Puchar GSX-R 2008 dyskusje ogolne

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy Super Sport, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...

Moderator: Emil

Emil
Moderator
Moderator
Posty: 4323
Rejestracja: pt, 13 sty 2006, 23:18
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa/okolice ("na wschód, tam gdzie cywilizacja")
Polubił posty: 5
Otrzymane Polubienia: 14

Puchar GSX-R 2008 dyskusje ogolne

Post autor: Emil »

w zwiazku z sugestiami społeczeństwa, tworzę nowy temat dotyczacy wszelkich pytan i dyskusji o pucharze
w temacie konkursu prosze wiec nie spamowac :angry_smile:

ogolne przypomnienie:
oficjalna strona pucharu http://www.gsxr-cup.eu/
nieoficjalna strona pucharu: http://www.gsxr-cup.pl/

terminy ( http://www.bractwo-suzuki.com.pl/forum/ ... =13&t=8567 )

Kod: Zaznacz cały

miejsce  data                                      wyscigow
Poznań  17 - 18 maja  	                              1
Poznań  31 maja - 1 czerwca                            2
Poznań  12 - 13 lipca                                  2
Poznań  9 - 10 sierpnia                                1
Ostatnio zmieniony czw, 7 lut 2008, 02:06 przez Emil, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam,
Emil

. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
jaro

Re: Puchar GSX-R dyskusje ogolne

Post autor: jaro »

Emil pisze: nieoficjalna strona pucharu: http://www.gsxr-cup.pl/
Zaznaczam, że nasza, nieoficjalna strona pucharu :)
Emil
Moderator
Moderator
Posty: 4323
Rejestracja: pt, 13 sty 2006, 23:18
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa/okolice ("na wschód, tam gdzie cywilizacja")
Polubił posty: 5
Otrzymane Polubienia: 14

Re: Puchar GSX-R dyskusje ogolne

Post autor: Emil »

news:
do dzielnego, walecznego, niesamowitego zespolu "BS Team" ( ;) ) dolaczyl dzisiaj oficjalnie fantomas

tak jak pozostalym "współteamowcom" zycze mu, z calego serca, drugiego miejsca :mrgreen: :wink:
pozdrawiam,
Emil

. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
fantomas

Re: Puchar GSX-R dyskusje ogolne

Post autor: fantomas »

dziękuję za "oficjalne" przyjęcie w poczet członków ;-)
żałuję, że nie było mi dane poznać Was wszystkich obecnych w Gęsi,
lecz co się odwlecze, nie uciecze :-)

o przygotowaniach do startów pewnie na bieżąco będziemy informować.

na chwilę obecną, dla mnie, najbardziej "niedzielnego z niedzielnych", nawet ostatnie miejsce spośród członków Teamu jest dla mnie wyzwaniem.
ale apetyt rośnie w miarę jedzenia ;-)

Pozdrawiam,
speed
Śmigający po niebiańskich trasach
Posty: 931
Rejestracja: śr, 31 sty 2007, 16:34
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydzia

Re: Puchar GSX-R dyskusje ogolne

Post autor: speed »

witam
to rodzi sie nie lada problem
http://www.scigacz.pl/Koniec,wyscigow,m ... ,4791.html
[
Emil
Moderator
Moderator
Posty: 4323
Rejestracja: pt, 13 sty 2006, 23:18
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa/okolice ("na wschód, tam gdzie cywilizacja")
Polubił posty: 5
Otrzymane Polubienia: 14

Re: Puchar GSX-R dyskusje ogolne

Post autor: Emil »

pozdrawiam,
Emil

. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
Bolo
BS Brother
BS Brother
Posty: 1378
Rejestracja: czw, 26 sty 2006, 20:47
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Krapkowice

Re: Puchar GSX-R dyskusje ogolne

Post autor: Bolo »

Panowie a jakie wyniki i czasy ??
gg 2883934
Bandit 650s+Leo Vince SBK Evolution II sprzedany, CZARNA PADLINA :)sprzedana ciekawe co teraz ...
BMX, Over the Top, Merida Crossway 100 D...:) Pozdrawiam
Emil
Moderator
Moderator
Posty: 4323
Rejestracja: pt, 13 sty 2006, 23:18
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa/okolice ("na wschód, tam gdzie cywilizacja")
Polubił posty: 5
Otrzymane Polubienia: 14

Re: Puchar GSX-R dyskusje ogolne

Post autor: Emil »

troche fotek z 1szej rundy, przeswietlone, niepoukladane, pokazujace tylko moto w depo - ale za to w jakim malowaniu/oklejkowaniu ;)
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

a na nastepnej rundzie bedzie jeszcze lepiej :) (i miejmy nadzieje ze tym razem wszyscy sie wyrobia z malowaniem itd bo teraz jedynie Adam mial przygotowany motocykl :? ale moj i Jaro jako-tako udalo sie doprowadzic do stanu "ogladalnosci" ;) )

PS. "ptaszysko" na dziobie, ktore bylo w projekcie sie nie zmiescilo, ale jeszcze pokombinujemy z tymi skrzydelkami jakos :)
Ostatnio zmieniony ndz, 18 maja 2008, 22:44 przez Emil, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam,
Emil

. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
Emil
Moderator
Moderator
Posty: 4323
Rejestracja: pt, 13 sty 2006, 23:18
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa/okolice ("na wschód, tam gdzie cywilizacja")
Polubił posty: 5
Otrzymane Polubienia: 14

Re: Puchar GSX-R dyskusje ogolne

Post autor: Emil »

mabolo pisze:Panowie a jakie wyniki i czasy ??
daj sie ludziom ogarnac :)

Jesli chodzi o mnie to: udalo mi sie w koncu ukonczyc wyscig :jumpie: :lol: ;) do tego nareszcie wraca mi radosc z jazdy :) uwazam to za moje najwieksze osiagniecie - teraz tylko krok do poprawy czasu :)
czasu niestety nie poprawilem, startowalem z 39 miejsca (na 43), ale w momencie przerwania wyscigu po +/- 4tym okrazeniu bylem juz na 31 miejscu :)
(mowie o klasyfikacji laczonej a nie 600, czyli moj skuter byl szybszy od kilku litrowych maszyn i chyba 1nej 3/4 :) )
potem byly jeszcze wieksze dożynki niz na poczatku i przez ciagle zolte flagi, niestety zupelnie stracilem koncentracje - wyprzedzily mnie chyba wszystkie 600tki i troche wiekszych maszyn :(

nie wiem nawet na jakim miejscu klasyfikacji zbiorczej przyjechalem, poniewaz zamieszanie udzielilo sie rowniez w biurze zawodow i do momentu naszego wyjazdu nie bylo ciagle oficjalnych wynikow

jesli chodzi o chlopakow to ladnie poprawili czasy, niech sie sami wypowiedza :)

ogolnie to bardzo brakuje treningow, przez te 3 dni udalo mi sie pojechac chyba tylko 4 sesje treningowe po 20min - tak to wychodzi jak nie mozna przyjechac od czwartku i jeszcze w piatek trzeba szykowac motocykl

no i nie sposob nie wspomniec: bez mechanika to w ogole nie ma jazdy - jak duza jest roznica to dopiero widac jak mechanik jest
Cziton masz zatrudnienie na caly sezon :beer:
pozdrawiam,
Emil

. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
AdamOSA
BS Brother
BS Brother
Posty: 492
Rejestracja: pn, 13 cze 2005, 19:25
Województwo: pomorskie
Lokalizacja: trójmiasto
Otrzymane Polubienia: 1

Re: Puchar GSX-R dyskusje ogolne

Post autor: AdamOSA »

Wyjazd - czwartek - w palanach 4.00 a jak to bywa plany poszły w łeb .
Cziton u mnie na miejscu już z samego rana , ale udało nam się wydostać z Gdyni dopiero o 13.00
Niestety treningi czwartkowe pozostały tylko marzeniami .
Na miejscu pozostało nam jeszcze kilka spraw technicznych i okazało się że dopiero w piątek po 13.00 byłem gotów do wyjazdu na tor .
Z wyjazdów na tor pozostały mi tylko 2x kwalifikacje i wyścig . Pierwsze starty na torze i żadnych treningów . :evil: .
Podjąłem szybką decyzję że zapisze się jeszcze oprócz Pucharu Suzuki do klasy pretendent żeby wyjechać parę razy na tor więcej .
Sprawy formalne i łogień na tor . Pierwszy wyjazd , treningi ( pretendent ) , nie miałem ustawionego poprawnie laptaimera , nie znałem czasów , praktycznie przyzwyczajałem się do jazdy na pierdopędzie na torze .
Dalej szybka zmiana numerów startowych i wyjazd na 1 kwalifikacje Pucharu Suzuki . No tu chłopacy śmigali jakby szybciej . :)
Zjeżdżam do depo , sprawdzam czas 1.58 . czyli założenia że muszę robić na początku okoloce 2 min. wykonane . Dumny z siebie lecę po wyniki , szukam siebie w połowie stawki ..... a tu zooonnkkk . Tylko 3 zawodników zrobiło powyżej 2 min . jak zobaczyłem wynik pierwszego 1.44 to mało nie zwaliło mnie z nóg . Niestety poziom podniósł się i to wysoko .
Trzeci mój wyjazd to kwalifikacje do klasy pretendent , tutaj udało się poprawić czas tylko o 1s , co prawda dało to już pozycje wyższą ale dalej nie to o czym myślałem . W tej klasie , "niby" początkującej najlepszy kręcił też na poziomie 1.46
No to przyszła pora na 2 kwalifikacje w pucharze suzuki . Czas coś około 1.56-57 . Więc start do niedzielnego wyścigu z przedostatniej lini startowej .
Nie za bardzo się załamywałem bo czułem że mogę jechać szybciej , nie raz wchodziłem zakręty z większą prędkością i udawało się z nich wychodzić :D . Z jednej strony miałem chęć "przypałowania" a z drugiej słyszłem słowa Yogiego przed wyjazdem na tor "na początku nie fisiuj tylko żebyś dojechał" .
Moja technik jazdy na torze ma takie braki że aż mi głupio . Oprócz pozycji na moto którą jeszcze nie wyczułem , dochodzą odwrotnie zamontowane biegi ( przełożyłbym z powrotem ale conajmniej na jednym zakręcie widzę potrzebę takiej konfiguracji ) . Nie miałem odruchów , musiałem wyśleć gdzie są wyższe a gdzie niższe biegi . Nie raz zamias redukcji z 4 na 2 lądowałem na 6 biegu .Masakra !
Po tych paru wyjazdach zacząłem jeździć coraz szybciej i na niższych biegach , ale to jeszcze nie to .
Sobota - drugi dzień na torze . Mój szósty wyjazd na tor i .... wyścig klasy pretendent . 41 maszyn na starcie i wszyscy meldują że po starcie na pierwszym zakręcie będzie rzeźnia . Pomyślałem że nie będę ryzykować i potraktuje ten wyścig treningowo .
Start! - Brak doświadczenia , nie wyszedł najlepiej , siódmy rząd skrajne lewe pole , no zaczeło się , pomyślałem że jak przejadę pierwszy zakręt ( dużą patelnię ) bez gleby to dalej jakoś będzie . Udało się - pokonałem go prawie po zewnętrznej , bałem sie tylko czy jakiś lecący zawodnik mnie nie podetnie . Dalej na sławiniaku opóźniłem hamowanie i udało mi się odrobić stracone pozycje z "zachowawczego" startu .
Adrenalina biła nie miłosiernie . Niestety z dwa razy przestrzeliłem zakręt , stawka się rozciągnęła i można było spokojnie się ścigać .
Zobaczyłem przed sobą 100m dalej dwóch zawodników może było to 4 na 7 okrążeń , padło zadanie , muszę ich dojść i wyprzedzić .
Taką zabawą udało mi się wykręcić czas 1.52.88 ( mój obecny rekord życiowy ) . Udało się , plan wykonany . Dojechałem na 25 pozycji , nie ma się czym chwalić ale najlepszy czas okrążenia jaki uzyskałem wyglądał zabawnie na tej pozycji bo był lepszy od innych .
Najważniejsze - dojechałem cało .
Pozostała niedziela . Wyścig w pucharze suzuki .
Tutaj ciśnienie nieco większe , lepsi zawodnicy , lepsze czasy .
START ! Dosyć dobry udało mi się wykasować na początku paru zawodników i pomyślałem - tylko dowieść tą pozycję ( byłem może 20 ) . To już by mnie satysfakcjonowało . Tutaj miałem do pokonania 9 okrążeń . Pierwsze za mną i dalej trzymam swoją pozycję .
Mijam start-meta pierwszego okrążenia , wchodzę w "dużą patelnię" póżniej " sławiniak" trzymam się prawej , składam się do lewego , jestem już prawie przy tarce i ............ słyszę pisk , trzask , ...... ląduje po prawej stronie zakrętu , już lecąc wiedziałem że ktoś przepałował i niestety podciął mi tył .......... Wstaje patrzę na sprzęt ..... kiera złamana ....dalej nie pojadę ...w oddali leży drugie moto i zawodnik zwijający się z bólu ...... nawet nie byłem zły .... szkoda mi było chłopaka ...karetka..przerwany wyścig .
No i tak skończył się mój pierszy pobyt na torze .
Lekko poobijany powróciłem do domu . No i ......... następna runda za 1,5 tygodnia ... "kurcze zebym zdązył odbudować moto" !
Uważajcie ! Wyścigi są jak narkotyk !

Najważniejszą sprawą którą powyżej nie opisałem i ZASADNICZĄ była pomoc CZITONA !!!
Który obsługiwał 3 sprzety latał zmieniać opony , borykał się z naszymy humorami i nerwami . Nie było by sprawy której by nie załatwił .
Po prostu mogłem myśleć o ściganiu a nie o sprzęcie . Naprawdę jestem mu wdzięczny z pomoc , chociaż termin naszego wyjazdu kolidował z rozpoczęciem .

AdamOSA
Simson SR2,WSK,JUNAK,XS400(jeszcze nie wiedziałem że SUZI jest najlepsze),GSXR400 - wynalazek , małżeństwo , chwila nieuwagi żony - GSX1300R
No i jest wymarzony pierdopęd na tor !! ( w 2012 niestety zdrada :-) )
A do wiosny na DR-Z 400SM lub E
rookie

Re: Puchar GSX-R dyskusje ogolne

Post autor: rookie »

LCRT króluje w pucharze, ale ja stawiam, że chłopaki niedługo dołączą do pierwszej dziesiątki.
powell
BS Brother
BS Brother
Posty: 759
Rejestracja: czw, 14 cze 2007, 20:55
Województwo: kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Puchar GSX-R dyskusje ogolne

Post autor: powell »

Adam, fajnie się czyta taką relację napisaną z emocjami! Właśnie czekałem na coś takiego. Szacuneczek dla Was wszystkich :spoko:
Żałuję, że pierwszy start pokrył się czasowo z Borskiem, w innym przypadku pewnie bym siedział gdzieś na trybunach ;). Liczę, że następnym razem to się uda.
Zbierajcie się chłopaki do kupy i na start :)
Szary Bandit 1200S K4 (nie ma to jak olejaki !)
>> Born to ride motorcycles <<
GG: 41812
jaz
BS Brother
BS Brother
Posty: 545
Rejestracja: wt, 12 gru 2006, 16:16
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Puchar GSX-R dyskusje ogolne

Post autor: jaz »

Wielkie gratulacje dla Was wszystkich (Emil wreszcie dojechał :D ). AdamOsa - będzie dobrze moto odbudujesz, a tobie nic się nie stało - to najważniejsze. Pozdrawiam i życzę sukcesów.
Obecnie Hayabusa K5
PRZEMEK75

Re: Puchar GSX-R dyskusje ogolne

Post autor: PRZEMEK75 »

Brawo Panowie, tak trzymać 8) . Jeszcze kilka rund pucharu i napewno dotrzecie bliżej podium. Mam nadzieję, że na najbliższą rundę uda mi sie dotrzeć do Poznania, żeby osobiście pokibicować...
Mar
BS Brother
BS Brother
Posty: 1884
Rejestracja: śr, 1 mar 2006, 12:57
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Wawa ale w sercu Pomorskie
Polubił posty: 1

Re: Puchar GSX-R dyskusje ogolne

Post autor: Mar »

Nastepna runda to 31.05 i 1.06 co pokrywa sie z impreza Red Bulla na Malcie, wiec Powell o nocleg nie musisz sie martwic, ja jade i nocuje u Hubego, zobacz na Wielkopolskim temat o Red Bullu.
Adam

Life is too short to be bored
GS500F ---> sprzedany
SV1000S K4
S1200
tel. 602 536 440
ODPOWIEDZ