja: pn, 22 gru 2008, 21:56
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Smarowanie lłańcucha

Post autor: AVAIO »

Ja Wam zdradzę sekret....................... Kto nie smaruje łańcucha ten kiepsko ......................... Hahahahahaha.
Popylacz torowy Daytona 675
Gsxr 600 K8- U Kossy w posiadaniu.
Gsxf 600 '99- sprzedany
tel. 509536349
0Rh+
qgel
BS Brother
BS Brother
Posty: 5333
Rejestracja: ndz, 20 lis 2005, 18:46
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: WARSZAWA
Polubił posty: 5

Re: Smarowanie lłańcucha

Post autor: qgel »

AVAIO pisze:Ja Wam zdradzę sekret....................... Kto nie smaruje łańcucha ten kiepsko ......................... Hahahahahaha.
Avaio, moim zdaniem ktoś powinien to zbadać naukowo - np. jak ktoś z BS będzie pisał następną pracę mgr w temacie moto :)
LS 650 Savage`91 ---> GSR600K7 ---> Diablo(GSR600 K6) ---> Rebel 500
tel. 603775119
qgel@wp.pl
A RH+
Rostwór
BS Brother
BS Brother
Posty: 2431
Rejestracja: sob, 26 lut 2005, 16:07
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Dubaj

Re: Smarowanie lłańcucha

Post autor: Rostwór »

qgel pisze:
AVAIO pisze:Ja Wam zdradzę sekret....................... Kto nie smaruje łańcucha ten kiepsko ......................... Hahahahahaha.
Avaio, moim zdaniem ktoś powinien to zbadać naukowo - np. jak ktoś z BS będzie pisał następną pracę mgr w temacie moto :)
ja sprawdziłem. Dlatego:
Kto nie smaruje łańcucha, temu silnik wybucha!!!

musicie się strzec, ponieważ w VX go nie smarowałem i 2 razy korba mi wyszła przodem...
:angry_smile:
ETZ 251
VX800
VX800'
TL 1000 S --> TL 1000 S Liter w dwóch kuflach
TygrysSport
Obrazek

rostwor@wp.pl
6 0 8 4 5 6 0 0 8
Bob

Re: Smarowanie lłańcucha

Post autor: Bob »

Kochani :) zrobiłem dziś kąpiel w nafcie łańcuchowi, przesechł, wytarłem, potem dwukrotnie Motulem w spayu takim białym przesmarowałem każde ogniwko pieczołowicie i dzionek urlopu zeszedł :)
Nie o tym chciałem jednak. Myjąc łańcuch mocno brudny patrze a tu jedna skuwka po obu stronach jest w kolorze nadwozia, kolor identyczny jak zbiornika i innych dodatków.
Czy to jakiś wiejski tuning odziedziczyłem, czy łańcuch dobrany kolorystycznie przez fabrykę do moto :)
Ktoś obeznany w częściach występujących w Suzuki podpowie w czym rzecz. Nawet przez chwilę pomyślałem, że to może z fabrycznego montażu, ale moto ma już równo 6 lat wiec ......
KROPEK
Moderator
Moderator
Posty: 6448
Rejestracja: ndz, 7 lis 2004, 14:06
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Kozielec gm. Dobrcz
Polubił posty: 17
Otrzymane Polubienia: 22

Re: Smarowanie lłańcucha

Post autor: KROPEK »

Tak szalejesz na moto, że pewnie przegrzałeś łańcuch jak kolanka.
Po całej gamie szybkich Suzuki przyszedł czas na moto dla starszego pana 🥸
B.....jednoślad R1250GS Triple Black
512 272 500
KROPEK
Moderator
Moderator
Posty: 6448
Rejestracja: ndz, 7 lis 2004, 14:06
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Kozielec gm. Dobrcz
Polubił posty: 17
Otrzymane Polubienia: 22

Re: Smarowanie lłańcucha

Post autor: KROPEK »

To ty masz zapinany ten łańcuch nie zakuwany ??
Po całej gamie szybkich Suzuki przyszedł czas na moto dla starszego pana 🥸
B.....jednoślad R1250GS Triple Black
512 272 500
Bob

Re: Smarowanie lłańcucha

Post autor: Bob »

źle to ująłem łańcuch normalny, jedno ogniwo jakby fabrycznie zrobione na niebiesko, a kolektory spoko są, nawet nie czyściłem jakoś specjalnie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
KROPEK
Moderator
Moderator
Posty: 6448
Rejestracja: ndz, 7 lis 2004, 14:06
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Kozielec gm. Dobrcz
Polubił posty: 17
Otrzymane Polubienia: 22

Re: Smarowanie lłańcucha

Post autor: KROPEK »

No spoko ważne, że zakute wg mnie ktoś sobie pomalował zakute ogniwa tak to wygląda.
Po całej gamie szybkich Suzuki przyszedł czas na moto dla starszego pana 🥸
B.....jednoślad R1250GS Triple Black
512 272 500
Bob

Re: Smarowanie lłańcucha

Post autor: Bob »

Wykoncypowałem swoim misiowym rozumkiem, że to jest fabrycznie zrobione. Wiele śrub tych dużych jest pomalowane tak trochę na niebiesko tą samą farbką co na łańcuchu jak sprawdziłem po wniklejszych oględzinach. Niektóre białą, niektóre niebieską,a zbieżność z kolorem nadwozia po prostu przypadkowa.
Zagadka rozwiązana , sorki za OT. Jak Admin lub Mod uzna to śmiało posty z moimi rozterkami można DELETE zrobić.
Necik
BS Admin
BS Admin
Posty: 1994
Rejestracja: ndz, 4 maja 2014, 09:14
Województwo: podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Polubił posty: 120
Otrzymane Polubienia: 21

Re: Smarowanie lłańcucha

Post autor: Necik »

Bob pisze:Wykoncypowałem swoim misiowym rozumkiem, że to jest fabrycznie zrobione. Wiele śrub tych dużych jest pomalowane tak trochę na niebiesko tą samą farbką co na łańcuchu jak sprawdziłem po wniklejszych oględzinach. Niektóre białą, niektóre niebieską,a zbieżność z kolorem nadwozia po prostu przypadkowa.
Zagadka rozwiązana , sorki za OT. Jak Admin lub Mod
uzna to śmiało posty z moimi rozterkami można DELETE zrobić.
A jaki masz przebieg w swoim motongu?
Motoryna Pony 301
CZ 175
ETZ MZ 251
Suzuki GSX 650FA (LeoVince)
tel.: 606-744-720
0Rh+
,,Nieważne gdzie, ważne z kim"
Waldex
Po drugiej stronie Mocy
Po drugiej stronie Mocy
Posty: 1821
Rejestracja: sob, 8 gru 2007, 17:26
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Otrzymane Polubienia: 8

Re: Smarowanie lłańcucha

Post autor: Waldex »

Bob pisze:źle to ująłem łańcuch normalny, jedno ogniwo jakby fabrycznie zrobione na niebiesko
Taki mały ubyteczek jest w lakierze na tym ogniwku. W czasie jazdy nie widać, ale na postoju.... :olaboga:
Jedź i daj jechać innym!
czarny GS500E pojechał.....
czarna SV650N pojechała...
czarny mruczek Z750S pojechał...
czarny większy mruczek Z1000SX pojechał...
jest jeszcze większy, srebrny mruczek FJR1300 AE
Bob

Re: Smarowanie lłańcucha

Post autor: Bob »

Necik pisze:
Bob pisze: A jaki masz przebieg w swoim motongu?
Tak jak wszystkie na liczniku 10 tys km.
Waldex pisze:
Bob pisze:źle to ująłem łańcuch normalny, jedno ogniwo jakby fabrycznie zrobione na niebiesko
Taki mały ubyteczek jest w lakierze na tym ogniwku. W czasie jazdy nie widać, ale na postoju.... :olaboga:
Wsiadam na moto z drugiej strony to nie widzę tego ubyteczku. Trzeba se jakoś radzić w tej trudnej miłości
Ostatnio zmieniony śr, 15 cze 2016, 22:34 przez Bob, łącznie zmieniany 2 razy.
bohas
Moderator
Moderator
Posty: 2052
Rejestracja: wt, 14 lis 2006, 09:58
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Zdzieszowice

Re: Smarowanie lłańcucha

Post autor: bohas »

Panowie trzymamy się tematu. Temat opon i kolektorów to nie tu :angry_smile: :mrgreen:
ODPOWIEDZ