GSX-R 1000 K8. Problem z elektryka.

[figer]

GSX-R 1000 K8

Cos mi sie zwalilo w elektryce. Nie swiecilo mi sie oswietlenie tablicy rejestracyjnej (diodowe wiec nie ma, ze zarowka), a dzisiaj nagle zabraklo produ w wiekszej czesci motocykla

Objawy:
Prad na bezpiecznikach jest
Po odlaczeniu i podlaczeniu akumulatora wskazowka obrotomierza kalibruje sie - czyli wykonuje obrot.

Przy wlaczonym zaplonie
JEST
Swiatlo mijania
Pompa podaje paliwo
Silnik zapala, mozna jezdzic
Jest klakson

BRAK
Podswietlenia przyrzadow
Brak jakichkolwiek wskazan - zegary jak przy wylaczonym silniku
Brak jakichkolwiek swiatel z wyjatkiem mijania (nie sprawdzalem drogowych i swiatla pozycyjnego)
Nie ma stopu, kierunkowskazow, awarii, oswietlenia tablicy...

Przy zaplonie ustawionym na postoj (dalsza pozycja niz blokada kierownicy)
JEST
swieca sie kierunkowskazy/awarie, swieci tylne swiatlo pozycyjne, jest podswietlenie tablicy

BRAK
Przedniego oswietlenia pozycyjnego.

Czy ktos spotkal sie kiedys z takim przypadkiem, albo ma pomysl co jest?
Srednio mi sie usmiecha zasuwac przez cala Wawe do serwisu bez swiatel stopu i kierunkow (chociaz tutaj to moge pokazywac rekami) :sciana:

[karlo]

Hmmm? Pozostaje ci chyba tylko podłączenie do kompa. Może walnął jakiś sterowniczek i trzeba będzie go wymienić lub też problemem może być wodą. Myłeś go może ostatnio albo stał gdzieś pod chmurką? Podobną sytuację, którą opisałeś miałem w nowym Y.. Fazerze gdzie przyczyną była co ciekawe wilgoć. Miałem tak zaraz po zimie - światła świeciły jak chciały i podczas jazdy dwukrotnie odłączyło mi zapłon (moto zgasł jakby paliwa nie było), wariował mi też licznik. Wszystko ustało jak go trochę pokręciłem i postał na słoneczku. Acha może być jeszcze jedna przyczyna - MYSZ. Na forum gixera w US czytałem o przypadku gdzie w motorze mysz zrobiła sobie gniazdo i totalnie spustoszyła instalację elektryczną i gumowe przewody.Niby głupia mysz a wie co dobre. :lol:
Ps u mojego kolegi z Wałbrzycha łasice poprzegryzały przewody w komorze silnika w Grand Vitarze. Widać że przyroda lubi SUZUKI.

[GraDzik]

Ale zadałeś zagadkę figer.
Patrzę w schemat i staram się zrozumieć co się dzieje.

Brak stopu, kierunkowskazów, oświetlenia tablicy i zasilania zegarów przy włączonym zapłonie może być spowodowane spalonym bezpiecznikiem nr 5 (opisany na schemacie jako SIGNAL - 15A).
Przełączenie w pozycję "parking" zasila te obwody (z wyjątkiem zegarów) z pominięciem wspomnianego bezpiecznika (zabezpieczone wyłącznie bezpiecznikiem głównym).

Piszesz, że masz napięcie na bezpiecznikach - czy na wszystkich (głównie chodzi o bezpiecznik 5) i z obu stron bezpieczników.. (?)

Ale co z tym brakiem pozycji?? - może spalona żarówka?
Tak się składa, że żarówka ta przy włączonym zapłonie zabezpieczona jest tym samym bezpiecznikiem, ale powinna dawać światło w pozycji "P" stacyjki.
Może właśnie jej przepalenie było przyczyną spalenia się bezpiecznika (?).

Sprawdź bezpiecznik i daj znać, czy moje rozważania nie są psu na budę.

Pozdrawiam,
Piotrek

[figer]

Bezpieczniki cale i jest na nich napiecie.
Umowilem sie u Jasklowskiego za tydzien, jak wroce z Suwalszczyzny. Mechanike lubie, elektryki nie ogarniam, wiec...
Dzieki za rady.
Jak zrobia, napisze co to bylo (o ile zrobia).

[GraDzik]

No to figer, bracie, wbiełeś mi sztylet w piersi...
Tak wszystko pięknie opisałeś, że najbardziej podejrzany wydaje się ten bezpiecznik.
Jeśli bezpieczniki są OK, to pozostaje jedynie przewód, który odprowadza napięcie z bezpiecznika w kierunku stacyjki, a wcześniej rozdziela się w kierunku zegarów...
No cóż, poczekajmy co powie warsztat...

... Miłego urlopowania, bo rozumiem, że wczasujesz się koło Suwałk...

[figer]

Panowie :oops:
Jednak bezpiecznik - nie wiem jak to sie stalo, sprawdzalismy z ojcem i byly ok, a w Jasklowskim stwierdzili, ze nie.
Wiec na szczescie obylo sie bez prucia wiazek itp.

Wszystkich, ktorzy sie glowili nad problemem przepraszam :sorry: