Ssanie a obroty - B12

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy On Road, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...

Moderator: bohas

Jarek

Ssanie a obroty - B12

Post autor: Jarek »

Witam Siostry i Bracia.
Ostatnio zauważyłem mały kłopot z moim B12 i ni chu... chu... nei wiem co może być przyczyną. Przy zapalaniu na zimnym silniku obroty po bardzo krótkim czasie spadają. Po lekkim podkęceniu gazu wchodzą w takie jak na ssaniu. I po jakimś czasie znowu opadają.
I jeszcze jedno dlaczego na zimnym silniku silnik sie dławi??
Dzięki za info
kulka
Śmigający inaczej...
Posty: 341
Rejestracja: pn, 13 mar 2006, 22:07
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: strzelin
Kontakt:

Post autor: kulka »

umnie jest tak samo.nie wiem jaka jest przyczyna.zeby chodzil i sie rozgrzewal musze delikatnie ustawiac cieglo ssania w okr.polozeniu.na szczescie po chwili moizna ssanie wyulaczxyc i problem z glowy :twisted:
SUZUKI dr 750 BIG
evo 1340 rost / suzuki gsxr 1100 91' / gsxr 1100 86' bomber
ram hemi 5,7 4x4
http://www.bikepics.com/members/kulka/
kolas
Strzelający z Rury
Posty: 986
Rejestracja: pt, 19 sie 2005, 19:42
Województwo: -
Lokalizacja: Warszawa-Włochy

Post autor: kolas »

tez mialem dziwne stuki, ale znalazlem na to sposob. jak zapalacie i juz zaplapie, od razu zmniejszajcie ssanie, tak zeby obroty byly ok 1~1,5 tys. wtedy nic nie puka nie stuka itp. a po 3-4 min. mozna ssanie zupelnie wylaczyc.
Komarek,TransAlp,BANDIT 1200, GSX-R 1000, 1/2 Burgman 400
Albo GSX-R ... albo NIC!!!! <<< chwilowo nie działa ;)
KTM 990 Adventure
http://www.bikepics.com/members/kolasGSXR/
kom: 796-272-069

https://www.facebook.com/wPogoniZaNaszymiMarzeniami
Jarek

Post autor: Jarek »

Hi,
dalej walcze z obrotami. :evil: Dzwoniłem do serwisu i co usłyszałem, że to normalne dla B12, tzn przy zimnym silniku na max ssaniu obroty szybko spadają. Coś wydaje mi się tak nie powinno być. i zaczęło się sprawdzanie. Świece ok
Gaźniki 3tys km temu czyszczone i synchronizowane
pailowo tankowane na kilku różnych stacjach
ssanie działa poprawnie
Co jeszcze sprawdzić może wiecie??
Rzeczywiście normalne jest dla tego silnika takie zachowanie??
pozdrowionka
Jerry
rookie

Post autor: rookie »

w moim B6 obroty na max ssaniu zawsze wchodza w przedzial 3-4 tys.
i wydaje mi sie to prawidlowe.
pytanie ode mnie dotyczy obrotow bez ssania. jakie sa optymalne. u mnie to zakres od 1,2 - 1.

pozdr
rookie-karol
CyberScyzor
BS Brother
BS Brother
Posty: 2147
Rejestracja: wt, 20 cze 2006, 23:36
Województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Radzymin/Kielce/Warszawa
Kontakt:

Post autor: CyberScyzor »

U mnie w B6 jest podobnie, na zimnym silniku jak nie wlacze ssania to po porstu gasnie, wystarczy ze wlacze ssanie obroty skacza po 3 sek. do 2,5 tys. wystarczy ze pochodzi na saniu doslownie, 5-10 sek., wylaczam ssanie i juz na biegu jalowym wskakuje na 1,2 tys. i nie ma z nim problemow. Tez sie zastanawiam czy to taka przypadlosc Bandziora, czy tylko u mnie tak jest. Ale widocznie "ten typ tak ma"
Loser

Post autor: Loser »

A mnie ssanie juz przestalo interesic :twisted:
Nauczylem sie odpalac z lekkim gazem - tak, ze silnik wkreca na jakies 1,5 tysiaca.
Potem odejmuje gazu i trzymam przez minute przy tysiacu.
Pozniej juz sie sam nagrzeje i jest ok.
BTW moim zdaniem 2-3 tysiace na ssaniu to za duzo. Niszczy slabo smarowany, zimny silnik...
Jarek

Post autor: Jarek »

rookie pisze:w moim B6 obroty na max ssaniu zawsze wchodza w przedzial 3-4 tys.
i wydaje mi sie to prawidlowe.
pytanie ode mnie dotyczy obrotow bez ssania. jakie sa optymalne. u mnie to zakres od 1,2 - 1.

pozdr
rookie-karol
W 1200 bez ssania książki serwisowe podają 1200 +/- 10% i tak mam ustawione. Ale mi chodzi o coś inego. Dlaczego po krótkiej pracy zimnego silnika na ssaniu obroty z 4000 spadają do 1200 zaznaczam ssanie jest cały czas zaciągnięte.
pozdrowionka
jerry
ODPOWIEDZ