GSF ciekawe mocowanie crash padów
Moderator: bohas
-
- BS Brother
- Posty: 674
- Rejestracja: czw, 29 wrz 2005, 13:54
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
GSF ciekawe mocowanie crash padów
Witam
Przeglądając oferty na allegro znalazłem Bandita który oprócz gmoli ma ciekawie zamontowane crash pady. oto fota:
Co o tym myślicie ?!
Pzdr
Przeglądając oferty na allegro znalazłem Bandita który oprócz gmoli ma ciekawie zamontowane crash pady. oto fota:
Co o tym myślicie ?!
Pzdr
Kynias
........ -> GSX-R 600 K8 -> R6 -> GSF 1250A -> GSX 1300R Hayabusa -> ...
W zakręt można wejść z każdą prędkością - gorzej z wyjściem z niego…
Tel. 500273677
........ -> GSX-R 600 K8 -> R6 -> GSF 1250A -> GSX 1300R Hayabusa -> ...
W zakręt można wejść z każdą prędkością - gorzej z wyjściem z niego…
Tel. 500273677
-
- BS Brother
- Posty: 6337
- Rejestracja: wt, 4 maja 2004, 12:27
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Myślałem, że wszystkie zabezpieczenia typu gmol, crash pad mają na celu między innymi chronić elementy motocykla przed zetknięciem z gruntem.
Tutaj jeśli dobrze widzę crash pad jest mocowany do silnika więc mu się dostanie w razie przewrotki. Jak dla mnie rewolucyjnie....
Tutaj jeśli dobrze widzę crash pad jest mocowany do silnika więc mu się dostanie w razie przewrotki. Jak dla mnie rewolucyjnie....
Ostatnio zmieniony wt, 29 maja 2007, 10:05 przez Lechul, łącznie zmieniany 1 raz.
PLATOS VIOLETEROS CLASIKOS CLASIKEROS
RF 900 R
-----------------------------------------
NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ !!
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
573 258 254
RF 900 R
-----------------------------------------
NIE JEŹDZIJ SZYBCIEJ NIŻ FRUWA TWÓJ ANIOŁ STRÓŻ !!
私は自分の守護天使が飛ぶより速く運転しない。
573 258 254
...lipa...
moim skromnym zdaniem podczas upadku cała siła zostanie przeniesiona na cylindry, co nie za dobrze im wróży. Część siły przejmą elemety gumowe crashpadów jednak w głównej mierze ucierpią cylindry. W przypadku gmoli siła przenoszona jest ewentualnie na ramę, silnik pozostaje nienaruszony, no chyba że siła jest tak duża że gmol się zegnie, ale to już inna bajka. Craspad ma sens jeżeli mocowany jest do ramy. To jest moje zdanie, wszelkie zdania przeciwne wraz z argumentami chętnie przyjmę do wiadomości.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
-
- BS Brother
- Posty: 1147
- Rejestracja: pt, 20 sty 2006, 14:23
- Województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: podkarpacie
Na wielu zdjęciach moto z zagranicy sa załozone podobne crashpady.
Maja one jakiś sens ale nie jako jedyne zabezpieczenie ale z pożądnymi crashpadami w ramie albo jak na zdjęciu z gmolami.
Małe i nieodstające za bardzo crashpady na silniku mogą tylko dodatkowo chronić przez obdarciem silnik i w takim przypadku sa ok.
Maja one jakiś sens ale nie jako jedyne zabezpieczenie ale z pożądnymi crashpadami w ramie albo jak na zdjęciu z gmolami.
Małe i nieodstające za bardzo crashpady na silniku mogą tylko dodatkowo chronić przez obdarciem silnik i w takim przypadku sa ok.
Czerwony potwór
-
- BS Brother
- Posty: 492
- Rejestracja: pn, 13 cze 2005, 19:25
- Województwo: pomorskie
- Lokalizacja: trójmiasto
- Otrzymane Polubienia: 1
Oprócz estetyki , zabezpieczenia przed porysowaniem to chyba nic więcej nie dają i tak ja przedmówcy rozważają tylko jako dodatek do porządnego zabezpieczenia .
No i tak raczej nie pasuje słowo crashpad raczej troszkę spolszczone "wyrwigar" .
AdamOSA
No i tak raczej nie pasuje słowo crashpad raczej troszkę spolszczone "wyrwigar" .
AdamOSA
Simson SR2,WSK,JUNAK,XS400(jeszcze nie wiedziałem że SUZI jest najlepsze),GSXR400 - wynalazek , małżeństwo , chwila nieuwagi żony - GSX1300R
No i jest wymarzony pierdopęd na tor !! ( w 2012 niestety zdrada )
A do wiosny na DR-Z 400SM lub E
No i jest wymarzony pierdopęd na tor !! ( w 2012 niestety zdrada )
A do wiosny na DR-Z 400SM lub E
-
- BS Brother
- Posty: 486
- Rejestracja: wt, 6 gru 2005, 20:36
- Województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Podkarpacie
Jak dla mnie zupełnie nietrafiony pomysł ochrona przed szlifem ? - od tego crash'y na ramie zabezpieczenie przed uderzeniem ? - zmniejsza odległość od podłoża czyli walnie szybciej . I brzydko wygląda feeeeeeeeeeeeeeeeeeeee.
(motoryna, komarek, wsk-125, simsonek)->jazda na moto kumpli->GS500E 1978 r.->CZARNE B6 K1
http://www.bikepics.com/members/glossy/
http://www.bikepics.com/members/glossy/
Witam, właśnie w środę miałem niezły ślizg połączony z uderzeniem w samochód (gość wyprzedzał na zakręcie grupkę rowerzystów) mnie na szczęście prawie nic się nie stało poza obtartym przedramieniem i dziurą w pośladku ale co do tematu mój Bandzier przejechał jakieś 30 m na gmolu i silnik pozostał nietknięty !! więc nie sądzę żeby takie crashpady cokolwiek dały wystarczą widac porzędne gmole. w gmolu przetarła się rurka, trochę sięwygiął ale nie dostał do silnika i silnik ani zbiornik nie zaliczyły kontaktu z asfaltem - jak trochę zacznę się wreszcie ruzać to zrobię kilka fotek