GSXR 750 K2 z K4 - przeszczep silnika

[Szajbus]

Mam pytanko, na ktore nie moge znalezc odpowiedzi w manualach. Moze ktos z Bractwa bedzie wiedzial.
Niedawno "skonczyl" mi sie silnik w mojej 750 K2 , poluje na nowy i ostatnio nadazyla sie okazja, ale silnik jest do K4. Gosciu zaklina sie ze na 100% bedzie pasowac do K2. Ale jakos mam pewne watpliwosci.
Stad moje pytanie: silnik z K4 mozna bez problemu przelozyc do K2 ?
A moze ktos wie gdzie w rozsadnej cenie dostane silnik do K2 ?

[KROPEK]

A nie możesz poprostu zadzwonić do serwisu, w takich szczegółach chyba są najbardziej kompetentni.
Pozdrawiam

[Remi]

Zasięgnąłem języka i wg. pewnego gościa, który mocno zna się na maszynach zrobić się tego nie da.
Inne mocowania, inna wiązka, inne filtry itp itd.
Lepiej sprzedać co się ma i kupić coś nowego.

[Szajbus]

A nie możesz poprostu zadzwonić do serwisu, w takich szczegółach chyba są najbardziej kompetentni.
Pozdrawiam

Mozna zadzwonic do serwisow takoz zrobilem (Trojmiasto, Warszawa, Poznan), zanim napisalem tu na forum i... odpowiedz byla podobna jaka Kropek mi udzieli, tzn " Proponuje napisac na jakims forum, tam sporo specjalistow mozna znalesc"
Ogolnie serwisu nie zajmuja sie przerobkami.
Silnik juz w drodze wiec nie mam odwrotu i fakt wiem ze mocowania inne (ale to nie problem), bardziej mnie martwi prad.
Ciekawost, w ogole nie pomyslalem ze filtry moga wplywac znaczaco wplywac na prace serducha, Remi cos wiecej napisalbys mi (dowiedzial sie od tego szpeca) bym mogl sie przygotowac odpowiednio na przeszczep?

[Remi]

Chodzi o to, że sam silnik nie wystarczy, trzeba wszystko w komplecie, wtryski, wiązka, regulator napięcia itp. itd.
Jedno i drugie to dwie zupełnie inne konstrukcje.
Oczywiście zrobić można wszystko, kwestia tylko - czy się opłaca??