Malowanie wydechu?

Herpu · Post autor: **Herpu** » pn, 8 maja 2006, 15:17

Ja odtluszczalem benzyna i nitro,to drugie usowa jeszcze inne dziadostwa bo to zracy preparat.

meyer2 · Post autor: **meyer2** » pn, 8 maja 2006, 19:41

lukaszny pisze:... Dotyczy to wylacznie kolektorow, bo im rury w okolicy tlumikow utrzymuja farbe w idealnym stanie.

musisz się liczyć z tym że w kolektory wpada ogień, przecież w cylindrze jest wybuch mieszanki paliwowej i tam jest najwyższa temperatura, a czym dalej od kolektorów tym mniej się poparzysz

normalka

Herpu pisze:Ja odtluszczalem benzyna i nitro,to drugie usowa jeszcze inne dziadostwa bo to zracy preparat.

nitro żrące??? etam... tylko troszke śliskie, wcale a wcale skóra rąk się nie wypala (autopsja) :twisted:

Bachmiński · Post autor: **Bachmiński** » pn, 8 maja 2006, 19:44

nitro żrące

chyba jak zadużo sie nawąchasz .... :lol:

Herpu · Post autor: **Herpu** » pn, 8 maja 2006, 19:50

Tez .... :twisted:

Loser · Post autor: **Loser** » czw, 11 maja 2006, 21:42

Prawda jest taka, ze wydechu nie mozna skutecznie pomalowac

Kolektor mam fabrycznie anodowany, jednak warstwa kleka po 4 roku uzytkowania.
Jedynym rozwiazaniem jest uzycie nierdzewnej stali lub innych, drogich metali:) Za to efekt jest na lata...
Rozwiazaniem moze byc chromowanie.
Nie kosztuje to wiele, a zaklad przed czynnoscia odrdzewia rury, wiec powinno sie trzymac...