Wtam
Ostatnio kiedy jechałem autostradą A4 z Wrocławia po 150 km zaczęło mnie denerwować mrowienie na podnóżkach. Od 7000 obr czyli w mojej 750 jest to jakieś 150km/h zjawisko to jest wyraźnie narastające i przy monotonnej jeździe autostradą przy 170-190 wkurzające.
Czy to normalne? :?
Mrowienie
Moderator: Emil
-
- Strzelający z Rury
- Posty: 819
- Rejestracja: ndz, 5 cze 2005, 20:09
- Województwo: -
- Lokalizacja: Warszawa
Coz, tak bywa, ze przy jakistam predkosciach obrotowych silnika cala konstrukcja wzbudza sie na tyle mocno, ze bywa to uciazliwe. W takich wypadkach najlepiej unikac danego zakresu obrotów i na wszelki wypadek sprawdzic, czy wszystko z naszym motorkiem jest w porzadku. To sprawdzenie polega na oblookaniu silentblockow na ktorych wisi sobie silnik i wydech. Jesli czesc silnika czy wydechu dotyka do jakiegos elementu ramy, to drgania beda potezne, bo nie tlumione...
<----. Ból trwa chwile, chwała jest na wieki.
<----|========================
<----'
<----|========================
<----'
-
- Moderator
- Posty: 4323
- Rejestracja: pt, 13 sty 2006, 23:18
- Województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa/okolice ("na wschód, tam gdzie cywilizacja")
- Polubił posty: 5
- Otrzymane Polubienia: 14
gdzie to dokladnie jest i ile tego jest? czy to widac bez zdjecia owiewek?EvilD pisze:oblookaniu silentblockow na ktorych wisi sobie silnik i wydech. Jesli czesc silnika czy wydechu dotyka do jakiegos elementu ramy, to drgania beda potezne, bo nie tlumione...
pozdrawiam,
Emil
. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
Emil
. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal