Dział dla Braci z województwa pomorskiego. Możecie tutaj zamieszczać info tj. imprezki regionalne, adresy lokali i serwisów etc. w Waszym województwie.
Mar - Ty nie namawiaj SETY do zlego...gdzie Ona z nami bedzie smigac po obwodowej? zanim zdazysz sie wlaczyc do ruchu to ona bedzie juz miala jakies dwie sety no chyba ze OSA sie tez zjawi i wyruszyny razem ... a oni w dwojke poczekaja na koncu na nas ... OSA spali w tym czasie ze 4 fajki
p.s. przewody czekaja na mnie...wszystko jest na dobrej drodze
edit: i jeszcze jedno. przeliczylem na szybko trase. ze stacji bedzie okolo 530 km
Ostatnio zmieniony czw, 29 cze 2006, 11:22 przez dadeq, łącznie zmieniany 1 raz.
Macio spox, podejrzewam ze przelotowa to max 140, dasz rade na trasie. Jedyne co wazne to to ze powinnismy byc przed 9:00 byc w Bydzi co by jeszcze zatankowac tam i dalej do Wloclawka.
Adam
Life is too short to be bored
GS500F ---> sprzedany SV1000S K4 S1200
tel. 602 536 440
dobra dobra - ostatnio nie zostales zbyt daleko wiec jedziesz z nami i moze namow plecaczek...da rade...szczegolnie na Twojej kanapie...Karola tez jeszcze nie jechala tak daleko (najdluzsza trasa to jakies 250 km), ale bardzo chce jechac...wiec i Twoj plecaczek da rade..ale oczywiście (jak mawia OSA) nic na sile...
a swoja droga...jak jemu sie udalo namowic swoj plecaczek??...no chyba ze to nie bedzie ten o ktorym mysle
No to swietnie, ciesze sie bo wszystkie znaki na niebie wskazuja, ze bedzie nas spora "banda" 6:20 bede na Lotosie, zreszta z wiekszoscia jeszcze jutro bede sie widzial to pogadamy Seta... ostatnio jak wracalismy z Wawy tez miala na obwodowce jechac z nami, a ze mna nawet dalej i coz, jak zwykle tylko wachalem spaliny :cry3: ale moze tym razem...
Musze to wyrazić... zazdroszczę wam Siostro i Bracia że polatacie sobie razem i zawiniecie tyle km w pieknych okolicach.
życzę udanej wyprawy.
Pozdrawiam
:twisted: :twisted: :twisted:
Fryc...cos Ty najlepszego zrobil ?? miejmy nadzieje ze to tylko chwilowe rozstanie z Suzi...jest tak? prawda?
a moja zostala wlasnie zlozona do kupy przewod wymieniony, klocki na przodzie nowe (gdybym posluchal rady mechanika i przejechal na tym co mialem jeszcze ze 2000 km to bym mial inwestycje w tarcze...z lewej strony zostal z warstwy sciernej kurz ) na cale szczescie wymienilem w ostatniej chwili)
ehhh..oby do niedzieli...a kto wie, moze jutro Was spotkam