Zauwazylem ostatnio (przez przypadek) ze moj wydech tzn. komin i kawalek kolektora, ktory wystaje spod plastiku sa zadziwiajco chlodne. Nawet po ostrej, polgodzinnej jezdzie
Czy ktos mnie oswieci czemu tak jest? Czy jest np. zasluga tytanu z ktorego jest tlumik? W sumie to jestem bardzo zadowolony, nigdy nie przypale buta, lydki czy sakw kiedy objucze mojego 'litra' przez podroza wokol Europy, jaka planuje w te wakacje.
Pozdrawiam,
Pit