GS500 sprzęgło. Pomóżcie.
Moderator: bohas
GS500 sprzęgło. Pomóżcie.
Witam Braci,
Mam taki problem, mam nadzieje ze nie duży. Niedawno kupilem Gs-a (1992), ktory do tej pory sprawowal sie idealnie.
Dzisiaj wyjechałem na przejażdzke i niestety zapomnialem ze w Krakowie są 'wianki' wiec ulice zakorkowane w cholere, zmiany w ruch itd.
Skończylo sie tak ze stalem w masakrycznie ciasnym korku, gdzie poruszalem sie 2,3 metry i przystanek. Po jakichs 15 minutach takiego 'skakania' sprzęgło jakby odmówiło posłuszeństwa. Wydawalo sie strasznie luźne. przy kazdym kolejnym chamowaniu motor gasł, chociaz sprzęgło zaciągałem na maxa. Nawet podczas stania z zaciśnietym sprzegłem na biegu motor powolutku jechał i musialem go trzymac na hamulcu zeby facetowi z przodu nie wjechac w d... . Sprawa dosyć irytująca. Musiałem go wrzucic na luz i sprowadzić gdzies na chodnik. Dałem m,u odpocząc jakies 10 min bo myslalem ze zgrzałem sprzęgło po prostu. Potem bylo troche lepiej i dojechalem do domu. Troszke naprężyłem linke i jeszcze raz wyjechałem na rundke zeby sprawdzic. Wydaje sie byc OK ale co zrobic jesli to sie powtórzy? Jakie sa koszty naprawy sprzęgła??
Mam taki problem, mam nadzieje ze nie duży. Niedawno kupilem Gs-a (1992), ktory do tej pory sprawowal sie idealnie.
Dzisiaj wyjechałem na przejażdzke i niestety zapomnialem ze w Krakowie są 'wianki' wiec ulice zakorkowane w cholere, zmiany w ruch itd.
Skończylo sie tak ze stalem w masakrycznie ciasnym korku, gdzie poruszalem sie 2,3 metry i przystanek. Po jakichs 15 minutach takiego 'skakania' sprzęgło jakby odmówiło posłuszeństwa. Wydawalo sie strasznie luźne. przy kazdym kolejnym chamowaniu motor gasł, chociaz sprzęgło zaciągałem na maxa. Nawet podczas stania z zaciśnietym sprzegłem na biegu motor powolutku jechał i musialem go trzymac na hamulcu zeby facetowi z przodu nie wjechac w d... . Sprawa dosyć irytująca. Musiałem go wrzucic na luz i sprowadzić gdzies na chodnik. Dałem m,u odpocząc jakies 10 min bo myslalem ze zgrzałem sprzęgło po prostu. Potem bylo troche lepiej i dojechalem do domu. Troszke naprężyłem linke i jeszcze raz wyjechałem na rundke zeby sprawdzic. Wydaje sie byc OK ale co zrobic jesli to sie powtórzy? Jakie sa koszty naprawy sprzęgła??
stary mialem z gs takie same problemy , nieboj nic . Ja poradziłem sobie w ten sposob , NON STOP REGULUJE linke .Jak podciągniesz zamocno to sprzenglo nie zasprzęgli i będzie sie slizgac pod duzym obciazeniem , jak za slabo to będzie chwytac zawczesnie i zapomnij ze wbijesz piątke albo szustke (tak to jest ze poprostu bez wysprzęglenia nie chca wchodzic , przynajmniej umnie) . Jsli uwazasz ze niedasz rady to wymien tarcze , ale tanie to niejest (ok 500zł robocizna i materiały) , ja dałem i zostawie tą wymiane przyszlemu włascielowi:) , ale tak serio to prędzej linka niz same sprzęgło . jak sie uprzesz na wymiane to przypilnuj zeby DOBRZE USZCZELNILI SILNIK u mnie spierd#$li robotę i na trasie 50km wyciekł mi 1l oleju spod zimeringu (ten na tym "wałku" co idzie do dzwigni biegów) i silnik poszedl w pizd..U ,
gs tera sprzedaje ale zastosuj sie do rad z regulacja , jak sprzenglo pierdolnie to nic sie nie stanie zuzyj je do konca , ja noa swoim jezdzilem az nie dalo sie wbic 6 , ALE PAMIĘTAJ GS POTRZEBUJE !!!DUZO!!! UWAGI pilnuj oleju , zmieniaj częsci na nowe bo jak pujdzie w kanał to przeje...... milej eksplatacji ( na moim przejechalem 25,000)
Ostatnio zmieniony wt, 24 sty 2006, 11:21 przez Bachmiński, łącznie zmieniany 1 raz.
teraz odpowiem ci na trzezwo:) nie przejmuj sie , jak sie slizga to opuść linke ( NIE na rączce , tylko przy silniku) , jak chwyta za pozno to podciągnij ( tez przy silniku) , zaladuj klucze ( bodzjze 12 i 10 na kontre ) w kieszń i jedz na 15 km , jak sie silnik rozgrzeje to ustaw linke jak nalezy , ach i jeszcze jedna sprawa OLEJ MOTOCYKLOWY LEJ , jak masz samochodowy to nic dziwnedo ze ci sie sprzgło slizga , w motocyklu ten sam olej smaruje skrzynie , (POLECAM PENZOL , ale castrol do motocykli terz daje rade) o giesa trz dbac, dbac i jeszczeraz dbac a wtedy zapewni ci superjazdy i niezpomniane chwile PS jak chcesz brac go na gume to najlepiej z podnozków pasazera:)
PS gs niema odcieęcia obrotów (UWAZAJ!!!!) w wielu uzywanych egzemplazach zdaza się ze "gora" silnika jest og innego egzemplaza (sprawdz numery seri) bo jakis palant przekręcił silnik...
PS gs niema odcieęcia obrotów (UWAZAJ!!!!) w wielu uzywanych egzemplazach zdaza się ze "gora" silnika jest og innego egzemplaza (sprawdz numery seri) bo jakis palant przekręcił silnik...
Ok,
A ile Twoj gs mial przejechane jak go kupiles? czy kupiles nowego?
i powiedz m i kiedy tez czesci i olej wymieniac? Po sezonie? nazbieralem kilka wskazowek po internecie odnosnie serwisowania takiego gs-a. wiekszosc podobno robi sie po sezonie, np zalewa cylindry itd, nie mowiac o zmianie lancucha (co iles tam km) i oleju. No wlasnie, kiedy zmienic olej? Moj mial olej zmieniany na ten sezon, tylko cholera wie co to za olej...
Narazie sprzeglo chodzi ok (leciutko naprezylem linke) ale skorzystam z Twojej rady i pokrece przy silkiku. Czy to normalne ze motor gasnie gdy gwaltownie hamuje jadan na 4 biegu mimo ze zaciskam sprzeglo?
A ile Twoj gs mial przejechane jak go kupiles? czy kupiles nowego?
i powiedz m i kiedy tez czesci i olej wymieniac? Po sezonie? nazbieralem kilka wskazowek po internecie odnosnie serwisowania takiego gs-a. wiekszosc podobno robi sie po sezonie, np zalewa cylindry itd, nie mowiac o zmianie lancucha (co iles tam km) i oleju. No wlasnie, kiedy zmienic olej? Moj mial olej zmieniany na ten sezon, tylko cholera wie co to za olej...
Narazie sprzeglo chodzi ok (leciutko naprezylem linke) ale skorzystam z Twojej rady i pokrece przy silkiku. Czy to normalne ze motor gasnie gdy gwaltownie hamuje jadan na 4 biegu mimo ze zaciskam sprzeglo?
gs mial 18000km, olej zmieniaj co sezon albo co 6000km tzn. jesli nie zrobiles w sezonie 6k km to i tak zmień (dla silnika chłodzionego powietrzem jest to bardzo istotne) , łańcuch zmienia się kiedy jest juz tak naciągnięty ,że nieda go sie podciągnąć "suwając "tylne koło , lub kiedy widac ostre ślady zuzycia ( nie powinien miec większego luzu niz 4-5cm w góre i w dol) , łańcuch zmieniaj tez ZAWSZE przy wymianie napędu (zembatka tył i przod ) , co do twojego pomysłu zalewania silnika... mhhhh , podobno niektozy tak robia ale ja niewidze takiej potrzeby jesli bike jest garazowany . Osobiscie w zimie zawsze zapalam go 2 razy w tygodniu po 10min(do rozgzania) . Co do gasnięcia na 4 ,cholera niewiem co Ci poradzic:) dziwne zachowanie ... dzieje się tak zawsze i tylko na 4 , czy czasami na roznych biegach przy chamowaniu ??? napisz jaki masz przebieg , rok , co zmieniałes , na jkim paliwie jezdzisz itp to moze cos wywniaskuje i będe Ci w stanie pomoc.
PS jesli "cholera-wie-jaki-to-olej" to odrazu go wymiń ,drogie to nie jest ,a olej samochodowy powodje gorsze działanie sprzęgła w gs , po prostu jak u ciebie
PS jesli "cholera-wie-jaki-to-olej" to odrazu go wymiń ,drogie to nie jest ,a olej samochodowy powodje gorsze działanie sprzęgła w gs , po prostu jak u ciebie
Ostatnio zmieniony wt, 24 sty 2006, 11:22 przez Bachmiński, łącznie zmieniany 1 raz.
bo widzisz to jest tak, olej byl zmieniony niedawno - na ten sezon ale motor kupilem tez niedawno wiec mozliwe ze ten olej byl juz zmieniany z mysla o sprzedazy a wiec penie nalano do niego czegos taniego. pewnie sam bym tak zrobil.
rocznik 1992, przebieg 50tys., leje do niego pb 98/95.
Gasnie przy gwaltownym chamowanu z wyzszych biegow (od 4 w gore) i to tez nie zawsze ale czesto - z reguly na pierwszych 3km jazdy. Dodam ze mam czas jezdzic i jezdze tylko w weekendy.
i w ogole dzieki za pomoc.
rocznik 1992, przebieg 50tys., leje do niego pb 98/95.
Gasnie przy gwaltownym chamowanu z wyzszych biegow (od 4 w gore) i to tez nie zawsze ale czesto - z reguly na pierwszych 3km jazdy. Dodam ze mam czas jezdzic i jezdze tylko w weekendy.
i w ogole dzieki za pomoc.
zrob tak ! zalej nowy olej , polecam penzol ( czy jakos tak, ale tak sie wymawia ,lub castrol do motocykli) NA TYM NIE MOZESZ oszczędzac bo w ogolnym rchunku stracicz:) Lej 95 , przy tym stopniu spręzania zupelnie wystarcza , jesli jedziesz na 4 i wyzej rozumie ze masz jakies 160km/h
ozyteczne obroty w GS-ie to 6000-9000 przy dynamicznej jezdzie , ok 4000-5000 przy spokojnej "eko" jezdzie . wpadlem na taki pomysł .. moze jak jezdzisz na 4 biegu przy 60km/h i hmujesz to silnik spada ponizej biegu jalowego i gasnie .... jedna rada , skocz za miato i "przedmuchaj sprzęta 1 do 9000 , dwa do 9000 , itp (dlej nie napisze bo prędkoscie ktore osiągniesz nie są dozwolone przez KD):):):) gs jest kaprysną maszyną , czasami trza go wyszalec i wszystko wraca do normy , ja moim mialem podobne problemy do czasu az nie wyskoczylem na autoban ( bez przerobek 194km/h , po dyszach i pustym wydechu zapiolem licznik:)) , prędkosc max i tak zapniesz na 4 biegu reszta jest zaslaba zeby przyspieszać , ale Stary uwazaj to podwozie powyzej 180 staje się STRASZNIE nie stabilne ,niechce miec cie na sumieniu więc niejedz powyzej swoich umiejętnosci ,to nie metafizyka ten motor taki jest:) , pojezdzj troche nabij kilometry a jak to niepomoze sprawdz uklad zasilania (paliwowy) MOZE PRZEDODY SĄ POZAGINANE ,ew zaluz filtr paliwa dedykowany do glofa (większy lepsza przepustowosc ) , no i sprawdz filtr powietrza ( jk jestes n okolic wrocka to załatwie ci robiony na zamuwienie sportowy filterek (koles ma firme co sie tym zajmuje ) za jkies 60zł , jutro wyjezdzam na 2 miechy więc jak masz jakies wątpliwosci to pisz szybko
PS za 2 miechy wymieniam gs na B12 , kurde niemoge sie doczekac:)
ozyteczne obroty w GS-ie to 6000-9000 przy dynamicznej jezdzie , ok 4000-5000 przy spokojnej "eko" jezdzie . wpadlem na taki pomysł .. moze jak jezdzisz na 4 biegu przy 60km/h i hmujesz to silnik spada ponizej biegu jalowego i gasnie .... jedna rada , skocz za miato i "przedmuchaj sprzęta 1 do 9000 , dwa do 9000 , itp (dlej nie napisze bo prędkoscie ktore osiągniesz nie są dozwolone przez KD):):):) gs jest kaprysną maszyną , czasami trza go wyszalec i wszystko wraca do normy , ja moim mialem podobne problemy do czasu az nie wyskoczylem na autoban ( bez przerobek 194km/h , po dyszach i pustym wydechu zapiolem licznik:)) , prędkosc max i tak zapniesz na 4 biegu reszta jest zaslaba zeby przyspieszać , ale Stary uwazaj to podwozie powyzej 180 staje się STRASZNIE nie stabilne ,niechce miec cie na sumieniu więc niejedz powyzej swoich umiejętnosci ,to nie metafizyka ten motor taki jest:) , pojezdzj troche nabij kilometry a jak to niepomoze sprawdz uklad zasilania (paliwowy) MOZE PRZEDODY SĄ POZAGINANE ,ew zaluz filtr paliwa dedykowany do glofa (większy lepsza przepustowosc ) , no i sprawdz filtr powietrza ( jk jestes n okolic wrocka to załatwie ci robiony na zamuwienie sportowy filterek (koles ma firme co sie tym zajmuje ) za jkies 60zł , jutro wyjezdzam na 2 miechy więc jak masz jakies wątpliwosci to pisz szybko
PS za 2 miechy wymieniam gs na B12 , kurde niemoge sie doczekac:)