Obrotomierz w GS-ce dostał p....olca, pomocy!!
Moderator: bohas
Obrotomierz w GS-ce dostał p....olca, pomocy!!
Ratujcie i poradzcie.
wczoraj po ładnej i miłej (i suchej) przejażcze 70 km postój na nocleg. Moto w suchym i ciepłym garażu. Rano dalej i DUPA. Przekret kluczyka i ledwo pojawiło sie cos na kontrolkach, nawet nie przewinęło ani razu rozrusznika. Rozumiem - padł aku (jego prawo) ale po 5 miasiącach??, po 9000 km tak by sie zyżył??.
PYTANKO >> miał prawo sie tak zbiesic czy nie?
ale teraz lepszy numer
odpaliłem na pych i siooo do domu kolejne 80 lm ale obrotomierz dostał fijoła , jakby zaczął drzemac. Przed rozpoczeciem jazdy, po rozruchu na pych - mała przegazówka a wskaznik obrotów SPADA na 0, i tak sobie na zero leży przy pracującym silniku, podczas jazdy raz drzemie na 0 obrotów a po chwili budzi sie wskakując na własciwe wskazanie i tak sobie jaja robi cały czas.
PYTANKO >>
czy obrotomierz zależny jest od instalacji elektrycznej
czy przeczuwacie co sie mogło stac - jak to naprawic
aha jadąc kontrolki swiecą ok, ale nie doładowało to akumulatora, na jałowym kontrolja N mruga, kontrolka oleju nie świruje, przy wrzuceniu na długie moto nie gasnie
nie odsyłajcie mnie do szukania tematu - już to robię,
właśnie ładuje aku wiec zobaczymy czo elektryka odwali jutro
pozdro Yaro
wczoraj po ładnej i miłej (i suchej) przejażcze 70 km postój na nocleg. Moto w suchym i ciepłym garażu. Rano dalej i DUPA. Przekret kluczyka i ledwo pojawiło sie cos na kontrolkach, nawet nie przewinęło ani razu rozrusznika. Rozumiem - padł aku (jego prawo) ale po 5 miasiącach??, po 9000 km tak by sie zyżył??.
PYTANKO >> miał prawo sie tak zbiesic czy nie?
ale teraz lepszy numer
odpaliłem na pych i siooo do domu kolejne 80 lm ale obrotomierz dostał fijoła , jakby zaczął drzemac. Przed rozpoczeciem jazdy, po rozruchu na pych - mała przegazówka a wskaznik obrotów SPADA na 0, i tak sobie na zero leży przy pracującym silniku, podczas jazdy raz drzemie na 0 obrotów a po chwili budzi sie wskakując na własciwe wskazanie i tak sobie jaja robi cały czas.
PYTANKO >>
czy obrotomierz zależny jest od instalacji elektrycznej
czy przeczuwacie co sie mogło stac - jak to naprawic
aha jadąc kontrolki swiecą ok, ale nie doładowało to akumulatora, na jałowym kontrolja N mruga, kontrolka oleju nie świruje, przy wrzuceniu na długie moto nie gasnie
nie odsyłajcie mnie do szukania tematu - już to robię,
właśnie ładuje aku wiec zobaczymy czo elektryka odwali jutro
pozdro Yaro
-
- Lajtowy Motonita
- Posty: 724
- Rejestracja: czw, 8 wrz 2005, 22:05
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Biedrusko
a może sprawdź czy linka jest poprawnie wkręcona w silnik, ja miałem taki przypadek i się okazało że niby wkręcona była... niby.... a jak to nie da rady to mi sie wydaje, że mogła się spręxynka od wskazówki poprostu zjeb... :roll: a aku to norma, jeśli ci nie ładuje to wyczerpie się bateria i nie odpalisz (chyba, że z pycha), spróbuj doładować ... najlepiej zacząć sprawdzanie od prostych rzeczy
SV 1000 S '04 *** FZS600 '03 *** SV 1000 S '03 *** GSX-F 600 '98 *** GS 500 E Five Stars '97 *** J... jednoślad TS 350 '89
tel. 602-810-996
http://www.bikepics.com/members/meyer2/
tel. 602-810-996
http://www.bikepics.com/members/meyer2/
-
- BS Brother
- Posty: 324
- Rejestracja: śr, 31 maja 2006, 09:00
- Województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Choceń
w GS elektryka nic wspólnego z obrotomierzem nie ma no poza podświetleniem. Takie głupienie obrotomierza to albo nie wkręcona linka albo sie po prostu ukreciła i czasem przełamane konce napędzaja obrotomierz albo nie. wykręć linkę z silnika i wszystko bedzie jasne. Co do rozladowania aku to trzeba sprawdzic instalację, slabe masy ewentualnie gdzieś zwarcie skoro sie szybko rozładowuje
BURGMAN AN650AZ L5 (YKV), GSX-S1000 M4 (YSF)
z obrotomierzeme t o tak jak napisali bracia a przy aku dziwne ze Ci tak odrazu w jedna noc padł. tym bardziej jak jechałas 70 km
powinenie sie dołądowac nawet jak był kiepski choc mogła sie czasami oberwać cela w aku albo przez noc cos sie swieciło. np w gs jest taki myk że nieraz jak sie zblokuje kierownice to wtedy na tej pozycji włącza sie posotjówka. może sie właczyał i C i rozładowała.
powinenie sie dołądowac nawet jak był kiepski choc mogła sie czasami oberwać cela w aku albo przez noc cos sie swieciło. np w gs jest taki myk że nieraz jak sie zblokuje kierownice to wtedy na tej pozycji włącza sie posotjówka. może sie właczyał i C i rozładowała.
-
- Lajtowy Motonita
- Posty: 724
- Rejestracja: czw, 8 wrz 2005, 22:05
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Biedrusko
w gsxf też tak jest więc wnioskuje, że w każdej suzie tak będzie ale raz tak GS'a zostawiłem na prawie 12 godzin, naszczęscie odpaliłkarus pisze:np w gs jest taki myk że nieraz jak sie zblokuje kierownice to wtedy na tej pozycji włącza sie posotjówka. może sie właczyał i C i rozładowała.
SV 1000 S '04 *** FZS600 '03 *** SV 1000 S '03 *** GSX-F 600 '98 *** GS 500 E Five Stars '97 *** J... jednoślad TS 350 '89
tel. 602-810-996
http://www.bikepics.com/members/meyer2/
tel. 602-810-996
http://www.bikepics.com/members/meyer2/
Najświeższe wiadomosci.
Obrotomierz w mojej (2005) jest "elektryczny" wiec miał prawo oszalec z braku impulsu >> ale w czasie jazdy do cholery miał napiecie wiec dalej nie wiadomo; ładowanie jest wzorcowe, napiecie przy wyłączonym moto jest stałe. Aku naładowałem i odpaliło bez problemu. zobaczymy czy po nocy sie nic nie zmieni ale na obserwacje i diagnoze dałem na Jasionową. Najprawdopodobniejsza diagnoza ze w aku jakas celka sie sypnęła i dlatego rozladowało, ale czy w takim razie mozliwe jest naładowanie aku ponowne?, przy okazji zlikwidują wyciek z simmeringu przy dzwigni zmiany biegów , bo tam mi sie sączyło. Ale co do przedmiotu sprawy dalej nie wiadomo nic NA PEWNO, pozdawiam i jak cos bedzie jasnego to dam znac. Yaro
Obrotomierz w mojej (2005) jest "elektryczny" wiec miał prawo oszalec z braku impulsu >> ale w czasie jazdy do cholery miał napiecie wiec dalej nie wiadomo; ładowanie jest wzorcowe, napiecie przy wyłączonym moto jest stałe. Aku naładowałem i odpaliło bez problemu. zobaczymy czy po nocy sie nic nie zmieni ale na obserwacje i diagnoze dałem na Jasionową. Najprawdopodobniejsza diagnoza ze w aku jakas celka sie sypnęła i dlatego rozladowało, ale czy w takim razie mozliwe jest naładowanie aku ponowne?, przy okazji zlikwidują wyciek z simmeringu przy dzwigni zmiany biegów , bo tam mi sie sączyło. Ale co do przedmiotu sprawy dalej nie wiadomo nic NA PEWNO, pozdawiam i jak cos bedzie jasnego to dam znac. Yaro