gaszenie

Tutaj możecie znaleźć lub podzielić się opiniami na temat motocykli z klasy Chopper i Cruiser, a także zapytać się innych użytkowników w sprawie dręczącego Was problemu...
ODPOWIEDZ
bogdi64
BS Brother
BS Brother
Posty: 1381
Rejestracja: pn, 6 lis 2006, 19:02
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Kiełczów

gaszenie

Post autor: bogdi64 »

może to i głupie pytanie, ale krązą różne opinie na temat gaszenia motoru, stacyjką, czy wyłącznikiem na kierownicy? :? , czy wogóle ma to jakąś różnicę w eksploatacji(jeszcze nie rozbierałem instalavji aby sprawdzić różnicę podłączeń), konkretnie ls 650, ale w tym przypadku co to za różnica :idea:
http://picasaweb.google.pl/Bogdi64
--------------------------------------
dwa garnki V - na dwóch kołach :)
A1 RH-
tel. 0603 765 563
Pushkin
Moderator
Moderator
Posty: 916
Rejestracja: czw, 23 lut 2006, 21:55
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Brzeg Dolny/Wołów
Otrzymane Polubienia: 9

Post autor: Pushkin »

IMHO odcięcie zapłonu to odcięcie zapłonu, tylko że przy kierownicy to tak jakby kulturalniej, no i masz pole manewru większe, bo nie wyłączasz całego kokpitu.

Pozdr.
Pushkin
Życie jest piękne, gdy żyć się umie, a człowiek swoje moto rozumie.
GS550M KATANA, GSX1200 INAZUMA-wspaniałe wspomnienia->GSX750S KATANA SREBRNA STRZAŁA po grobową deskę & GSX1400 K4 HELLBOY
Kom. 506 171 241
bogdi64
BS Brother
BS Brother
Posty: 1381
Rejestracja: pn, 6 lis 2006, 19:02
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Kiełczów

Post autor: bogdi64 »

dzięki za odpowiedź, naprawdę już nasłuchałem się legend na ten temat :roll:
http://picasaweb.google.pl/Bogdi64
--------------------------------------
dwa garnki V - na dwóch kołach :)
A1 RH-
tel. 0603 765 563
Emil
Moderator
Moderator
Posty: 4261
Rejestracja: pt, 13 sty 2006, 23:18
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa/okolice ("na wschód, tam gdzie cywilizacja")
Polubił posty: 1
Otrzymane Polubienia: 9

Post autor: Emil »

w obstrukcji stoi "gasic kluczykiem"
pozdrawiam,
Emil

. . gix 1.6 . . . Duża moc nie zwalnia od myślenia . . . było i się zmyło, jest pomarańczowo-czarny robal
jaro

Post autor: jaro »

a mnie zawsze uczono, że przy kierownicy :), no ale muszę pochylić czoła instrukcji obsługi :)
hikor

Post autor: hikor »

U mnie odcięcie zapłonu guzikiem powoduje chwilowe zadziałanie odprężnika i tlok nie odbija się od zbyt dużej kompresji. Jak wyłączam z kluczyka to jest metaliczne uderzenie. Wybieram guzik ;)
hikor
cyngiel

Post autor: cyngiel »

Witaj,
1. przy kierownicy odcinasz zapłon
2. kluczykiem odcinasz zapłon i wyłączasz światełka :lol: ..i oszczędzasz bateryjkę...
rysio

Post autor: rysio »

Ja wyłączam kluczykiem, bo jak nacisnę wyłącznik na kierownicy, to potem zazwyczaj zapominam go włączyć i przy uruchamianiu silnika wpadam w panikę, że coś nie chce palić. :wink:
Pozdrawiam, Rysio
ODPOWIEDZ