LS 650 Savage - jaki olej ?

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy Chopper i Cruiser, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...
Jos.
BS Brother
BS Brother
Posty: 1486
Rejestracja: wt, 18 kwie 2006, 12:51
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa / Gostynin

Post autor: Jos. »

Temat ma juz swoje lata, ale niedlugo zabieram sie za wymiane oleju i zastanawiam sie, jak wybrac. Moze zmienic typ?

W ubieglym roku mechanik polecil mi 15w40 mineral Castrola, bo stwierdzil, ze dla LSa z przebiegiem 50tys bedzie w sam raz, mimo ze wiadomo, jaki jest zalecany. Nie mam zastrzezen do oleju, ale moze w tym roku zmienic na "wlasciwy"? Pewnie pytanie typu: co jest lepsze 10w40 czy 15w40, a moze jeszcze cos innego jest banalne, ale czy ktos ma jakies niemile doswiadczenia z mineralem w Dzikusie? Jakie sa plusy i minusy?

A czy ktos lal po mineralu polsyntetyk? Cos sie dzialo?

Z gory dzieki! 8)
LS 650'93 > SV 650s'06 > chwilowy urlop motocyklowy

josss@gazeta.pl
qgel
BS Brother
BS Brother
Posty: 5339
Rejestracja: ndz, 20 lis 2005, 18:46
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: WARSZAWA
Polubił posty: 8
Otrzymane Polubienia: 2

Post autor: qgel »

LS to chyba tylko 10W40 :shock: ja leje Mobil zalecony przez większość znanych mi mechaników, ale ostatnio wysłuchałem bardzo wiarygodnego wykładu dolnośląskiego BS na temat Motula :D ...
LS 650 Savage`91 ---> GSR600K7 ---> Diablo(GSR600 K6) ---> Rebel 500
tel. 603775119
qgel@wp.pl
A RH+
Jos.
BS Brother
BS Brother
Posty: 1486
Rejestracja: wt, 18 kwie 2006, 12:51
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa / Gostynin

Post autor: Jos. »

Qgel, a co Osama - nasz mistrz i mentor Savazkowy napisal wczesniej? Ze lal do swojego Dzikusa 20w50 mineral! No i jak to, ze tylko i wylacznie 10w40? ;) Sam widzisz, ze nie tylko. To, co pisza producenci to jedno, a to, co powinno sie robic - to zupelnie inna sprawa :twisted:
Ostatnio zmieniony wt, 24 kwie 2007, 14:27 przez Jos., łącznie zmieniany 1 raz.
LS 650'93 > SV 650s'06 > chwilowy urlop motocyklowy

josss@gazeta.pl
osama
BS Brother
BS Brother
Posty: 3074
Rejestracja: pn, 5 kwie 2004, 06:34
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Lędziny / Tychy
Otrzymane Polubienia: 15

Post autor: osama »

wszystko zależy jaki silnik ma już przebieg, ja lałem mineral 20w** bo mój silnik i tak brał olej w zastraszających ilościach, więc po co wydawać na droższy olej, skoro i tak so 200km musiałem min 200ml dolać, jak bym lał wtedy zalecany 10w40 to pewnie co 200km musiałbym 500ml dolewać.

tak więc jeżeli silnik ma do powiedzmu 30k km to lać 10w40 (chyba że już bierze dużo) a potem to tak czy tak w zależności ile oleju się będzie "gubiło" po drodze :peace:
\m/-_-\m/

Nie pisać do mnie PW na forum BS - dzwonić (za rzadko tu jestem)

Był LS 650 Savage '86 BYŁ VS 800 Intruder '92

Lepiej się spóźnić, niż nigdy nie dojechać....

501-749-941
http://www.smugi.pl
email z pytaniami o części: sklep@smugi.pl
email: areknosama2@op.pl
marian07

Post autor: marian07 »

Polecam do Dzikiego: Castrol ACT EVO 4T 10W/40, ewentualnie ten sam ale pod nowa nazwą handlową GPS 10W/40 4T.
Jos.
BS Brother
BS Brother
Posty: 1486
Rejestracja: wt, 18 kwie 2006, 12:51
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa / Gostynin

Post autor: Jos. »

A wlewaliscie moze olej Bel Raya?
Dzis ujrzalam olej tej firmy 10w40 MINERAL (!!). Cenowo wyglada lepiej niz Castrola czy innych,a panowie z Wilmatu go zachwalali... 4l kosztuja 95zl...
LS 650'93 > SV 650s'06 > chwilowy urlop motocyklowy

josss@gazeta.pl
Jos.
BS Brother
BS Brother
Posty: 1486
Rejestracja: wt, 18 kwie 2006, 12:51
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa / Gostynin

Post autor: Jos. »

Tak sobie jeszcze pomyslalam, ze co osoba, to inny olej poleca. A czy to naprawde robi jakas roznice jakiej firmy jest olej? Czy ktos moze odradzic jakis? Bo zazwyczaj wszyscy zachwalaja, szczegolnie Motula, po Mobilu czasami jada, ale nikt nie napisal, ze jakis olej wybitnie jest beznadziejny do Dzikusa.

Przeczytalam chyba wszystkie watki o olejach (nie tylko do LSa oczywiscie) przed chwila i wynika z nich, ze kazdy poleca cos innego.
Poza tym jedni pisza, ze jak sie juz wlalo mineral, to do konca swiata trzeba go lac. Inni natomiast, ze nic sie nie stanie, jak sie polsyntetyk potem wleje... No i komu wierzyc? ;) Poprosze o dowody na rzecz danej opcji - o ile takowe istnieja :D

No coz, chyba sprobuje tego minerala Bel Ray 10w40 (jest jeszcze 20w50, ale to juz przesada chyba). Zaloze sie, ze nie odczuje roznicy miedzy Bel Rayem a Castrolem ;) No chyba, ze do jutra ktos mnie od tego pomnyslu odwiedzie :twisted:
LS 650'93 > SV 650s'06 > chwilowy urlop motocyklowy

josss@gazeta.pl
trenner

Post autor: trenner »

Uważam,że w tym przypadku nie ma co szaleć z bardzo drogim olejem-Twoja maszyna jest z 93r i jeździła pewnie na różnych olejach,które technologicznie (nawet te bdb)były gorsze od stosowanych obecnie(postęp tech. w olejach też występuje),więc co tu gdybać nad detalami.Mój sprzęt jest nowy i zaraz po dotarciu nalałem castrol GPS 10w/40 i pewnie to aż za dobry olej do tego silnika.pozdrawiam
letko
BS Brother
BS Brother
Posty: 2623
Rejestracja: sob, 22 sty 2005, 17:16
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Ustroń

Post autor: letko »

Ja uważam że nie ważna jest Firma tylko parametry.
Jeżeli olej jest rozlewany w naszym "niezłodziejskim" kraju to i tak wszystko jedno jak się nazywa. To tak jak z proszkami do prania i szamponami Head & Shoulders (nie wiem jak się pisze bo nie uzywam :D )
W Życiu Piękne Są Tylko Chwile !
------------------------------------------
Obecnie Kawa Z650
-------------------------------------------
V-Strom DL 650
-----------------------------
był VS 750 Intruder
-----------------------------
602 256 613
Jos.
BS Brother
BS Brother
Posty: 1486
Rejestracja: wt, 18 kwie 2006, 12:51
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa / Gostynin

Post autor: Jos. »

No i stalo sie. Zalalam Savazke olejem Bel Raya 10w40 MINERAL a nie polsyntetykiem i nie zauwazylam chyba zadnej roznicy ;) Bo niby co moglabym zobaczyc? Moto jezdzi, jest sprawny. Chociaz mam wrazenie, ze jakos tak bardziej "sucho" sie odzywa... ale moze tylko tak mi sie wydaje.
Za 5 l (dla dwoch LSow) oleju zaplacilam 120zl.

Aha, co ciekawe. Z wymiana filtra nie weszly nawet 2l, mimo ze wg instrukcji powinno wejsc 2,4.

BTW Czy to mozliwe, zeby przy zmianie oleju cos lekko polecialo z gara w okolicy wydechu (chociaz nie wiem, jak to mialoby wygladac w praktyce, ale wole sie upewnic)? Bo zauwazylam, ze jest tam troche mokro, tzn. tak, jakby jakis smar tam byl. Nie widze, zeby cos cieklo, a na pewno przed wymiana, czyli wczoraj do poludnia nic nie bylo, a dzis rano odkrylam te niespodzianke...
LS 650'93 > SV 650s'06 > chwilowy urlop motocyklowy

josss@gazeta.pl
qgel
BS Brother
BS Brother
Posty: 5339
Rejestracja: ndz, 20 lis 2005, 18:46
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: WARSZAWA
Polubił posty: 8
Otrzymane Polubienia: 2

Post autor: qgel »

Jos. pisze:Zalalam Savazke olejem Bel Raya 10w40 MINERAL (...) mam wrazenie, ze jakos tak bardziej "sucho" sie odzywa(...)Z wymiana filtra nie weszly nawet 2l, mimo ze wg instrukcji powinno wejsc 2,4.
BTW Czy to mozliwe, zeby przy zmianie oleju cos lekko polecialo z gara w okolicy wydechu (chociaz nie wiem, jak to mialoby wygladac w praktyce, ale wole sie upewnic)? Bo zauwazylam, ze jest tam troche mokro, tzn. tak, jakby jakis smar tam byl. Nie widze, zeby cos cieklo, a na pewno przed wymiana, czyli wczoraj do poludnia nic nie bylo, a dzis rano odkrylam te niespodzianke...
kurna, Jos., jestem pod wrażeniem, widzę że nie źle wgryzłaś się w temat technologiczny :) szcuneczek :)
LS 650 Savage`91 ---> GSR600K7 ---> Diablo(GSR600 K6) ---> Rebel 500
tel. 603775119
qgel@wp.pl
A RH+
trenner

Post autor: trenner »

Z tym ''smarem'' na wydechu,to chyba normalne-na pierwszej jeżdzie po wymianie oleju też zauważyłem takie coś na rurze pod filtrem oleju-wytarłem i jest ok.
Jos.
BS Brother
BS Brother
Posty: 1486
Rejestracja: wt, 18 kwie 2006, 12:51
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa / Gostynin

Post autor: Jos. »

qgel pisze:kurna, Jos., jestem pod wrażeniem, widzę że nie źle wgryzłaś się w temat technologiczny :) szcuneczek :)
Dzieki Qgel:) Ja z checia bardziej bym sie wgryzla w tematy technologiczne, ale nie mam na miejscu kogos, kto by mi pokazal co i jak, zebym pewne rzeczy moga sama robic: gazniki regulowac, dysze przeczyszczac itp. Moge o tym przeczytac, ale co innego czytac (najlepiej ze zrozumieniem - co bywa niekiedy trudne ;) ), a co innego robic samemu bez niczyjego nadzoru.
Tak czy inaczej od czegos trzeba zaczac. Wymiana swieczki juz byla, teraz bylo wielkie piec minut oleju ;)
trenner pisze:Z tym ''smarem'' na wydechu,to chyba normalne-na pierwszej jeżdzie po wymianie oleju też zauważyłem takie coś na rurze pod filtrem oleju-wytarłem i jest ok.
Ale czy ktos mi moze wytlumaczyc dlaczego smar sie pojawil? Tyle ze u mnie troche wyzej niz u Trennera. Nasluchalam sie troche w sklepie motocyklowym o rozszczelnianiu silnika i tak na babski rozum stwierdzilam, ze to moze ten smar po wymianie sie robi, bo troche osadu (nagaru, tak?) od wewnatrz sie odrywa, jak zalewam nowym i jakos wychodzi tam, gdzie moze ( u mnie przy garze), dopoki nowy olej sie nie zasklepi w tych miejscach. Nie wiem czy ktos z tego cos zrozumial, ale ja tak to sobie wytlumaczylam. Teraz poprosze o wyjasnienie, jak to z tym smarem jest naprawde !! :D
LS 650'93 > SV 650s'06 > chwilowy urlop motocyklowy

josss@gazeta.pl
rysio

Post autor: rysio »

Hej, Jos.
A nie przelałaś czasem oleju?
Może teraz ma za wysokie ciśnienie, i wycieka?
Napisz, czy cieknie nadal, czy to był jednorazowy incydent.
Jos.
BS Brother
BS Brother
Posty: 1486
Rejestracja: wt, 18 kwie 2006, 12:51
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa / Gostynin

Post autor: Jos. »

Rysio, raczej nie przelalam. Jest dokladnie w polowie okienka po tym, jak go wylacze i odczekam chwil pare. To byl chyba jednorazowy malutki wyciek (o ile taka packe smarowa mozna nazwac wyciekiem), bo wczoraj jak jezdzilam, to nic nie cieklo.
No chyba ze jak wymienialam olej, to ktos z rodzinki przez pomylke dotknal zuzytym olejem to miejsce, jak nie widzialam i teraz niepotrzebnie sie glowie ;)

A czy mozliwe, ze jak jest za duzo oleju, to nadmiar wyrzucany jest gdzies gora?
LS 650'93 > SV 650s'06 > chwilowy urlop motocyklowy

josss@gazeta.pl
ODPOWIEDZ