Wszyscy posiadacze nowszych jaj.

szymon · Post autor: **szymon** » wt, 23 maja 2006, 21:20

Nosze sie z zamiarem kupna nowszego jajka i nie wiem czy to dobry wybór??
Wszystkich jajecznych proszę o pomoc.

Post autor: **Emil** » wt, 23 maja 2006, 22:31

a dlaczego zielony?
innymi slowy troche z kosmosu pytanie zadajesz, nie ma czegos takiego jak dobry motocykl, jest tylko motocykl dobry do ___, ____, sredni do ___, ___, ....
wymagania okresl

meyer2 · Post autor: **meyer2** » wt, 23 maja 2006, 23:28

Emil pisze:jest tylko motocykl dobry do ___, ____, sredni do ___, ___, ....

średni do ...cross'u

Little_Pablo · Post autor: **Little_Pablo** » śr, 24 maja 2006, 05:32

Popieram Emila!

Musisz sam sobie określić jaki sposób eksploatacji jest u Ciebie przeważający ... Jajko ma mase zatel: za tę cenę jest duży, niezawodny, wręcz przyjazny... Jak zawsze i tu z zaletami wady idą w parze: leciwa konstrukcja, choć z dodatkiem elektroniki to jednak gaźniki, chłodzenie olejowe ...itd
Do codziennej ekploatacji nadaje się rewelacyjnie, spokojnej turystyki również ale już do szybkiej mniej, a ostrego do ostrzenia po winklach znajdziesz lepsze propozycje ( np SV 650 )

Więcej szczegółów Szymonie

L_P

Przemek · Post autor: **Przemek** » śr, 24 maja 2006, 07:43

Wszystkie motocykle z koncernu SUZUKI są dobre, reszta to tylko kwestia gustu i potrzeb.

szymon · Post autor: **szymon** » śr, 24 maja 2006, 11:10

Rczej chodzi mi co do awaryjności tego pojazdu niz do zastosowania. Motocykl ten zaliczany jest do niby kategorii spotowo-turystycznych wiec nie mialem zamiaru jeżdzić nim po polu. I ten silnik chlodzony powietrzem i olejem.

gruby · Post autor: **gruby** » śr, 24 maja 2006, 15:38

silnik chlodzony powietrzem i olejem, jeżeli nie bedzie katowany będzie ci śłużył dłuzej niż zwykła jednostka "wodna" ...
przy mocniejszej eksploatacji chlapną sobie kieliszek oleju (2 setki na tysiąc km ...)

bolączką jajek (jak i banditów) są gaźniki, przy 40tys przebiegu wymagają wymiany zaworków ...zawory regulowane śrubkami, regularna obsługa gwrantuje długie przebiegi ....

poza tym, są to idealne motocykle dla żółtodziobów i fanow rekreacyjnej jazdy turystycznej ... łączona kanapa o niskim schodku, względnie wyprostowana sylwetka kierowcy, bezpoblemowe mocowanie kufrów ...

Przemek · Post autor: **Przemek** » czw, 25 maja 2006, 15:03

gruby pisze: bolączką jajek (jak i banditów) są gaźniki, przy 40tys przebiegu wymagają wymiany zaworków ...zawory regulowane śrubkami, regularna obsługa gwrantuje długie przebiegi ....

poza tym, są to idealne motocykle dla żółtodziobów ...

Co do gażników, to ja przejechałem 54000 km. Nigdy nie były czyszczone, regulowane i synchronizowane /żadnych problemów/.
Co do żółtodziobów to 80 KM, 4.5 sek do 100 km/h i silnik 600 to przesada.

adamo · Post autor: **adamo** » czw, 25 maja 2006, 19:37

Do normalnej jazdy z odrobiną szaleństwa jest idealny. Nie przeszkasza nawet trochę większa masa. Wymaga dobrych świec i bardzo dobrego oleju. Ale dzięki temu jest odporny na przegrzanie. Dla mnie bardzo wygodny. Poza tym wszyscy nieczający będą podchodzić i pytać, czy to tysiąc.

szymon · Post autor: **szymon** » czw, 25 maja 2006, 22:31

Wielki dzieki za odp troche mnie uspokoiliscie poniewaz obawialem sie troche tego silnika. Ale jezeli tak mowicie to musze wam uwierzyc na slowo bo kto lepiej by mi odp jak nie posiadacze tych maszyn. Wielkie dzięki

Little_Pablo · Post autor: **Little_Pablo** » ndz, 28 maja 2006, 20:43

Jajko na ogól nie kupują fani ekstremalnej jazdy, dlatego wolniej się starzeje...
A jeszcze jeden agrument za: duża podaż na rynku i możliwość wyboru egzemplarza "dla siebie"... no i ceny - atrakcyjne...
Sam się zastanawiam

choć np. SV 650 kusi nowszą konstrukcją i wtryskiem, ale pozycja za fajerą zdecydowanie mniej komfortowa ...

L_P

Loser · Post autor: **Loser** » śr, 31 maja 2006, 22:55

Co do silnika - olejak bez problemu robi po 70-90 tysiecy i nie traci wigoru, co sprawdzilem osobiscie przymierzajac sie do zakupu jednego (kwestia jakosci uzytych olejow, nie przegrzewania silnikow, itd).
Zreszta jest trudny do zabicia... Wielu streetfighterowcow upodobalo sobie te silniki.

W ramach ciekawostki warto dodac, ze jezeli myslisz o szybszej jezdzie, to zamiast Jaja warto brac starszego Imbryka, ktory mial silnik mocniejszy o kilka KM - wiadomo, normy Euro 1, 2 itd :twisted:
Popieram, ze to sprzet dobry na poczatek, nawet 750, poniewaz do 6000 prawie nic sie nie dzieje! Mozna jechac jak skuterem

Za to powyzej odzywa duch olejowego GSX-Ra, z ktorego pochodzi ten silnik.
Mam i polecam