Cześć Pechowcu
![crying face :cry:](./images/smilies/emojione/1f622.svg)
. Ale głowa do góry, zawsze może byc gorzej :oczko: . Wilgoć to mu napewno nie pomogła i pewnie pośrednio zawiniła, ale:
- jesli to nowiutki akumulator, to jeśli padł tak szybko, nie wiem czy nie zaczął bym przyczyny od niego szukać. No pech, czasem trafia się wadliwy, spróbuj od innego źródła odpalić,
- jak jest iskra i paliwo - metal łaski nie robi...no to może warto tej iskry się doszukać - przewody, świeczka itp........ :hmm: ...i znowu ta wilgoć,
- i wreszcie sprawa tego obrócenia po wyjęciu kluczyka...z zapłonem to wszystko napewno "bangla"?
Nie jestem zwolennikiem rozdłubywania na czynniki pierwsze i nie bawiłbym się w szukanie na siłę bardziej skomplikowanych przyczyn (tak od razu przynajmniej). Ta zielona kontrolka...u mnie gaśnie po wrzuceniu jedynki :hmm: .....
Pozdrawiam. Zygzak~~.......i napisz cdn....